Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Michał_Kućmierz

Użytkownicy
  • Postów

    535
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michał_Kućmierz

  1. z nocnych zakupów spocone ciało niesione jak w reklamówce myśl o wymykających się pociągach miasto bardziej martwe śpisz jakbyś już urodziła on śni na północ twoje jest południe krok po kroku dowiaduję się że skończyło się na mnie mszę i dzwony mechanicznie wyprostowany przeleżę
  2. Pieprzenie się jest ok, pisanie o nim już nie. Pozdrawiam Januszu (chwilowo z celibatu ha ha ha) kropka :)))
  3. Wybacz Marcinie cięcia, ja to widzę jakoś tak: hej nie szukajcie mnie ja płynę na koniec świata dopiero w brzuchu wieloryba wiem jak wygląda noc że ma pod spódnicą żyrokompas że chodzi po wodzie prowadzi z sobą ważki i nagle sinieje niebo pękają kobiety zaklęte w drzewa tańczą to swoje zakrzepłe tango przychodzi zima ta heroinistka o przekłutych dłoniach co ci się kładzie pod stopy dziewczynko ta co nas wygania wciąż boimy się głosu w domu opalanym zmarzniętą ziemią P.S. Bez mojego pieprzenia i tak plusik :) Pozdrawiam M.
  4. Trzecia zwrotka przypomina mi coś z wczesnej młodości, dzięki Marcinie :) Wiersz ma pełny bukiet, smakuje. Pozrowienia znad klawiatury. M.
  5. Tak, słuchałem pół nocy "Wrzosowisko" w wykonaniu SDM i postanowiłem się nieco schlać, wybebeszać :) Pozdrawiam Piotrze!
  6. Gdybym napisał "gejowskiej" nie byłoby "męskiej" piosnki :) Dzięki Marlett za odwiedziny, pozdrawiam M.
  7. Żeby coś takiego pisać to chyba trzeba nie mieć... Czegoś niżej. Ewentualnie wyżej, w głowie ;p :)
  8. Haniu, spod twych paluszków takie COŚ to komplement, uważaj bo jeszcze się zauroczę. Pozdrawiam Misiaczek :)
  9. Franko, Rafale dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam M.
  10. koc składam w kość z pedalskiej łąki przenoszę cię w męski klimat znam na pamięć wszystkie chodliwe cytaty umiem pić wódkę i palę papierosy niemal doskonale żaden dym żadna noc nie ucieknie płucom mózg powstrzymany przed omdleniem pragnie znaleźć się z powrotem w czaszce tymczasem miasto międli go w wilku bram garaży parków cmentarzy i knajp cóż ja pan niespokojny duch ze mną można wszędzie pójść i przypominać sobie stare lata nawyki odwyki pierwsze
  11. Jeżeli wiersz ten adresujesz do Wojtyły (a ja tak właśnie zrozumiałem), to pisząc "Ty jesteś Drogą..." popełniasz, w myśl prawa kanonicznego herezję. Ja tak myślę. Z całym szacunkiem dla Karola Wojtyły, dziwi mnie ten kult, który prowadzi do tego typu wynaturzeń. Papież jest epigonem nauki Chrystusa i nikt nie powinien o tym zapominać Ave! M.
  12. Sam tytuł mnie rozśmieszył, dalej nie czytałem (to przejaw mojej ignorancji, rzecz jasna)
  13. Wczoraj na TVN dali Troję :))) Świetnie się czyta, trochę jak Time Squad (sorry nie mogłem się powstrzymać, z dzieckiem oglądam) :) pozdrawiam M.
  14. Z ciekawości przeczytałem poprzednie i muszę przyznać trzyma Pani fason. Zagnieciona landryna w kieszeni nie pranych gaci. Panów pozdrawiam M.
  15. Miło mi to słyszeć (czytać) :) Dziękuję i pozdrawiam M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...