
vacker_flickan
Użytkownicy-
Postów
2 538 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez vacker_flickan
-
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
to o czym my tu K***! gadamy ?!?! a w jaki sposób ja niby ograniczam gejom wolność!?!? w jaki sposob yasioo ograniczył nazywając ich tak jak nazwał?!?! he?! jedyne co, to sprawił że sie włąsnie poczuli nieswojo!! i o tym cała ta dyskusja przeciez jest! dlaczego jedni mogą sie czuc nieswojo a inni nie? bo z tym że ograniczanie jakichkolwiek praw gejom jest przestępstwem sie absolutnie zgadzam, dyskusja jest o zupełnie czym innym nie sądzę, żeby czuli się nieswojo, zwykle są to ludzie pogodzeni ze wszelkiego rodzaju dyskryminacją i pogardą biorą świat takim jaki jest bo nie mają wyjścia znałem w swoim życiu wielu gejów, niektórych bardzo dobrze, niektórych do dzisiaj coś o nich wiem, zawsze będę ich bronił przed takimi głupimi tekstami, jak te w tym temacie właściwie to ja nie wiem, o czym gadamy, bo nic nie poradzę na cudze tajone lęki pozdr -
postkrakingowe refleksje
vacker_flickan odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
:D -
postkrakingowe refleksje
vacker_flickan odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
hmmm ktoś się nie bał i robił mi zdjęcia :P -
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
słuchaj, klaudiusz, ja się czuję nieswojo w pobliżu kobiet-histeryczek, również w pobliżu kobiet piszczących dopisz sobie resztę to że ty się czujesz nieswojo nie ma nic wspólnego z ograniczaniem twojej wolności fobia to lęk, który się przezwycięża, ludzie mają różne fobie, co nie oznacza, że świat musi się do tych fobii naginać z homofobią jest dokładnie tak samo zaraz ludzie z arachnofobią będą krzyczeć — pozabijać pająki!! czuję się nieswojo w pobliżu pająka, niech pająk się do mnie nie zbliża, a jeśli już musi, to niech się starannie kryje ze swoją pająkowatością itp itd -
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
hehe, ciekawe że jak kaczyńscy chcą "urzędowo" wprowadzac "moralność" to ich wszyscy krytykują a sam grozisz innym moderatorami? jak to jest? jedna moralność bardziej nadaje sie do rozwiazan siłowych niż inna? nikomu nie grożę użycie słów obraźliwych samo w sobie jest rozwiązaniem siłowym skoro mam się tłumaczyć ze swoich słów, których się nie wstydzę, to powiem, że chciałem dać do zrozumienia, że pewna granica została przekroczona -
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
właściwie można to zgłosić do moderacji zadam pytanie autorowi wątku: czy sądzisz, że JP II nazwałby homoseksualistę pedałem? nadal upieram się jednak, że temat jest marny, proponuję przejść z homoseksualistów na onanistów, co autor na to? -
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
nie ten temat jest marny homoseksualiści dużo bardziej elektryzują ludzi niż nauki JP II sad but true -
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
homoseksualni są — tak po prostu jest, więc wedle twojego rozumowania, to jest normalne ja rozumiem, że można się kłócić dla zasady, ale chociaż pozory logiki niech będą zachowane w konstytucji jest zapis, że nikt nie ma prawa dyskryminować z powodu orientacji seksualnej, z tym dyskutuj, takie jest prawo i bez względu na to, czy ci się podoba, czy nie, musisz mu się podporządkować w naszym ustroju wszystko w ostatecznym rozrachunku ustala się za pomocą głosowania — ma to swoje minusy, ale nie widzę lepszej możliwości bez głosowania działają systemy autorytarne, dyktatury itp itd — dopiero byś się, klaudio, cieszył „homofobia” jest zwalczana, bo jest niezgodna z prawem, czarnych też kiedyś tępiono, ba — nawet znaleziono „dowody” naukowe na to, że są gorsi pod każdym względem no, może poza pewnymi parametrami fizycznymi homoseksualistów się zwalcza, bo kogoś trzeba zwalczać, ktoś musi być winien, najlepiej jakiś odszczepieniec, najłatwiej wmówić sfrustrowanemu społeczeństwu, że to wszystko przez „degrengoladę moralną”, najlepiej, żeby się wtedy podzieliło na pro i anty, żeby zapomnieć o palących problemach i dać porządzić rządzącym w spokoju to się nazywa tworzenie tematów zastępczych wiadomo, że promować należy model rodziny tradycyjnej, bo on daje większą szansę na przetrwanie populacji, temat adopcji jest śmieszny, bo wiadomo jak trudno adoptować dziecko i ile warunków trzeba spełnić — wiadomo, że i tak będą wygrywały rodziny tradycyjne a jeśli ktoś sobie zrobi dziecko będąc gejem, to jego sprawa, no i drugiego rodzica, jak się dogadają i czy, dużo większą krzywdą dla dzieci jest przemoc w rodzinie, a tym jakoś się państwo niemrawo zajmuje klaudiusz, daj spokój gejom i zajmij się jakąś kobietą może -
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Julio, ilu znasz gejów? i co to za nienormalne warunki, w których się wychowali? -
postkrakingowe refleksje
vacker_flickan odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
To ja jestem spec od re:, więc Twoja (ewentualna) msta pociągnie za sobą kolejne ruchy;) A tak zupełnie poważnie: mam nadzieję, że mnie choć troszkę jeszcze lubisz? hmm? ;)) troszeczkę:D ale, jak to mówi Patrycja, to niebezpieczne:P -
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
choroba — to mocne określenie, a wyniki badań na ten temat są bardzo różne i niestety często zależne od światopoglądu badacza, poczekajmy z tym jeszcze myślę, że homoseksualizm w społeczeństwie tak samo się na dzieciach odbija jak obserwowanie przez nie jakiejkolwiek odmienności nie jestem zwolennikiem wojujących homo — zwłaszcza że moim zdaniem są używani w polityce jako temat zastępczy i wtedy się aktywizują (popatrzcie jak tow. biedroń siedzi cicho teraz) co do tego, o co chodzi — nie mogę zgadywać, o co chodzi tobie, klaudiuszu, ja napisałem, o co chodzi mnie:) normalni homoseksualiści nie są — w kwestii preferencji seksualnych; są w mniejszości, a więc normalni nie są używam pojęcia „normalny” w znaczeniu statystycznym -
Pisałem o priorytetach. Po prostu mam duży dystans do tzw. „człowieczeństwa”. W skali mikro to jest prostsze niż w skali makro. Pomaganie innym jest naturalne. Dla mnie. Co nie oznacza, że dla innych też. Nie oznacza to również, że jestem w 100% przekonany, że moje myślenie jest słuszne. Wierzę, że tak. Ale kiedy w grę zaczyna wchodzić więcej zmiennych, sytuacja się komplikuje. Kiedy w grę wchodzą emocje tak samo. Schodzimy z tematu, ale głównie o to mi chodziło, że człowiek zwykle błądzi po omacku. Moja egzystencja nie musi mieć sensu. Jest faktem, z którym można co najwyżej podyskutować na gruncie metafizycznym. Moja egzystencja nie obliguje mnie do niczego poza tym, by innym nie zatruwać ich egzystencji. Nie jestem nikomu nic winien z tytułu egzystencji. Ktoś może to nazwać wegetacją. Proszę bardzo. Wolę to niż szarpanie się. Poszukiwanie sensu w moim przypadku byłoby tylko dodatkowym obciążeniem. Tym, którzy znaleźli, winszuję. Zwierzęta sobie też pomagają. Wykazują przy tym dużo więcej instynktu samozachowawczego niż ludzie, którzy albo ten instynkt zatracili (w sensie społecznym) albo zostali sparaliżowani przez strach. Wchodzimy w inne klimaty. Wiara jest ważna i nie przeszkadza mi to, że ktoś postępuje zgodnie z tym, w co wierzy. Ale ludzie wierzą w różne rzeczy, nieraz niegodziwe i wtedy szkodzą. Często wierzą w to, że są ponad wszystko. Że są uprzywilejowani. Z tym się nie zgadzam. Pozdr
-
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
chodzi o to, że wykluczanie jakiejkolwiek grupy społecznej trąci faszyzmem, a historia pokazała, że to się kończy tragedią chodzi o to, że homofobia jest związana ze strachem przed innością, który charakteryzuje społeczeństwa o miernym wykształceniu (nie wystarcza wypełnienie odpowiedniej ilości papierków, o nie) chodzi o to, że niektórzy czują się powołani do tego, żeby wiedzieć na pewno co jest złe i niewłaściwe pozwolę sobie nie wartościować tych, którzy dokonują wartościowań na szeroką skalę ze swojej strony staram się nie powtarzać opinii z telewizji, ani liberalnej ani klerykalnej i innym też to zalecam nie wiem, czy homoseksualizm jest szkodliwy — mam inne problemy, wiem, że mnie nie szkodzi, nie widzę również, jak mógłby zaszkodzić moim dzieciom jeśli facet ma ochotę się pieprzyć z facetem to dlaczego mam tego zabraniać są trzy wyjścia z tej sytuacji: 1)eksterminacja homoseksualistów,2) utrzymywanie status quo, czyli brak akceptacji społecznej, obyczajowe piętnowanie, czyli życie w obłudnym świecie, który udaje, że jakiegoś zjawiska nie ma 3) zaakceptowanie tego, że homoseksualiści są i bez realizacji pkt 1 nic się z tym nie da zrobić (skoro już ktoś widzi powody, by przeciwdziałać) -
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
widzę tu wątek homo, hohoho, mniam mniam bardzo dobry argument z antykoncepcją — ale Natalio, antykoncepcja jest zła wg myśli katolickiej to zabijanie przecież, zabijasz coś, co jeszcze się nie narodziło, nawet nie poczęło, jeśli bierzesz pigułki, uśmiercasz życie w jajku, jeśli prezerwatywa, to plemniki tragicznie giną w gumowym grobowcu nawet nie policzę, ilu ludzi zabiłem w ten sposób (chociaż możliwe, że jestem bezpłodny, nie sprawdzałem) jestem mordercą, ale może i dobrze, bo co by było, gdybym spłodził np homoseksualistę? wystąpiłbym przeciwko naturze, zachwiałbym porządkiem świata, zgorszyłbym wierzących no i dałbym kolejny argument takim yasiooom, żeby wypisywali totalne bzdury ale nie przejmuj się, yasioo, dobry Bóg ci wybaczy pogardę dla innych, tak jak wybaczył krzyżującym Chrystusa -
Czy nauczania Jana Pawła II mają wpływ na twą poezje
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
nie, nie miały co więcej, nie zgadzam się z twierdzeniem, że człowiek jest największą wartością świata świat dzieli się na ludzki i naturalny — człowiek dawno się od natury oddzielił i ciągnie w drugą stronę zgodzę się, że w świecie ludzkim człowiek jest największą wartością ale żeby to wiedzieć nie trzeba chyba nauk papieskich, a jeśli ktoś mimo to nie wie, to żadne nauki nie pomogą pozdr -
postkrakingowe refleksje
vacker_flickan odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
a za vacka to wiesz, co grozi?:P -
Właśnie w tym się różnimy — ja uważam, że jedyny obowiązek, jaki ma człowiek, to nie szkodzić. Całą resztę robi na własną odpowiedzialność. Tworzy, rozmnaża się, buduje i wciąż myśli nad tym, jaki to jest wspaniały. Wciąż się upiera, że ma misję. Że jest taki cholernie potrzebny. Potrzebuje go Wszechświat, każdy z bogów, do wyboru do koloru, ekosystem też go potrzebuje. Od razu mówię, że nie jestem zielony. Nie mogę się powstrzymać przed ironią — wiem. Ale człowiek jest taki super po prostu, że aż nie mogę z podziwu wyjść. Myślę, że wszyscy się zgodzą — człowiek jest genialny, wyśmienity, jego wartości są takie cholernie wysokie, wysublimowane i ważne (czort wie dla kogo, ale dla kogoś muszą być). Człowiek jest the best.
-
Każda skrajność jest groźna. Skrajny humanizm również. Jeśli już w ten sposób dyskutować, to powołujesz się na autorytety w swojej wypowiedzi — Hitler dla wielu też był autorytetem. Z twojej wypowiedzi, joaxii, bije przekonanie: „sztuka jest słuszna”. Dlaczego jest słuszna? Z twojego wywodu wynika, że po pierwsze dlatego, że tak twierdzą autorytety, a po drugie dlatego, że sztuka jest częścią kultury, a kultura musi być słuszna, bo nie mamy wyjścia, zwłaszcza, że odróżnia nas od zwierząt. Ciekawe — tak często słyszy się o tym, co nas różni od zwierząt, a nie o tym, co w nas jest podobne. Człowiek jest niewolnikiem kultury, bo nie ma od niej ucieczki. Kiedy zaczyna być bardziej samodzielny w ocenie świata, kultura tkwi w nim głęboko i wpływa na oceny. Miejmy tego świadomość. Człowiek tkwi w pułapce, gdyż jego konstrukcja nakazuje mu przyznawać słuszność własnemu kierunkowi działania. Tak samo z kulturą — nie zastanawiamy się nad tym, co by było, gdyby kultury nie było, i dobrze, bo to krótka droga do rozpadu. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić, co by było, gdyby. Zarazem lubimy żyć w słusznym otoczeniu.
-
postkrakingowe refleksje
vacker_flickan odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
i płodozmian:P -
postkrakingowe refleksje
vacker_flickan odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
hehehe możesz cytować -
postkrakingowe refleksje
vacker_flickan odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
hehehe może kiedyś ci powiem, może na Stalowej:P -
postkrakingowe refleksje
vacker_flickan odpowiedział(a) na vacker_flickan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Chciałem napisać bardzo obszernie, a wręcz pokusić się o coś w rodzaju sprawozdania — ale zrezygnowałem. Zamiast tego, rzucę kilka luźnych myśli. Po pierwsze, bardzo miło było poznać tych, których nie znałem. Ci, których znałem, sami wiedzą, więc nie ma co strzępić klawiszy po próżnicy, zresztą: załatwimy to prywatnie:P Najlepiej pewne rzeczy obrazują się podczas podróży, najlepiej w pociągu (prawda, Iza?). Tak się złożyło, że miałem zaszczyt spędzić podróż w obie strony z Miłką. Tak się złożyło, że podróż „do” wypełniło nam podekscytowanie. Podróż „od” była przetrawianiem czegoś w rodzaju żalu — chociaż każde z nas miało inne powody. W trakcie pobytu w Krakowie wzruszyłem się dwukrotnie. Gardło ścisnęło mi się, gdy zobaczyłem Planty po dwóch latach. Drugi raz, gdy słuchałem wierszy Izy czytanych przez Bezeta (czyżby stremowanego?:P). Gdzieś tak około godziny 22 stwierdziłem, że popełniłem niewybaczalny błąd. Powinienem przed wyjazdem zaopatrzyć się w tabliczkę z napisem: „Tak, wiem, że mam odrosty. Powodem tego jest to, że znajduję się w zawieszeniu i nie wiem, czy chcę włosy ścinać i czy nadal chcę je katować tymi wstrętnymi chemikaliami.” Niezwykle rzadko zdarza się, aby komuś udało się zbić mnie z tropu. Iza robiła to nagminnie, kiedy tylko miała okazję, wykorzystując te wszystkie rozmowy, w wyniku których niemal całkowicie się przed nią obnażyłem. Niegrzeczna dziewczynka:P. Zemszczę się? Co ciekawe jednak, udało się to również osobie całkowicie mi uprzednio obcej, mianowicie siostrze Patrycji, Paulinie. Stwierdziła ona, że wyglądam na człowieka, który łatwo ulega wpływom. Tym bardziej ciekawe, że w pewnym sensie jest to prawdą. W jakim sensie? Iza wie;) Patrycjo — coraz więcej rozumiem. Napiszę o tym wiersz. Kiedyś. Było fajnie. -
Miłośc czy kochanie
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
To było trochę inaczej. Związałem z kimś swoje życie, swoją przyszłość. Kiedy odeszła, nie umiałem się znaleźć. -
Miłośc czy kochanie
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
hehehehe W życiu nie przyszło mi nawet do głowy, żeby kogokolwiek kontrolować. A kości tych, którzy mnie próbowali kontrolować, bieleją po warszawskich polach. :D Widać inaczej pojmujemy uzależnienie. -
Miłośc czy kochanie
vacker_flickan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Jeśli jesteś z drugą osobą, to jesteś od niej zależny. Jeśli nie jesteś zależny, znaczy, że z nią nie jesteś. Proste. Nie sądzę, żeby trzyletni związek zahamował mnie w rozwoju — wręcz przeciwnie, wiele się nauczyłem. Chyba, że przyjąć za zahamowanie zastopowanie licznika zaliczonych lasek. Można i tak. Nie da się zachować wolności w związku, różne są modele, ale zawsze coś się poświęca. Pars pro toto. Kompromis i inne hasełka. Mówisz o miłości bardzo wyidealizowanej. Takiej, jaką, powiedzmy, obdarzam moją przyjaciółkę, z wzajemnością zresztą. Jest ona o tyle łatwa, że niczego od siebie nie oczekujemy. Łączy nas więź mistyczna, wzajemna czułość i wsparcie emocjonalne. No i to, że się dobrze znamy i wzajemnie podziwiamy. Nic więcej. Takie coś jest łatwe. Niczego właściwie nie wymaga. W normalnym układzie damsko-męskim nie jest tak różowo. Nie wierzę, że twoja miłość niczego nie oczekuje w zamian. Po prostu nie wierzę.