
vacker_flickan
Użytkownicy-
Postów
2 538 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez vacker_flickan
-
A obok był gruby chłopiec, który rzucał w te wrony kamieniami. I była babcia, która mu naurągała. I przeleciał samolot. I co z tego? Czy pani zrozumiała, co ja do pani napisałem? Pani mi pisze o jakichś nieistotnych szczegółach pani wyobraźni, a ja podałem poważny, moim zdaniem, zarzut logiczny w tym wierszu.
-
‘’ Spotkanie nieznajomego człowieka ‘’
vacker_flickan odpowiedział(a) na Zygmunt August utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
masz rację szkoda się rozpisywać na temat tego wytworu - wystarczy jedno słowo: gówno -
Drzewo bez liści, jest drzewem bez liści, dlaczego asocjować to z byciem bez wiary? Dlaczego akurat z tym? że zieleń jest kolorem nadziei? ale liście nie muszą być zielone. Nie można wytłumaczyć tak trywialnego wartościowania i takich uogólnień. Przykazania są złe. Ludzie źli, bo źle robią. Co to jest? To jest tłumaczenie idem per idem: skoro ludzie postępują źle, to ktoś musi być winny, zły. Poza tym to są spostrzeżenia godne piętnastolatka. Czy wydaje się pani, że nikt nigdy nie myślał w ten sposób? Zaręczam, że nie ma takich wierszy, o których trudno się mówi, natomiast mam niejakie wątpliwości, czy pani wie, o czym pisze. Naprawdę, z pani wypowiedzi ciężko cokolwiek wywnioskować, to straszny chaos. Przykazania nie odlatują od ludzi - doskonale to wiadomo. Nie mają takiej możliwości, bo nie są niezależnym bytem, obdarzonym wolną wolą. Wrona może sobie odlecieć, o ile nie jest w klatce. Przykazania nie mogą. Poza tym wersyfikacja jest kulą w płot. Mamy oddzielone od siebie: wrony siedziały na drzewie -> jak przykazania (co sugeruje, że siedziały jak przykazania, na drzewie; jakby przykazania miały w zwyczaju siadywać na drzewie) -> odleciały; jest to ewidentne utożsamianie wrony z przykazaniem; nie potrafię sobie tego przetłumaczyć. Wrona to ptak, który lata, wydaje nieprzyjemne dźwięki, jest czarny i niezbyt miło się kojarzy - przypisywanie takich cech przykazaniu, które jest pojęciem abstrakcyjnym jest prostym błędem w klasyfikacji przedmiotów i pojęć.
-
gdzie się podziała twórcza inwencja... :-) to musi być coś subtelnego, zabawnego, ale w żadnym wypadku nie może być nachalnie... a gdzie się podziała twórcza inwencja proszącego? i ile proszący jest w stanie przeznaczyć za usługę?
-
nu nu nu
vacker_flickan odpowiedział(a) na Remik Niewiadomoco utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no i może błąd, może warto spróbować o tym pomyśleć? pisze się zawsze przede wszystkim dla siebie, ale z uwzględnieniem czytelnika -
co do treści się nie wypowiadam, forma jakaś taka właśnie, dlategóż
-
globalnie czyli lokalnie
vacker_flickan odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Proponuje ktorys poniedzialek, Galeria Mokotow, ulubione miejsce zakupow wielu artystow. Jest tu takie przyjemne miejsce, gdzie w poniedzialki pol litra kuflowego piwa kosztuje 3zl. Do tego pyszne, duze kanapki po 2 zl (w tym moja laureatka obsypana krewetkami w sosie cytrynowym). Za 10 zl mozna wiec wypic litr Tyskiego i zjesc dwie spore kanapki. Gdyby cos, szukac: "Galicyjskiej" na 1 pietrze. Po poludniu pianista gra piekne, przedwojenne kawalki, wiec przy ktoryms piwie mozna sie niezle rozczulic ;) Takiemu to dobrze; rozczulam się w Perle w Srebrnej Górze, beczkowy Okocim i psrągi, pozdrawim, Stefan. ehhh, Perła... -
nu nu nu
vacker_flickan odpowiedział(a) na Remik Niewiadomoco utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to nie jest pochlebstwo, ale oczywiście masz prawo tak to odebrać ale błędy? nie znam takiego słowa jak "zbruzgany", odgryzę kogo? co?, nie kogo? czego? odgryzę język, nie języka; odgryzę kęs, nie kęsa; palec, nie palca no i rymy, dokładne, gramatyczne - nie świadczą o zbytnim przyłożeniu się do tekstu, a kto chce czytać coś, do czego autor się nie przyłożył? -
to raczej na dowcip się nadaje, dykteryjkę w tym kontekście kupuję, ale nie jako poezję
-
kamikadze
vacker_flickan odpowiedział(a) na Magda Monika utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to dość interesujące, mógłbym się czepić, że nieco zbytnio się wylało, sprawia wrażenie nie do końca kontrolowanego i na to chciałbym zwrócić uwagę - więcej dystansu do tekstu puenta mnie rozczarowała, taka kawę na ławę, rodem z moralitetu kiepskiej jakości -
nu nu nu
vacker_flickan odpowiedział(a) na Remik Niewiadomoco utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie chce mi się więcej zaznaczać, to jest niekontrolowany gotyk, ciężko to traktować w innych kategoriach niż żart i rymy tragiczne -
no to mnie uspokoiłeś
-
ten wiersz to bardzo dobry żart żart, prawda?
-
a na czym miałaby ta pomoc polegać?
-
tylko dla zakochanych!!!
vacker_flickan odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
:D:D:D -
aha mam to równo gdzieś, z kogo i gdzie się nabijasz cokolwiek napiszesz, powyższy wiersz to gówno i nic tego nie zmieni przykro mi i proszę nie ogniskować uwagi na komentatorze, bo to marny sposób obrony
-
Po co przerzutnia? Nie widzę tu takiej potrzeby. Według mnie to niepotrzebnie zaciemnia sens wiersza. Natomiast bez proponowanej przez Olesię przerzutni wiersz bardzo mi się podoba. Jest jasny, sensowny, liryczny, metaforyczny, zwięzły i wyraża nasilający się od czasów co najmniej renesansu dylemat każdego człowieka myślącego oraz wykształconego. ciekawe skąd wiesz...
-
pieprzenie o końcu świata
vacker_flickan odpowiedział(a) na Piotr Rybczyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, to dla osób, które nie chwytają subtelniej wyrażonych dowcipów. Taka druga wersja. czy ta uraza spowoduje komentowanie wszystkich moich komentarzy? jeszcze większa tragedia przykro mi -
‘’ Spotkanie nieznajomego człowieka ‘’
vacker_flickan odpowiedział(a) na Zygmunt August utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
obrażone ego autorki? tragedia -
a co cię to obchodzi? dział ten jest dla tych, co umieją pisać, nie dla twórców arcygniotów, po to powstał
-
Leviathan
vacker_flickan odpowiedział(a) na Senny Nibelung utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przeczytałem pierwszą zwrotkę i dalej nie mogłem czytać nie ten dział -
Maliszewski kiedyś napisał o tego typu tekstach: "radosne wierszoklectwo, niewiele mające wspólnego z poezją" uparcie w tym samym dziale? pozdrawiam
-
pieprzenie o końcu świata
vacker_flickan odpowiedział(a) na Piotr Rybczyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ja bym zmienił tytuł na: "pierdolenie do końca świata" a na końcu dał: "dla uniknięcia paniki pierdolą się po staremu" -
a ja tak sobie myślę, że w pisaniu miniaturek nie o to chodzi, żeby potem do nich dorabiać ideologię, bo w tak krótkiej formie można kontekstów dopisać miliardy słusznie sokratex odnosi się do basho, wszak miniatury mają co nieco wspólnego z haiku chodzi o skrótowe opisanie jakiegoś drobiazgu, czegoś, co może przykuć uwagę, a nie musi, nieraz chodzi o użycie jednego słowa w niestandardowy sposób ale tutaj nie wiem, o co chodzi wrony - odleciały - jak przykazania toż to debilne
-
przykro mi, ale to są pierdoły