ten smutek trzeba zaczarować...
a jakbyś drugi pojechała w przeciwną stronę, wyszedłby zwiewny romantyczny...
ale tak sobie pomyślałam, w rzeczywistości lubię jak jest...
pierwsza zwrotka coś sucha i szorstka,
potem pięknie, delikatne granie
i zaskoczenie w trzeciej...
serdecznie Bernadetto :) serdecznie tez Jolu:)dzięki za wizytę