Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

JacekSojan

Użytkownicy
  • Postów

    3 172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez JacekSojan

  1. - PODPISUJĘ SIĘ! bardzo proste ujęcie baaardzo skomplikowanej sytuacji... no i to jest Sztuka! :) J.S
  2. "miał" - rozumiem,że już nie ma... teraz ma kota... i paliwo do pieca... J.S
  3. biel - czas koloru, synonim światła...miesza się ze wszystkimi innymi kolorami... w malarstwie czerń traktowana jest jako brak koloru (stąd może kir)? a na wschodzie i południu - odwrotnie, biel jest kolorem śmierci...(!) "...rozchodzą się na dwie części obie mniejsze" - bez siebie maleją? jest w tym ekonomia wspólnoty, jedności życia... zagadka "śmierci" byłaby tym samym co utrata bieli-koloru? dlatego nie widać duchów! chodzą w cieniu śmierci.... :) J.S
  4. "niemieccy mistrzowie"? mnie tu bliżej do mistrzów aramejskich, albo i galilejskich... wiem, wiem...przebitka historiozoficzna, zagęszczająca wymowę o najnowsze doświadczenia ludzkości; ale to się zapętla i traci na czytelności; - co nie znaczy wcale, że wiersz nie jest dobry - przeciwnie! niemniej rodzi wątpliwości w przekazany komunikat, rodzi interakcję; i zastanawiam się czy to jednak nie prowokacja intelektualna; pozdrawiam! :) J.S
  5. piękna jest pierwsza strofka; "dla piękna w modrych oczach" - za pięknie i za modro; piękno jest w wierszu - i modro jest już w wierszu, a Wam nie wystarczy że to widać i jeszcze to dookreślacie - to błąd artystyczny! a w finale tak bym ujął: "kaplice otoczyły ciszę koronując filary obłoków złoconym potokiem ufności tuli najważniejsza" - ogólnie całkiem sympatycznie; pozdrawiam! :) J.S
  6. pisane strategicznie, na podryw; laski to lubią (bo nie lubią myśleć); - "mów do mnie jeszcze" :)) J.S
  7. prędzej kura - też lubi dziobać w jedno miejsce ;) edit: o kurcze... właśnie odkryłam, że chciałabym stać się kurą domową hihi kurką - złotopiórką (w futrze z "oskubanego" feniksa) ;) - to odkrycie godne encyklopedii! lubisz być skubana (albo jesteś)! no to teraz tylko czekać na lisa (niekoniecznie Tomasza); :)) J.S
  8. Barbara Janas - toteż słonecznie Pozdrawiam! :) J.S
  9. i tytuł powinien coś podpowiadać...to mianowicie, że owszem, nienawiść zabija; miłość natomiast sama się poświęca i ofiarowuje - za życie innych; nie ma kłamstwa-prawdy; jest albo jedno albo drugie; J.S
  10. a ja swoje i stanowczo: miłość nie jest nienawiścią; ciekawe, który z nas jest większym fundamentalistą - ja w swoim czy autor w swoim twierdzeniu; ale nie mieszam wina z octem, ani wody z krwią; wystarczy, że życie miesza - ale! aby zmieszać najpierw te dwa czynniki muszą być czyste i osobno! innej alchemii nie ma - ....................................... J.S
  11. Agato - o pierwszej w nocy myślisz co jutro ugotować? ja bym się sam ugotował od takiego myślenia; i wykipiał; a nawet wyparował! :) J.S
  12. tylko uzupełniłem powyższe; wierszy "nie przelatuję", nie mam nic z motyla... :)) J.S
  13. wahadło mknie? dla mnie się waha; albo buja... :) J.S
  14. "ziarno przyjmie soki przywróci wzrok jak koronkowy deseń w cieniu drzewa" - " przywróci wzrok jak koronkowy deseń"?! - cholera, co by to miało znaczyć? ale zrozumiałe się robi (dla mnie) bez "jak koronkowy deseń"; ten wers usunąłbym... a sugestie f.isi w całości bym zużytkował - warto! :) J.S
  15. wiersz spełnia postulat Norwida, aby milczenie stało się częścią mowy - wyrazu; błyskotliwie! a drugi wierszyk równie urodny; gratuluję! a ten fenix to chyba Twoje przeznaczenie... pozdrawiam! :) J.S
  16. Pięć białych płatków jak pięć zmysłów, a mądrość - nie każdy lubi jej smak. Mnie się kojarzy z gotowniem zalewajki ;) Tak to jest... "Mnie się kojarzy z gotowaniem zalewajki" - na kuchni się nie znam, ale sugerujesz, że miód (czy cukier) w zalewajce zamienia się w ocet? pytam, bom w tym temacie ignorant; ale cieszę się, że nie kojarzy się z polewką... :) - czarną! :)) J.S
  17. zak stanisława.; brawo za poczucie humoru - tak trzymaj! :) J.S
  18. to nie ta książka; zajęczej koniczyny się nie uprawia bo jest nie cywilizowana; ją można spotkać w książce pt.: "Las" i do tej książki trzeba wejść osobiście jako jej współbohater... ale hasło od ananasa do lasa mi się! :) J.S
  19. Robert Siudak; widzisz, tak rzadko pokonujemy w sobie egoizm twórczy by zaakceptować inność - Tobie się udaje; tak zobaczyłem Napoleona! pozdrawiam! :) J.S
  20. dzisiaj nie mam apetytu, może jutro ;) na apetyt proponuję dziurawiec albo piołun - zjesz po nim bawołu; z koniczynką! pozdrawiam! :) J.S
  21. to znaczy smak mądrości! Panie Jacku zdajesz dziś na piątkę:) Pozdrawiam ufff! znaczy się - mam doktorat? :))) a jednak żal że nie celujący... dzięki i pozdrawiam! :) J.S
  22. sam widzisz, jak To Jest! pozdrawiam! :) J.S
  23. Niech! :)) ech! J.S
  24. a może : "noc wydzieranką..."? "perkusja dwóch par oczu"...to przerasta moją wyobraźnię muzyczną, a sądziłem, że jestem osłuchany...przedobrzone... wystarczy motyw muzyczny w finale, wystarczy; a mogło być tak kontemplacyjnie... J.S
×
×
  • Dodaj nową pozycję...