Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

JacekSojan

Użytkownicy
  • Postów

    3 172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez JacekSojan

  1. czy z tego wiersza nie wynika, że "wojna" daje życie? zastanawiam się, jakie...wieczne? ale nie ulega wątpliwości, że traumatyczne doświadczenia jednych budzą, z innych czynią ludzi, a niektórym dają tytuł artysty;pointa wybrzmiewa paradoksem, ale właśnie takie jest życie... dobry tekst... J.S
  2. zaiste - kurrrr! zapiał... jako ćwiczenie dykcyjne - wyrafinowane; jako materiał do przemyślenia - prasowanie na parze... J.S
  3. ? czy gdzieś krąży po internecie akt peela?! - to byłaby rzeźnia! a potem tatar! - bycie "osłem" ma jednak swoje walory.... :) J.S
  4. ? ! chciałam napisać smakosz ;) ! :)) to całkowicie zmienia postać rzeczy; należało by jeszcze dodać - łasuch... :) J.S
  5. ? ! "...i co się dziwisz...?" - jasminum :D nie dziwię się, bo siebie znam...zastanawiam się jedynie, czy to o peelu czy o autorze taki wyrok w ramce... :)) J.S
  6. nie mam problemu co wybrać kuchnię czy sypialnię zdaję sobie sprawę - w pewnych trudnych sytuacjach kuchnia staje się sypialnią ale za to sypialnia zawsze będzie kuchnią to ze względu na paluszki słone albo słodkie i z powodu ozorka słodki jest nawet kiedy cierpki i z powodu tych wszystkich dań mięsnych które jaroszowi przyprawiają rogi w sypialni zgadzam się być osłem nawet gdybyś chciała na oklep do raju pamiętając o tym że dla osła sypialnia i kuchnia jest wszędzie
  7. rozumiem zamysł - realizacja nie wydaje mi się przekonująca; J.S
  8. ŚWIERSZCZYKOWO-PŁOMYCZKOWE rymowanki... tylko dlaczego w kategorii poezji dla dorosłych? aż taki infantylizm chyba nam nie grozi...TO twórczość do pamiętniczków szkolnych. Dla panienek w podkolanówkach z warkoczykami. Pedofilia! J.S
  9. zaklinanie żywiołu - a woda wodzie nierówna; to żywioł wyjątkowo niepewny, tak dynamiczny jak zdradziecko cichy w głębinach... ale to Natura - dobrze żyć z nią w zgodzie, bo to nasza pramatka... piękna fraza słowna, czysty artyzm! :) J.S
  10. jeśli "dobry" wziąć w gruby nawias wychodzi coś całkiem anatagonistycznego... ale to zbyt duża abstrakcja by problem uchwycić tak, by go uzmysłowić, i to jest jego słabość - słabość formuły tekstu, nie słabość przesłania, bo ta szlachetna, i jakby ponad komercyjność sądów... J.S
  11. twardy, męski tekst; i - kurwa! - brzmi; jeden z tych rzadkich, gdzie dosadność nie razi - przeciwnie - brzmi bardzo "muzycznie"; jestem zdziwiony, bo bardzo mi się podoba; gratuluję pomysłu i realizacji; brawo! :) J.S
  12. - uśmiech to więcej niż dużo; Ewo! :))) J.S
  13. - dla Ciebie z Twojego powodu przywróciłem poprzednią wersję; dziękuję! :) J.S
  14. - będę tu tylko Twoim echem: lubię Cię czytać :)) J.S
  15. - masz skojarzenia... :)) - tak dopisałaś nowy kontekst! pozdrawiam! :) J.S HAYQ.; - CZASEM WYSTARCZY "Pa!" a czasem trzeba zejść do dołka by inni mogli się wydostać zeń... pozdrawiam! :) J.S Bernadetta.; - jestem wielbicielem "dołeczków", a nawet ich koneserem; "dołeczki" mają swój wdzięk, tylko trzeba je docenić... :) J.S Norman N.; - z 5 "dołeczków" zrobiły się 3; jak można redukować - to trzeba... pozdrawiam! J.S Almare.; - bo i w "dołeczku" czasem błyśnie słońce... warto zostać optymistą, bo tym nikt się nie rodzi - to trzeba wypracować... :) J.S
  16. czyli, że dobrze? pozdrawiam:) - wiersz stoi przy człowieku, więcej nie trzeba aby było dobrze; odniosłem się do treści... i trzymam kciuki! SERDECZNOŚCI! :) J.S
  17. no więc jest szyfr - filmoznawcy; a jeśli czytelnikiem jest fan teatru, muzyki? i filmu nie zna? ja - nie znam, nie chodzę do kina, nie mam telewizora...ale teatr jest daniem cotygodniowym, a muzyka (poważna - oratoryjna) to mój codzienny lek na ból egzystencji... więc mam rację - dla ignorantów filmu to jednak szyfr... a myślałem, że poezja jest dla wszystkich... pozdrawiam - i nadal - szanuję! :) J.S
  18. rebus - motanie - zawijanie; czytam i nie pojmuję; nie znam szyfru - ale zdumiony - pytam: to do poezji trzeba znać jakiś szyfr? jestem za uniwersalnością języka i przekazu poetyckiego, a tutaj czytam słowa nie rozumiejąc sensu - łatwo powiedzieć: czytelnik jest głupi... ale ja z takiej insynuacji wyrosłem i nie pozwolę się spostponować; zatem - dla kogo ten wiersz? sobie a muzom? J.S
  19. ślepota bywa na własne życzenie; aby "zobaczyć" trzeba chcieć zobaczyć, nie drzemać... to wymaga duuużo pracy wewnętrznej, czuwania, doświadczenia...czasu! wiersz zaciekawił; :) J.S
  20. tak, analnie i bez pytania... tylko...że to czytelnik czuje się rozje.... ??? J.S
  21. bywa przykrą niespodzianką pułapką godziny sezonem horrorów spełniającą się pulą nieszczęść aż po katatonię a przecież może być słońcem ukrytym w policzku kanarkiem w brodzie kielichem snów pępka toastem z Księgi Rodzaju dołeczek dobrze wypełnić szybko choćby słowami między nim a otchłanią niepewność potem pustka dołeczek ma dno ma oparcie w tym co tworzy dołeczek w osobie czym jest osoba - światem miarą wszystkich dołeczków tobą
  22. "wszystko możliwe" - wszystko...! :) J.S
  23. - bo to nie jest wiersz ani o poecie, ani o mężczyźnie ani o kobiecie...to jest wiersz o "trzeźwości"... Twój "szowinista", czyli Ja - wziąłem urlop wychowawczy trzyletni, aby opiekować się córką, więc ten "stereotyp" którym się posługujesz - jakby nie było - jest dla mnie prawdziwie obelżywy; - natomiast Twoje insynuacje o "obelżywości" mojego tekstu świadczą o zupełnym rozmijaniu się z jego treścią - widać nie jest Ci ona dostępna z prostego powodu: czytasz na opak, z uprzedzeniem, gdyż do lektury przystąpiłaś z już gotowym schematem myślowym i nie chcesz ani z niego zrezygnować ani poddać refleksji; wydajesz sądy - nie analizujesz; a na dodatek dopuszczasz się skandalicznego, bo niedopuszczalnego w krytyce fałszowania tekstu: forma wiersza jest integralnym jego elementem, równie "świętym" i nietykalnym jak podpis, i czytelnika o b o w i ą z u j e sposób czytania określony przez autora; to co zrobiłaś jest jak domalowywanie wąsów Monie Lizie - sztubackie, bo niepoważne; PROSZĘ O USZANOWANIE formy wypowiedzi artystyczej, nie manipulowanie ani nią ani treścią jaki ona niesie; J.S
  24. W takim razie nie ma różnicy no chyba że ta "mało"- czytelna ;) Fajna pułapka :)) ! :)) - otóż! J.S
×
×
  • Dodaj nową pozycję...