Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Michał_Zawadowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Michał_Zawadowski

  1. końcówka be (od "na tę chwilę"), imho przekombinowane, trzy dopełniacze poza tym jak dla mnie całkiem-całkiem, dość schludne i czyste, jak lubię. pozdrawiam, mz
  2. są bardzo ok, nie przesłuchałem wszystkich teraz ale to co słyszałem jest bardziej niż ok pozdrawiam ziomala;)
  3. I tym zdaniem kupiłeś sobie miejsce w moim Ulu ;) Wu-Tang Forever!!! forever:) jeżeli chodzi jednak o polską scenę to wolę ZIP skład i jego wszelkie kolejne odmiany, solowe i zespołowe. ale Fokus, Rachim też są ok sprawdź bardziej niszowe typu www.youtube.com/watch?v=y2vN6Lka-fo bliskie mi może dlatego że moje ursynowskie rejony geograficzne. i genialny jest album All We Got Iz Us Onyx. znajomy krytyk muzyczny mowił, że trochę komercha, ale dla mnie niezła.
  4. oczywiście stosujemy podobne praktyki słucham różnej muzyki, czasem szukam czegoś nowego, ale co jakiś czas zawsze trzeba wracać do najlepszych, ukochanych albumów np nic nigdy nie będzie już jak Enter the Wu-tang 36 Chambers:)
  5. Michaliński, ale mi poradziłeś :) "Zrób coś z tym". Tylko kurka jak? :) Parafrazując - "Nie potrafiem ale muszem". I wiem, że nie złośliwie, to z czystej sympatii ;))) P. taki już jestem wujek dobra rada;) a do złosliwości jak wiesz nie jestem zdolny;))
  6. osobiście czuję lekki niedosyt, za mało seksu i krwi. zróbcie coś w stylu grindhouse następnym razem
  7. Pat, moja refleksja jest - wydaje mi się - dość podobna do komentarza Mr Rybaka. wiem, że potrafisz "złożyć" wiersz, tylko jakoś spływa on po mnie, nie budzi żadnych uczuć, refleksji. wychodzę, zamykam drzwi i idę dalej. zrób coś z tym i będzie b. fajnie. pozdrawiam, mz p.s. tym razem na serio, to nie jest złośliwe z mojej strony:)
  8. Gdzieś konkretnie? w cholerę :)
  9. w moje ograniczoności przerasta mnie treść, w sensie nie podoba się (w sensie uważam to za bez sensu:)) pozdrawiam
  10. apogeum mocy słońca - przekombinowane złocisty blask - banał ogólnie nie powodzenia mz
  11. dużo egzaltacji poza tym ciężko doczytać do końca, dla mnie było to ledwo wykonalne.
  12. trochę banałów, nie dla mnie pozdrawiam
  13. zawsze jak czytam Twoje wiersze to się zastanawiam, czy jestem głupi czy co (a w swojej skończonej skromności wiem, że nie jestem:)), ale nie podoba mi się, tak totalnie i bezwględnie ale jak zawsze pozdrawiam:)
  14. padłem na bruku gwiazd a uważam że i tak dużo udało mi się przeczytać nie nie i nie. ale i tak pozdrawiam
  15. schodzić na dno klatki- a da się na sufit? do poprawy błyszczące oczy - banalne końcowka zasługuje na lepszą resztę, bo w tej sytuacji wypada podobnie jak calość pozdrawiam, mz
  16. rozumiem że gdyby autor nie wpisało "pojebało" to wiersz nie byłby już taki sam. jest wiele takich osób na orgu również, które toczy owsik i nie pozwala im nie wrzucić kurwy, jebania albo przynajmniej defloracji od wiązanek jakie potrafię puścić na co dzień w chwili irytacji zwiędły by takim autorom uszy, ale w tekście pisanym uważam to za tani, plaski i głupi chwyt "skazani śmiertelnie tuż po urodzeniu" - banał reszta OK, już mniej więcej kojarzę Twój styl, nie jest czymś, co misie lubią najbardziej, ale ogolnie jest OK (w sensie "się czyta"). pozdrawiam mz
  17. cieszę się, że autor ma takie podejście:) pozdrawiam i daję soczystego minusa:)
  18. jakaś myśl to jest, ale nie nazwałbym tego wierszem.
  19. mam ogólną refleksję (może bez związku z tym tekstem, ale akurat teraz sobie przypomniałem), że zawsze jak nie ma co powiedzieć, najłatwiej rzucić mięcho, udać np skandalistę itd. jeżeli chodzi o tekst, nie dla mnie Oscar Wilde w ostatnim wersie niby pasuje do całości, ale calość po przeczytaniu bezrefleksyjnie odchodzi w moją prywatną niepamięć. pozdrawiam
  20. "iść czy nie iść" głupie pytanie nie po to nasi rodzice mniej lub bardziej kontestowali stan przeszły nie po to był wałęsa i solidarność (chociaż uważam wałęsę po 90 za tłustego śmiesznego durnia) żebyśmy teraz nie korzystali z tego prawa wyboru jakie mamy to nawet nie jest kwestia powinności tylko godności, wstyd nie głosować wiedząc, że jeszcze 25-30 lat temu większość osób w tym kraju bardzo by chciała głosować, ale miała do wyboru tylko przymus. amen
  21. z tymi chorobami to nie takie proste. alkoholizm i narkomania to choroba, a jednak łyk wódki sprawia przyjemność choremu. tak samo jest z grafomanią
  22. idę z poczucia obowiązku, bez poczucia że to cokolwiek zmieni, z poczuciem debilizmu i skurwysyństwa klasy rządzącej w pełni odzwierciedlającej poziom narodu przepraszam za wulgaryzm, ale zawsze ciśnie mi się na usta jak myślę o polityce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...