Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

_M_arianna_

Użytkownicy
  • Postów

    19 155
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez _M_arianna_

  1. Wysokie drzewo na gałęziach w koronie pęki jemioły
  2. Jak to w życiu bywa: "w tym podobno jest ambaras,żeby dwoje chciało naraz"?
  3. Dziękuje za komentarz,kwestia spojrzenia indywidualnego, nie przeraziłam się.Stąd wiersz do szuflady już nie trafi. Autor najlepiej wie,co i jak chce przekazać ,to znaczy;forma pozostanie,nie wszystko trzeba ścieśniać.I jeszcze jedno:czytałam "Pióro",nie jest to utwór doskonały.A co jeszcze FATUM masz do poczytania?
  4. Dzikie gołębie ptaki problem nie lada jaki Wpadły na balkon zalotne prosto na fuksje przy oknie Gruchnęły nie bez czadu użyłam szczotki z piór kakadu Ode mnie dostały nauczkę ale przepadły w mig fuksje
  5. _M_arianna_

    Co to będzie?

    Nie w jednym kurniku, na wysokiej grzędzie, panoszą się nioski w okolicy wszędzie, butnie się kokoszą, lecz jajek nie znoszą... Krąży władca niespokojnie,bezrobocie będzie.
  6. _M_arianna_

    polski len

    Neli - a tam - mata i len.
  7. Rama w ramie szyba przez którą widzę ulicę domy ogrody działkowe spowite mgiełką dymu pola łąki drzewa na wzgórzu koronami dotykają nieba w oddali niewyraźny zarys lasu na linii horyzontu
  8. To gorzej,niż polska A,B,C...itd.
  9. Słyszałam,że komuś udało się wyjść na jelenia,a było to tak: "W efekcie myślenia wyszedłem na jelenia w konkurencji z kaczkami" -zauważył zając.
  10. Męskie sprawy?Ale z kobietami,to co innego,nieprawdaż?
  11. Bohatera utworu nie spotkało nic miłego.Widocznie trafil na przedstawicieli Polski "G" albo jeszcze gorzej.Niesamowite środowisko,nie daj Boże.A czy slyszał pan o twórczości Mariusza Sieniewicza,pisarza z Olsztyna?Właśnie ów literat para się problematyką min. j.w.
  12. _M_arianna_

    samoocena

    a jednak nieźle
  13. _M_arianna_

    Poczestunek

    Sękacz - Ca - kęs.
  14. Łąki rajskie,łąki ziemskie...piękne.Tam zawsze,tu czasami.Pozdrawiawiam.
  15. Odetchnijmy chwilę na łące jeszcze trawa zielona słabiej grzeje jesienne słońce ale ciepłe są twoje ramiona Czas nas wiedzie z wolna ku zimie babie lato się snuje odetchnijmy w liściach przez chwilę jeśli ciągle tak samo czujesz...
  16. Jak miło, pan mnie poznaje... Ja też pana witam. Pan się nie śpieszy...pan przystaje...a w mojej głowie niepewność się rodzi, czy to mój widok tak pana ucieszył? Pan się wyraźnie zatrzymał, nie chce pan tak szybko ze mną się rozminąć... - Ach, tak...słyszał pan o moim maleńkim sukcesie. Dziękuję,bardzo mi miło. Nie wiedziałam, że wieść tak się niesie. Jak na razie sukces to niewielki, słyszał pan niezbyt dokładnie ale dziękuję. Chodziło panu raczej o to spotkanie niespodziewane. Cóż, czas mija, pan sobie sprawę zdaje. Panu jest do twarzy jesienią, a dla mnie latem. Nie mam już tylu piegów, choć lato bywa piegowate. A jesienią wiatr układa na ścieżce dywanik z kolorowych liści, które rozrzuca po parku koszami, a my właśnie jesienią tutaj się spotkaliśmy. Pan chyba wie już to, co ja. Pan od podszewki życie zna. Życie wypisuje nam ślady na twarzy. Twarz jest odbiciem różnych zdarzeń tajemniczych. Z lekkim zwątpieniem spoglądamy sobie w oczy w sposób nawet dość uroczy czytając, o co w życiu chodzi. Skoro los nas zetknął, i rzucił na ścieżkę jedną, i jakież to tematy nam poddaje, gdy nie jesteśmy już bardzo młodzi? Czy wspólna to droga, czy rozstaje...? Pan na mnie zbytnio nie nastaje, choć od zarania dziejów różnią nas poglądy, i jest pan nawet dość uprzejmy, czyżby to było pojednanie? Mógłby to być wybór mądry, i akcent przyjemny. Pan już to odgadł, ja też jestem dość ustępliwa w życiowych tematach. Cóż, lat nam przybywa, nie tylko od nas zależą losy świata.
  17. Wzruszające,ukazujące tęsknotę za utraconą bliską osobą opowiadanie.Puste miejsce przy świątecznym stole...W sumie niezłe.
  18. _M_arianna_

    Wskazówki

    oto wór i rum o mur i rów oto
  19. Dziękuję za komentarze.Od siebie dodam,że wszystko jest poezją, dlaczego więc pomijać pieniądze?
  20. To w ogóle nie jest sonet,tylko po prostu pański utwór.Jeżeli tylko pan zechce,to wiadomości na temat sonetu wyczyta pan na stronach internetowych.Nic się nie zgadza.
  21. _M_arianna_

    ciii

    cisza raz sic
  22. Ja też trafiłam wcześniej na te ślimaki i jeszcze przede mną Eugen De.Pozdrawiam.
  23. _M_arianna_

    metamorfoza

    Choć dla króla się powodzi i łakoci zjada wiele, też gdzieś sam piechotą chodzi, nie wypada z przyjacielem.
  24. _M_arianna_

    w lwa też nie!

    a...w las salwa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...