Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bazyl_prost

Użytkownicy
  • Postów

    5 851
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bazyl_prost

  1. dnem oceanu szepcą muszle na plaży bardzo wyrażnie dawne czasy wyraźne jak osty i czerwone owoce
  2. horyzont odpoczynek dla oka piękna dal
  3. oba choroby objawy to było o wojnie, a w normalnym życiu lepiej nie szukać sensacji
  4. świadomość, to chyba zaliczenie do przeszłości w twoim sensie, można świadonmie cierpiec lub świadomie zadawac ból, i nie jest tu wszystko jedno
  5. doświadzczenia , jakie masz takie życie, liczy sie jakość i norma
  6. każdy, każda potrzebuje dla siebie miejsca jak je sobie znaleźć co odbiera nam przestrzeń... my sami czy wrogowie
  7. niekoniecznie
  8. zaklęte rewiry wielka miłość marny ranek
  9. tak jak orzeł i reszka, możliwosć istnienia dwóch opcji
  10. zagazowac dzieci w płodzie mi nie pasuje, reszta normalna, matka i dziecko są jak tranzystor sensu
  11. racja musi byc wygodna, organizm odrzuca wszelkie bóle , z impetem wielkim, czyste slowa bez bolesnych imperatywów są jedynymi zrozumiałymi reszta to wada wymowy
  12. jeśli są kompatybilne z rzeczywistoscią to gratuluje
  13. niewygoda węchowa lucyfer to diabeł
  14. czyżby życie mrówki? liczby cos znaczą ciesz się sny bywaja różne
  15. krew nie racja
  16. Beatko , przyznałaś się do deszczu , biada
  17. szacunki statystyczne i odczucia na temat wybieramy co jest snem a co liczbą
  18. bardzo ladne jak era wodnika bez uzurpatorstwa prawdziwe odczucia jak groszek tylko że nie groszek
  19. Uranos u bram niebios skaleczony słowa przekleństw czarny jad miał tu tyle ile bóg jest nieskończony żona jego ukróciła jego byt teraz kwitną kwiaty jej na łące przypominając miłości konieczne lubość życia ukrócona niczym grzech lecz grzech z bólu pochodzenie ma wszeteczne
  20. wielki smutek wielki zagubiona Nike cierpi czas odebral jej głowę szaloną roniąca łzami co dnia szukająca męża w zgliszczach bitwy błądzą demoniczne chęci ciało bezbronne chłonie trupy i pluje dziegciem krzyczy zagubionymi mieczami otchłań oczyszcza jej zmysły suszy łzy
  21. tylko kogo tak pani wyizolowała? to jakiś koszmar
  22. autystyczny punkt widzenia, może zmień imie , jeden Adolf juz zażegnany
  23. dziwne chęci w chwilach trudnych instynkty co dokad zmierza hemoroidy to nie miłosć ni gwiazda północy czasami sie mylisz
  24. może medytacja, jakaś Asana, samoświadomość, odczuwanie swoich wibracji mózgowych, dźwieków , poznawanie siebie w rejestrze spokoju tzn nie w pobudzeniu i krwi tylko w domu bozym - między Glinem i Krzemem, wej jest równowaga ludzkiego ciała...za darmo
  25. zacznijmy od swoich uczuć, emocji, chęci, autorefleksja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...