bazyl_prost

@aluna dowód na nieśmiertelność życia wschodzi co roku grzybami

grzybowa pogoda tylko rybki w akwarium świecą spokojnie

pomarańcz to tandeta okrutna lepiej zielony albo niebieski

dobro zawsze zwycięża droga do tego ma wiele etapów mnóstwo omyłek nim znajdziesz właściwy stan gdzie wszyscy wiją w słońcu gniazda

cóż troche przejrzyściej

@Beata_Banaszuk bo ból wybija z rytmu

sworznie sworne chyba właściwie, troche daleko do elysium ale też działa niestety

myslę że to miejsce na założenie konserwatywnej (nie rewolucyjnej) partii politycznej, "Polskie Dobro" na przykład

ukryte pod płaszczem władzy absolutnej miejsca zagłady okrutne nie ma tu miejsca na rymy i piękne krajobrazy popioły i zgnilizna bez twarzy kierowali się chyba wygodą nie bacząc na swoją hipokryzję dla twojego dobra o zgrozo i żyj tu normalnie nie w malignie umarli całkiem bezwstydnie strachem chcieli wychować nie ma tu miejsca dla nich wśród nas tak mówi do mnie czas

swornie rzężą nieustannie tu implanty tam protezy jakoś gra to regularnie wśród niesnasek i pacierzy czym jest spójność w tych opałach bo troche boli, nie ukrywam wszystko przyjaźń powiązała nie znam tego tak dokładnie widać wszystko umie związać boskie ucho razem z okiem ludzkie spektrum jest szerokie ładnie

widzieliście Elysium? tam nie ma śmierci bo ona jest tylko strachem lub nudnym dusznym przyzwyczajeniem, albo chwilową torturą, trzeba w coś wierzyć ale niekoniecznie w nią...

@gabrysia_cabaj żeby podkreślić że to nocny drink

@Beata_Banaszuk oj zdarza sie jednak nie we wszystkich okolicznościach

bądźcie najpierw łaskawi nie mylić złota z czerwienią, mam nawet rym : natura w błocie

raczej niebyłość

dwa projekty z nich jeden ciągłe weryfikacje

mit o wściekłym rozdrażnionym bólem chłopcu można już odłożyć na półkę ale trzeba tego chłopca najpierw przeprosić bez lekceważenia

pustka logicznie rzecz biorąc musiała być na poczatku świadomosc jak woda w obiegu zamkniętym ciągle pochłania więcej wielka dwoistość dla towarzystwa ogień światło i ciemność gra cekinów prazupa jin i jang rodzi z zamysłu ciągle coś innego chemiczna układanka i sporo miejsca na cuda elektryczne ręce rzeźbiarza kują nieustannie twoją twarz

mężczyza i kobieta wśród tafli kolorów spokojnie piją nocnego drinka (obraz Hoppera)

mukowiscydoza?

lepiej nie robić za świata absolutnej infekcji, problemy trzeba zlokalizować i wykluczyć

musisz się wyzwolić twoja podświadomość może być zraniona bla , bla, bla musisz dojrzeć musisz zasymilować piekło ...ani mi się śni psychologiczne niedoczekanie wole kraby kogo zjedzą pająki otyłości?

gdy jesień splata się z latem czas na grzybobranie spacery w gumowcach o poranku w soczystym chłodnym oddechu lasu kontakt z nieznanym

nie rozumiem tego maku i spadających kamieni , co to znaczy?

coś musi zniknąć, piękny dryf