Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lefski

Użytkownicy
  • Postów

    612
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lefski

  1. Lefski

    ****

    z psem na spacerze późne sobotnie słońce pachnie wędzonką Lef
  2. Lefski

    organista- konkursowy

    Pewien organista w Tychach nie unikał był kielicha, aż przegnali go z miasta, kiedy zaczął zamiast "A ve Maria" - "sie masz Marycha".
  3. Gratulacje dla zwycięzcy!! podziękowanie za uznanie - Lef ;-))
  4. TAAK JEST!! bo są tacy, co dystansu w ogóle nie mają, a tera, kto sie bedzie Piotra czepiał, ten dostanie w ryj! Wężykiem, wężykiem z pomocą pana majstra - Lefski ps. uwaga Bleblin vell DoraKalla: to była korespondencja prywatna na forum haiku i tyle ci do tego
  5. Lefski

    ****

    czepiaj się ile ci się podoba, jest mi z tego powodu bardzo........... wszystko jedno lef;-))
  6. Lefski

    ****

    Przepraszam, czy to gablota dla wybranych? Wiele osób zamieszcza tu swoje pisanie i wielu przyznaje, że w celach edukacyjnych. Cóż Tobie, Osobo, tak strasznie przeszkadza? Wszystkim tu piszącym i czytającym już zaprezentowałaś, że potrafisz liczyć do siedemnastu... może coś oprócz tego? Lefski
  7. Lefski

    ****

    zgadza się, to nie to. niezdarna próba nieudana. ;-)
  8. Lefski

    ****

    sucha gałąź trzask opada na drugą zwinna wiewiórka Lef
  9. Lefski

    ****

    za płotem krzaczki konwalii chwasty właściwie nie ma tam w ogóle płotu, ogród w stanie pożałowania godnym- ani trawki nie uświadczysz- a tam, gdzie już niczyje, z twardej, gliniastej gleby, pośród chwastów wyrasta może ze dwadzieścia "upartych" konwalii. niewielkie takie, mizerne, a już ci te białe dzwoneczki do słońca wystawiają... i jak tu czego nie napisać. Lef
  10. miniatura poetycka. czekaj no, Bleblin dopiero da Ci bobu! ;-)) tylko sylab się może doliczy. że o zachwianiach nie wspomnę hihihihi
  11. bardzo poetycko, raczej nie haiku'owo ;-)) lef
  12. Lefski

    ****

    to zależy... poznał stary dąb, ujrzał dym, jeszcze parę kroków i odpocznie w domowym cieple... to jest mój obrazek chwili, choć jego "człowiecza" treść pewnie dyskwalifikuje jako haiku pozdrawiam - lef
  13. Pan hydraulik, z okolicy Łysej Góry, przy robocie zwykle jechał z grubej rury. Do pań - znaczy - był śmiały, więc mu przetkać dawały rurki, szparki przez kolanka i do dziury. Lefski ps. los hydraulika, chodzi i przetyka
  14. Lefski

    konkursowy majowy

    Pan hydraulik z okolicy Łysej Góry, przy robocie zwykle jechał z grubej rury: czy to pani czy panienka, jak dla niego- to studzienka, więc je drążył, aż leciały z dziury wióry Lefski
  15. dziękuję Miłe Panie. napisałem go dla Niej, chciałem tylko się upewnić, czy jest Jej wart ;-) gdyby nie ty nie poznałbym pokory tej uczyłaś mnie długo gdyby nie ty nie wiedziałbym co znaczy nocne niebo rozedrgane gwiazdami i dreszczem strachu gdyby nie ty nie poznałbym zapachu pieczonych w popiele ziemniaków i nie miałbym pojęcia jak ważne są fajerki ognia tańczące na ścianie w półmroku naftowej lampy gdyby nie ty nie znałbym zapachu maści ichtiolowej ani pieczenia zastrzyków z penicyliny gdyby nie ty moje blizny pozostały by na innym ciele gdyby nie ty moje miejsce w świecie zajęłaby tamta osoba mamo Julio - celowo rozdzieliłem "zostały by". po zmianie czytaj: moje blizny pozostały pozornie niewidoczne, zawarte są są w wierszu dwa wątki: podzięka za życie - to jeden. pewne żale i pewne blizny "pozostałe" na moim ciele (i nie tylko na ciele) - to drugi mam nadzieję na ponowny komentarz po drobnych zmianach. a może jakieś sugestie... pozdrawiam - Lefski
  16. Waść dzisiaj jak z rękawa sypiesz :-)) przenikliwe zimno huby drzewne przytulone do świerka ale pozwól, że się trochę czepię: huba na drzewie pasożytuje, więc się sama przez się rozumie "drzewną", a że żyć chce, zapuszcza wredne korzeniska w biedne drzewko i ssie ile wlezie, drakula jedna. A pójdziesz z takim przytulaniem! Hihihihi lefski ps. nie jestem całkiem pewny,czy na świerkach też...
  17. Lefski

    ****

    kaleka stary dąb na rozstaju dróg dym z komina Lefski
  18. Lefski

    haiku

    no popatrz, to takie proste: chłodny letni dzień przykryta wiejska chata cieniem się chwieje widzisz? hehehehe pozdrawiam - Lef
  19. kartka papieru wszystko? zniszczyć bo nie zachwyca znów bredzę koniec by zacząć od nowa lefski. pozdrawiam ps. zniszczyć mnóstwo kartek, pracować, pracować, od nowa
  20. wybacz, choć wydaje się, że wyobraźnię mam wybujałą, czytanie tego wiersza przywołuje na myśl przeżuwanie trocin. posklejałaś słowa, pozgniatałaś zdania, utworzyłaś klocek wiórowy, z którego nic wykroić nie potrafię. żadnej wartości. czy poezja ma znaczyć niezrozumienie? pozdr. lef
  21. gdyby nie ty nie poznałbym pokory tej uczyłaś mnie długo gdyby nie ty nie wiedziałbym co znaczy nocne niebo rozedrgane gwiazdami i dreszczem strachu gdyby nie ty nie poznałbym zapachu pieczonych w popiele ziemniaków i nie miałbym pojęcia jak ważne są fajerki ognia tańczące na ścianie w półmroku naftowej lampy gdyby nie ty nie znałbym zapachu maści ichtiolowej ani pieczenia zastrzyków z penicyliny gdyby nie ty moje blizny zostały by na innym ciele gdyby nie ty moje miejsce w świecie zajęłaby tamta osoba mamo
  22. Lefski

    i od serca

    był taki jeden Kopernik w Toruniu, co kusia jak drąg miał i wołał go: "kuniu" przygniotło go raz spermy brzemię, to zawziął się i ruchnął ziemię, a "CE" zakotwiczył na zawsze przy "SŁUń"-u lef-toruń-ski
  23. Lefski

    a niech tam po konkursie

    krzyczał staruszek z Wezuwiusza, że nic go ten widok nie wzrusza: tych dwoje golasów, dwa lenie, czekających na ziemi trzęsienie, bo dupą mu nie chce się poruszać lef-świń-ski
  24. dzięki, że zabolało. umbra- nieważne... rób, co chcesz, ale zapamiętaj i przekaż dalej Jacek- daruj sobie "pana". dzięki. vacker- mamy swoje różne bolączki, czasem wspólne, czasem nie... ale zawsze możemy je wyrazić własnym językiem Pozdrawiam serdecznie - Lef...
  25. Lefski

    haiku

    l:-))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...