Początek nie zachęca, ale dalej jestem w stanie doszukać się czegoś na +.
"przeczytałem kilka lat samotności" - podoba mi się. Próba życia - ok.
Dobry pomysł, ale jeszcze radziłbym dopracować.
pozdr
Ariel
Szukam sensu i nie mogę znaleźć. A może to nowy zabieg poetycki? Bez sensu, ale niech szukają czegoś ciekawego, może znajdą.
Jakaś podpowiedź czy wyjaśnienie proszę.
pozdr
Ariel
Wiersz bardzo mi się podoba. Nie zgadzam się z jego treścią, ale każdy człowiek ma odrębne zdnanie na temat nadziei. Pod względem literackim jest ok.
Fasada gestów - najbardziej mnie urzekło.
Duży +
pozdr
Ariel
Ciężko się interpretuje! Ech...
ten fragment szczególnie twardy do zgryzienia, a napewno jest ważny, bo się powtarza. To coś w rodzaju refrenu.
Coś w tym jest, ale nie spadłem z krzesła. Może jak się zastanowię...
pozdr
Ariel
PS Może jakieś wskazówki??
Moim zdaniem to najsłabsza częśc wiersza.Dłoń mi tu nie pasuje - brzmi zbyt łagodnie, bez emocji.
Może tak:
do garści dokładam
szczyptę ciebie
Taka moja sugestia. Jak zawsze pozytywnie mnie zaskakujesz.
Pozdr
Ariel
pytasz mnie o
rachunek sumienia
nie opowiem ci tej bajki
nie poniosą nas karosze
do zwiędłego kwiatu kalii
tu zostańmy
wyłapali nasze siostry
w kłębek ognia
atoli za piecem wygodniej
Agato,
"dygnięcie kciuka" mi nie odpowiada (sam nie wiem dlaczego). "Trój-wymiar" hm...(dlaczego tak zapisane? nie widzę głębszego sensu, ale jeszcze będę próbował) za to "tele-gram" trafiony. Interpretacja Jasia ciekawa, ale ja widzę to bardziej subtelniej.
Ten trój-wymiar - rozwiązanie Jasia mi odpowiada, ale bardziej z tymi ustami.
pozdr
Ariel
Puenta mało wyrazista. Najbardziej podoba mi się druga strofa (może to moja słabość do historii). Co do "koronki" ktoś już napisał, że trafione.
Dodałbym jeszczden wers, by podkreślić końcówkę. Moja wizja:
umywam rękawiczki
- po czubki palców
nieczysta
łapię pozory
interpretować można tylko
na tle historii
-moja jest blada
i przerażona sobą
są szepty niezmywalne
gdy w koronkach
rękawiczek
trzepoczą mi
twoje myśli
- niemiłosiernie ludzkie
pozornie zbawienne
"Zabwiennie" nie wiem czy to to słowo, ale coś w tym stylu.
pozdr
Ariel
Gra słowem jak najbardziej wskazana. Za-tykam? Co w tym złego Kasiu? Sens jest jaknajbardziej.
Agato, czytałem lepsze wiersze, ale i ten niczego sobie.
pozdr
Ariel
Nic mnie nie ujęło. Może koncepcja domku z kart jest dobra, ale tylko ciekawe jej przedstawienie daje żądane efekty. Niestety nie tym razem.
pozdr
Ariel
A odnośnie tematu. Hmm... Od wieków istnieje wojna między kobietą, a mężczyzną. Kobiety mają jedno, mężczyźni drugie i niech tak zostanie.
Precz z tranzwestytami!:-)
pozdr
ARIEL
Znam to. Odpowiedzi do dziś nie wiem, bo po dwóch godzinach myślenia, straciłem cierpliwość. Einstein uważał, że 90% (czy coś w tym stylu) nie rozwiąże tej zagadki.
Klaudiuszu, proszę, jeśli znasz rozwiązanie przyślij mi je.
pozdr
Ariel