Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Archie_J

Użytkownicy
  • Postów

    420
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Archie_J

  1. eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee... może innym razem pozdr Ariel [szkoda klawiatury, miejsca i w ogóle - proszę artukułować uwagi a nie dźwięki - bezet] [sub]Tekst był edytowany przez Roman Bezet dnia 29-07-2004 20:27.[/sub]
  2. Dziękuję za komentarze. A co do opini AE to zgadzam się. Przede mną jeszcze dużo pracy. Nawet już zacząłem. Za chwilę mój nowy wiersz. Pozdr Ariel
  3. Nieżle, ale chaotycznie. Gdybyś pisała albo rymami, albo bez. Ale ogólnie O.K. Pozdr Ariel
  4. Panie Marku! Podzielam entuzjazm innych. Wspaniały wiersz. Myślę, że "uciekający skarb" jest dobry, choć nie wiem jak było wcześniej. Pozdrawiam Pana! Ariel Jabłoński
  5. To brzmi jak ballada, jak krótkie opowiadanie. No można to jednak nazwać wierszem. Chciałbym to przeczytać jako prozatorskie, rozwiniętą pracę. Podobają mi się twoje epitety. Pozdr Ariel
  6. Nie zachwyciłaś mnie, ale ciekawe to co napisałaś. Nie wiem co o tym myśleć. Wiersz taki sobie. Serdeczne pozdr Ariel
  7. Wspaniały wiersz, ale w pierwszej strofie, a dokładniej w trzecim wersie nie pasuje mi "imię i". "i" radziłbym przenieść do czwartego wersu, albo "twarz" do trzeciego. Pozdr Ariel
  8. No no. Jest bdb. Zastanawia mnie jednak podział wiersza ( oddzielenie trzech ostatnich wersów od reszty) szukam w tym jakiegoś sensu. Przeczytam kilka razy i może coś wytropię. Z jednej strony to mi nie pasuję, ale z drugiej to dodaje uroku. Jednak tak jak jest, jest dobrze. Czekam na następne utwory, bo ciekawie się rozwijasz. Pozdr Ariel
  9. Dziękuję bardzo za szczerą opinię. Może następny. Pozdrawiam Ariel
  10. Dziękuję za komentarze. Postaram się poprawić i dostosować do waszych rad i krytyk. Mam nadzieję, że następnym razem was czymś mile zaskoczę. Pozdrowienia Ariel
  11. Za błąd bardzo przepraszam - machnąłem się, ale już poprawiłem. Uważam, że nie ma pan racji co do dosłowności wiersza. Może ponowne przeczytanie coś zmieni. Ariel
  12. Hmm... Nieźle, ale trochę haotycznie. Cudzysłowia w końcówce wiersza niepotrzebne. Pozdrawiam Ariel
  13. Obiecujące, lecz jakby nie dokończone. Postaraj się dopisać jeszcze jedną strofę. To doda uroku i wtedy będzie z tego coś. Ariel
  14. Pisz, pisz. Dzień i noc. Nakarm nas swej poezji częścią. Pozdrowiska. Ariel
  15. Twoja sugestia wydaje mi się trafna. Wiersz lepiej by brzmiał, a i klimat pasuje. Rada dla autorki - posłuchaj MN. (Choć jeżeli nie, to świat się nie zawali) Pozdr Ariel
  16. Zgadzam się z tobą całkowicie. Wiersz nie jest wydmuchany, lecz chory w pozytywnym znaczeniu. Myślę, że brakuje takich wierszy jak ten. Utwór odważny, głęboki (skłaniający do zadumy) - czego można więcej chcieć. Pozdrawiam. Ariel
  17. Uderza we mnie to, iż wszystko jest wypowiedziane. Już sam tytuł mówi o czym będzie wiersz. Piszesz otwarcie i nie skłaniasz do refleksji, co stwarza wrażenie wiersza ubogiego. Pozdrawiam serdecznie. Ariel
  18. Rozumiem przesłanie, ale 3 strofa jest dla mnie zagadką. Może gdybym wiedział, co chciałaś wyrazić. Reszta jest rewelacyjna i podzielam entuzjazm innych. Pozdrawiam i czekam na objaśnienie. Ariel
  19. Hmm... Nie jest proste do interpretacji, ale jednak się ośmielę. Jak mi nie wyjdzie to trudno. Myślę, że w pierwszej strofie mowa o... o wyborze człowieka, który wg Biblii nie posłuchał Boga i dał się skusić namowom węża. Ewa wiedziała, iż jeżeli skosztuje zakazanego owocu, czeka ją kara, jednak spróbowała. Wybrała ową "zniewagę rozumu" od wiecznego szczęścia - "nieba". W drugiej strofie myślę, że wcielając się w bohaterów utworu wyrażałaś ich myśli, wątpliwości i nadużycia ("skakaliśmy w elastyczność Boga"). Na koniec ujęte zostało zło, które nasi przodkowie wyrządzili ludzkości ("żłobiąc na mapie sentymentów ludzkie depresje"). Gdyby nie oni to nadal bylibyśmy w raju, nie znając dobra od zła. Oczywiście wszystko odnosi się do życia współczesnego i porusza poważny problem przemocy i błędów ludzkich. Tak to widzę i nic na to nie poradzę. Pozdrawiam serdecznie! Ariel
  20. Nie zgadzam się z Tobą Agato. Z hormonami wszystko wporządku. A wiersz nie ma co. Podoba mi się. Jestem pod takim samym wrażeniem jak inni komentatorzy (prócz pierwszego). Pozdrowiska !!! Ariel J.
  21. wciąż kłopotów pełnia dookoła co wbijają gwóźdź do mojej trumny wciąż mniej czasu na zabawę i trosk więcej przybywa i wierze głęboko i z nadzieją że wreszcie to się skończy [sub]Tekst był edytowany przez Ariel Jabłoński dnia 26-07-2004 19:56.[/sub]
  22. No... Coraz większe robisz na mnie wrażenie. Tylko znów przyczepię się do jednego słowa, a mianowicie do "skopałeś". Wiem, że to miało być brutalne, ale zastąpiłbym to innym wyrazem. Ogólnie :) Ariel
  23. Podobnie jak większość wiersz podoba mi się, ale jeszcze bardziej podoba mi się twoja obrona i wyjaśnienia. Myślę ,że taka rozmowa, czy może dyskusja jest dobra dla odbiorcy i dla autora. Nie wszystkie wiersze rozumiemy tak jak jego autor. Twój utwór jest O.K., ale jak już ktoś prędzej napisał słowo "zgniłe" nie pasuje, choć wiem o co Ci chodziło. Pozdrowionka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ariel
  24. [o]Mimo, że jak piszesz to jeden z twoich pierwszych wierszy. Podoba mi się. Jak już pisali moi przedmówcy jest w nim tyle emocji. Co do wymuszenia (wiem jak to jest) to nie martw się. Każdemu to się czasem zdarza. Pozdrawiam!!! Ariel
  25. Wiersz zaliczam do dobrych. Nie śmiem krytykować, bo utwór jest niezaprzeczalnie udany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...