Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    56

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. A ja nie, bo miałem same panie :)))) Ale jeśli chodzi o wiersz, to też uważam, że mój tekst pierwowzorowi nie dorasta do pięt, ale z drugiej strony... niech to historia oceni :))). Jedno jest pewne, Pan od historii nie był pierwszy i pewnie nie będzie też ostatni, bo... historia lubi się powtarzać. Dzięki za czytanie. Pozdrawiam serdecznie.
  2. I do mnie przyśli, i zabrali, i nie śpię tera jeszcze (02:05). :) Fajny kawałek Waldku. Pozdrawiam
  3. w przydużej marynarce i w przykrótkich spodniach przychodził do klasy z potarganą głową kładł na biurku skórzaną teczkę a przy niej filcowy kapelusz w pogmatwanym świecie ostrożnie rozplątywał nitkę kłębka mitologicznej Ariadny próbując w pomroce labiryntu kłamstwa wskazywać nam drogę do światła zdawaliśmy przedwcześnie egzamin dojrzałości i sobie sprawę z tego że Minotaur rzeczywistości dyszy za ścianami szkolnego szklanego akwarium w którym powiewała przez krótkie chwile flaga prawdziwej wolności pewnego dnia przyszli przyszli po niego zamaskowani panowie w niebieskich kombinezonach z orzełkami bez korony zabrali jego teczkę zostawili kapelusz nigdy nie poznaliśmy dalszego ciągu historii jedynie pogłoski że zabili zabili go fachowcy od biologii a jego miejsce zajęła umalowana pani w niebieskiej maseczce historia zmyślona
  4. @Rafael Marius Świetny! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Dziękuję. I jeszcze jedno, co wynika właściwie z tej krótkiej wzmianki o autentyczności zdarzeń, nic prawdy nie jest w stanie przebić. Pozdrawiam
  5. Nawet najtwardsza twardzielka w niektórych miejscach jest miękka.
  6. Brońmy radości przed głupimi pomysłami, bo te skutecznie zabijają ją czasami. Pozdrawiam :)
  7. I tak długo sprawę kuli, aż zwrócili się ku Uli, a ta pchnęła ich do Przemka, który dużo ciągle stękał. Przemek dobry był w przemyśle, więc rzekł tylko: Se przemyślę przedstawioną mi tu sprawę i zaczniemy znów zabawę. Na dodatek wam tu powiem, drogie panie i panowie, że potencjał mamy spory, a zbliżają się wybory. Pozdrawiam :)
  8. W takim razie... dzięki, że wpadłeś :) A co do tego, co niby nie na temat, chociaż uważam, że jednak jest jak najbardziej na temat, to myślę, że na taki zaszczyt trzeba sobie zasłużyć, chociaż z drugiej strony, wydaje się że niektóre sprawy w naszym życiu (często te najważniejsze) układają się niejako niezależnie od nas samych i naszych wysiłków. Pozdrawiam.
  9. To nie tylko zdjęcia, chociaż to dobre, nomen omen, zobrazowanie. Pierwsze swoje wiersze zapisywałem ręcznie w zeszycie, potem przez krótki czas miałem maszynę do pisania :), następnie pojawił się pierwszy komputer, ale zdarzało się, że drukowałem to, co napisałem. W tej chwili większość mojej radosnej twórczości istnieje jedynie w postaci cyfrowej i czasami zastanawiam się, jak ona jest nietrwała. Jacyś Sumerowie czy Etruskowie pozostawili ślady kultury materialnej, które przetrwały tysiąclecia, a po naszej aktywności możliwe, że nie będzie śladu po kilku dziesięcioleciach. Zostanie za to masa śmieci :))). I nie mam tu na myśli jakieś katastrofy. Przyczyną może być np. ... postęp technologiczny. Podam przykład z własnego doświadczenia. Gdy zaczynałem używać komputera, używałem różnych edytorów tekstu, często wcale nie wiodących na rynku, niszowych. Okazuje się, że obecnie pojawiają się już problemy z odtworzeniem niektórych "dzieł" stworzonych za ich pomocą. A zeszyty, chociaż pożółkły, ciągle otwierają swoją zawartość :). Pozdrawiam
  10. @iwonaroma, @iwonaroma Dziękuję za wizytę, serducho i komentarz :) Pozdrawiam
  11. Powiem Ci / Napiszę, w tym wariactwie jest metoda. Podoba się. Szczególnie niektóre fragmenty. Pozdrawiam
  12. A ja nie mogę doszukać się sensu w tych słowach. Peel/narrator zdaje się być za, a nawet przeciw. Pozdrawiam :)
  13. Abo inaczej... czasami podobni, a jednak tak bardzo różni. Dawniej mówiło się, że jesteśmy niepowtarzalni. Nie pamiętam już kto, ale to chyba Szymborska napisała w jednym swoich wierszy: jesteśmy różni, jak dwie krople czystej wody. Genialne, moim zdaniem. Dziękuję za wizytę i pozdrawiam. P.S.: Tak, to była Wiesława Szymborska. W wierszu Nic dwa razy napisała: Uśmiechnięci, współobjęci spróbujemy szukać zgody, choć różnimy się od siebie jak dwie krople czystej wody.
  14. Świetna bajka Waldku. A rozmawiał oczywiście pająk z zegarem. Pozdrawiam
  15. Ten wiersz, to rzeczywiście wstrząs. Miska pełna emocji. Pozdrawiam.
  16. Świetny tekst. Jestem pod dużym wrażeniem. Brawo! Pozdrawiam
  17. Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie :) W sumie to lepszy rym i rytm, mogłoby i tak być. Cieszę się niezmiernie z podobania :) Pozdrawiam :) :) Również serdecznie pozdrawiam. Na szczęście są. Dziękuję za pochwałę wiersza :) Pozdrawiam. Dzięki za czytanie, reakcję, komentarz i w ogóle... Pozdrawiam. Jedyne, co mogę napisać po takim komentarzu, to chyba tylko to, że nie mam nic na swoje usprawiedliwienie i... nawet nie próbuję. :))) Również pozdrawiam. :) Wydaje mi się, że to taki temat, który, w zasadzie, fajerwerków nie potrzebuje... Dziękuję za dobre słowo. Również pozdrawiam :)
  18. Bardzo dziękuję :) Również serdecznie pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...