Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    56

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. bardzo dużo mi się podoba z tego wiersza. nie podobają mi się firanki spocone od wilgoci. podsumowując: moim zdaniem, jest to dobrze napisany kawałek poezji, aczkolwiek tytuł nie jest do końca adekwatny do zawartości. pozdrawiam serdecznie.
  2. gadu, gadu, a może by spróbować coś z tym zrobić. np. tak: Moja droga psychodela, Coś za uchem wciąż mi szmera. A do tego puste niebo mrok swój rozpościera nieskończoność to dwa zera. Pociągają okrągłości, Jakieś słowa o miłości... Wywołują tyko mdłości I mordują w samotności. Oko uchu uchyla lufcik, Wielki sześcian atomów... To tylko płaski rzucik Mojego domu. Nagle... jodłowe ściany tula się do siebie... Ciasno w mi borowym niebie. Wznosze się do góry I wzlatuję ponad chmury, I patrzę... A jakże... wyblakłe gwiazdy z wodoru, Przyciągają mój wzrok. Takie duże, To tam na górze, A takie wydaje się małe, Jak wszystko pozostałe... pozdrawiam.
  3. ok. pozory mylą, a ja nie zawsze za nimi nadążam. pozdrawiam.
  4. taki lekki wierszyk, trochę o niczym, ale może się podobać. no, w każdym razie mi się podoba. zastanawiam się tyko, czy jego równy rytm został tu celowo zaburzony. wystarczyłoby przecież przestawić słowa. pozdrawiam serdecznie.
  5. rymowanie nie jest dziecinada- jest szuka. zapytaj Messalina. On coś może o tym powiedzieć.
  6. muszę się chwilę zastanowić... czy to jest dział dla początkujących, czy dla zaawansowanych??? bo jeśli dla początkujących, to ok, ale jeśli dla zaawansowanych... to niestety... przepraszam, ale nawet psycho... to nie jest. chociaż osiem to dwa zera podobało by mi się, ale nawet tak to nie jest. powodzenia życząc pozdrawiam.
  7. Nie! Nie! I jeszcze raz nie! Przykro mi to pisać, ale nie! Nadzieja mnie dobiła, ale... jeśli czujesz, że masz coś do powiedzenia i że jest to coś ważnego, to pisz, pisz, pisz... i nie zrażaj się takimi komentarzami jak ten. Jeśli napiszesz już wystarczająco dużo wierszy, zapewne sama stwierdzisz, że część z nich nadaje się do kosza, a tyko część jest godna publikacji. Ale będą to bardzo dobre wiersze. Szkoda tylko, że (sądząc po ilości szostek w Twoim nicku) mogą mi się nadal nie podobać. Mimo to, życzę wszystkiego najlepszego i pozdrawiam.
  8. też mi się podoba... i więcej chyba nie napiszę;). pozdrawiam serdecznie.
  9. Według mnie, Św. Wojciech był człowiekiem światłym i wykształconym, aczkolwiek tragicznym. Co do świętości, to Piotr był tchórzem, Paweł bezlitosnym prześladowca chrześcijan, Franciszek w młodości nieźle sobie używał, etc, etc... więc świętość chyba nie do końca polega na przeżyciu bezgrzesznie życia od narodzin do śmierci. Chyba jednak na czymś innym. Jeśli ktoś tego nie chce zrozumieć, to trudno. Przymusu nie ma. Pozdrawiam
  10. pomimo przypisów i szczerej chęci jakoś tego wiersza nie przyswajam. to jednak zapewne wina mojego ograniczonego umysłu lub przepaści kulturowej jaka dzieli mnie od narodu Mongolow. i nie jest to złośliwość, ani nie nam tu nic obraźliwego na myśli. po prostu przepaść jest i już. dzięki za przypisy! chociaż je przeczytałem ze zrozumiemem;). życzę sukcesów w zbliżaniu kultur i narodow i pozdrawiam serdecznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...