Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 859
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. tym bardziej cieszy, że jednak do kogoś trafia :) ostatnio słyszałem takie powiedzenie: życie jest koktajlem czekania i pogoni. cały czas na coś czekamy, albo za czymś gonimy. czasami trzeba trochę wyluzować, choćby dla zdrowia :) pozdrawiam i do poczytania :)
  2. ano właśnie, Jolu :) a wszyscy gdzieś śpieszą, jak szaleni... nie wyłączając mnie :) dzięki za wizytę i czytanie :)
  3. a tak na marginesie, w wierszu tym mówię przede wszystkim sam do siebie :), a z Wami tym się dzielę :) jeszcze raz, zbiorczo, pozdrawiam :)
  4. i za tę przychylność dziękuję :) pozdrawia Sylwester! :)))
  5. dziękuję Krysiu :) serdecznie pozdrawiam :)
  6. to fakt, trudno ludzi czymś dzisiaj zadziwić, a mi co rusz szczęka opada i nie mogę się życiu nadziwić :). serdecznie pozdrawiam :)
  7. nie gniewam się :))))). Spodziewałem się takich reakcji :))). ale cóż, napisałem, ma zginąć? a szczerość bardzo cenię. dziękuję za czytanie i pozdrawiam :)
  8. nie wiem, ale z pewnością, to ja jestem :) dzięki i pozdrawiam :)
  9. :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) jak zwykle zresztą :) pozdrawiam serdecznie i do poczytania :)
  10. potrafisz, Krysiu, wyłuskiwać z życia ziarna prawdy. czasem gorzkie, czasem słodkie, ale zawsze prawdziwe. dlatego zawsze u Ciebie można coś ciekawego znaleźć :) pozdrawiam i do poczytania :)
  11. Okazjonalny, uśmiechnąłeś mnie tym wierszem :). szlifować zawsze można, ale klimat świetny. kilka dni temu, bodajże trzeciego, wybraliśmy się z bratem przejechać się rowerami. przejeżdżaliśmy przez wieś, do której przyjeżdżaliśmy wieki temu do rodziny. zmieniło się wszystko. zamiast piaszczystej drogi, asfalt, zamiast drewnianych chałup, wille, itd.,itp., ale jedno się nie zmieniło, tak jak kiedyś, w wolny dzień, przy drodze siedziało mnóstwo ludzi i prowadziło nas wzrokiem. teraz siedzą sobie na wygodnych ławeczkach przed domami, a dawniej siedzieli i leżeli w przydrożnym rowie :). niedzielni poeci? :))). pozdrawiam serdecznie. i do poczytania :)
  12. nie wiem gdzie ta Lisia, ale domyślam się, że na niej znajduje się jakaś noclegownia czy coś podobnego. wiersz, ogólnie, ciekawy, chociaż, jeśli prawidłowo odczytuję, nie jestem pewien czy dobrze opisuje mentalność mieszkańców takiego domu. w każdym razie widzę osobę bardzo wrażliwą, zepchniętą przez los na zupełne niziny. kłaniam się i pozdrawiam. do poczytania :)
  13. za bardzo poszedłeś w patos :) pozdrawiam i do poczytania :)
  14. w pierwszym wersie co najmniej o jedno i za dużo, moim zdaniem :) poza tym, bardzo sympatyczny wiersz :) pozdrawiam i do poczytania :)
  15. Śpiesz się człowieku bo czas twój krótki... Miraż wieczności sczezł po kilku latach. Chociaż niektórzy łudzą się dłużej, każdy dożywa swego końca świata, zostawia smutki [indent][indent] i sen, któremu służył.[/indent][/indent] Śpiesz się więc cieszyć ulotną chwilą. Na czas nie bluźnij. Cóż, że ciało rani? By znaleźć szczęście, jego potrzeba, a nie ułudy, co wciąż zmysły mami. Głowę więc chyląc, [indent][indent] w sobie poszukuj nieba.[/indent][/indent] Śpiesz się roztropnie i zważ na skutki, pośpiech już wielu wywiódł na manowce. Bacz byś w pośpiechu sensu nie zgubił, goniąc baranka, nie wyszedł na owcę, której skok krótki [indent][indent] bezduszna przepaść lubi.[/indent][/indent] Śpiesz się człowieku bo pracy wiele. Co masz uczynić rozpocznij niezwłocznie. Raz rozpoczęte prowadź do końca. Nie trap się trudem, po pracy odpoczniesz w przytulnym Niebie [indent][indent] dobrego Boga Ojca.[/indent][/indent] Jednak gdyś nicpoń spod gwiazdy ciemnej, skarb twój roztrwonią dzieci tego świata. Obyś nie doznał takiej gehenny zanim upłyną lotne życia lata. Bo trud daremny [indent][indent] gdy zamiar masz nikczemny![/indent][/indent]
  16. a ja się zastanawiam, ile potrwa zanim słowo 'negatyw' wyleci z powszechnego obiegu? myślę, że jeśli już dzisiaj trzeba tłumaczyć młodszej młodzieży, co to jest taśma magnetofonowa, to i 'negatyw' niedługo przestanie być dla nich czytelny. a wiersz dobry, chociaż można jeszcze się do niego przyłożyć :) pozdrawiam i do poczytania :)
  17. uśmiechnąłem się, a to już dużo :))) pozdrawiam i do poczytania :)
  18. pomodlić się najlepiej wspólnie :). wierszyk leci do moich ulubionych :). lubię taką formę i takie przesłania :). pozdrawiam serdecznie i do poczytania :)
  19. mnie nie było tutaj chyba ze dwa lata :))) dużo jest racji w tym, co napisał Jacek :) więc... pozdrawiam i do poczytania :)))
  20. ta Cisza, gdzie by nie była, jest, chyba, jak najbardziej na miejscu. nigdy nie wiedziałem i nie wiem co przypadku ostatecznych pożegnań można powiedzieć... tym co zostają. pozdrawiam serdecznie i do poczytania :)
  21. no cóż, jeszcze się taki nie urodził... :) teraz są dwa wiersze, a właściwie dwie wersje tego samego wiersza. jedna uczesana, druga rozczochrana. obydwie do przeczytania :). mówiąc szczerze moja sympatia leży gdzieś pośrodku :). dzięki za cenną uwagę. kłaniam się i serdecznie pozdrawiam :)
  22. wiem, też mam pewne zastrzeżenia, ale... chyba zostanie tak jak jest :) dążenie do osiągnięcia stanu doskonałego bywa zabójcze, trzeba wiedzieć kiedy przestać. pozdrawiam i zapraszam ponownie :)
  23. piękny trzynastozgłoskowiec :) pozdrawiam i do poczytania :)
  24. byłem, czytałem. pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...