Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 705
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. dzięki za dobre słowo :) i do poczytania, Nato :) pozdrawiam
  2. bo to kiedyś był taki dział, wbrew nazwie. teraz jest jak jest, mam nadzieję, że w 'zetce' chociaż się poprawiło. gdy zaglądam tam czasami, miewam mieszane uczucia.
  3. :) dzięki za rzut okiem ;)
  4. W pewnym stawie raz mieszkała Taka jedna rybka mała, Która bardzo śpiewać chciała, Jednak śpiewać nie umiała, Za to pięknie tańcowała Plusku, plusku, hopa, hopa, Plusku, plusku, plim, plam, plom. Zataczała kręgi w stawie, Aż zdumione żaby w trawie Taniec rybki podziwiały I do tańca jej kumkały: Rech rech, kum kum, rech rech, kum kum, Rech rech, kum kum, kum kum kum. Wkrótce zbiegły się zające, Na kwiecistej, miękkiej łące Tuż nad stawem wnet kicały, W tańcu rybce wtórowały: Kic kic, hopa, kic kic, hopa, Kic kic, hopa, hoppa hop. Gdy ujrzały taniec taki Zaraz się zleciały ptaki, W krąg na drzewach posiadały, zachwycone tak śpiewały: Fiju fiju, fiju fit, Piju piju, pitpilit. Z nieba się spytało słońce: Kto tak śpiewa na tej łące? Kto piosenkę taką śpiewa, Co się niesie aż do nieba? Plusku plusku, kum kum kum, hopa hopa, fiju fit rech rech, kum kum, pim plam plom, hopa hopa, pit pilit. Była sobie rybka mała, Która śpiewać nie umiała... Więc i Tobie nie zaszkodzi, Gdy coś czasem nie wychodzi. Plusku plusku, kum kum kum, hopa hopa, fiju fit rech rech, kum kum, pim plam plom, hopa hopa, pit pilit.
  5. ciekawe jest to niezrozumienie, wydawać by się mogło, tak oczywistego przekazu i uporczywe, konsekwentne trwanie w nim, pomimo wielu komentarzy, które dawno powinny sprawę wyjaśnić. przepraszam za wtręt, ale troszeczkę się poirytowałem. niemniej, zdrowia życzę ;)
  6. to jeszcze raz ja :) nie wiem czy mogę, ale to jest jeden z moich bardzo strych rysunków: [img]http://klub.chip.pl/lb/graf/rysunki/rys/czas1.gif[/img] zatytułowałem go: Czas. myślę, że doskonale wpisuje się w klimat. pozdrawiam serdecznie :)
  7. i to jest właśnie takie bardzo, ale to bardzo dziecinne ;)
  8. Jest mi niezmiernie miło, że ze zrozumieniem odbierasz ten mój może niezbyt doskonały tekst. Serdecznie pozdrawiam - baba ależ, on, w moim odczuciu, dobry jest, nawet bardzo. a doskonałość? jest nieosiągalna (błądzą ci, którzy wierzą, że ją osiągnęli), ważne jest dążenie do niej :) do poczytania :)
  9. nie wszystko jest dla mnie w tym tekście jasne. jest w nim coś niepokojącego. jednak daje się w nim też zauważyć jakąś tęsknotę za minionym dzieciństwem. jakiś czas temu napisałem coś takiego: http://www.poezja.org/wiersz,1,133582.html klimatycznie i stylistycznie zupełnie różne, jednak u podłoża leżała właśnie taka tęsknota :) pozdrawiam i do poczytania :)
  10. problem w tym, że wszystko nam wolno, ale nie wszystko nam służy, więc nie wszystko powinniśmy. tekst do przemyśleń, chociaż, jeśli chodzi o ostatni wers, to jestem wprost przeciwnego zdania :). pozdrawiam i do poczytania :)
  11. na piątkę z plusem :). dobre :))). pozdrawiam i do poczytania :)
  12. jak dla mnie, jako zabawa słowem, może być. poza tym, troszeczkę o niczym, czyli jakby mi się sens rozpływa :) pozdrawiam i do poczytania :)
  13. wszystko proste i jasne. takie koleje losu. w każdym razie tak go sobie odczytuje na swój sposób bez żadnych problemów. myślę, że to kwestia ścieżki życia, która dla wielu jest wspólna lecz dla wielu różna. i dobrze, że tak jest. między innymi na tym polega piękno świata. muszę przyznać, że zauroczyły mnie środkowe zwrotki opisujące dobrze znany mi klimat, a sens pierwszej i całego wiersza dotarł do mnie po przeczytaniu ostatnich czterech wersów. myślę, że trzeba dużej wrażliwości, żeby w tak piękny sposób pochylić się nad przemijaniem. pozdrawiam i do poczytania :)
  14. W rzeczy samej, jest kobieta :) Ale, jeśli powiem, że kobieta jest tu tylko instrumentem, czy będziesz zawiedziony, Sylwestrze? Dziękuję za zajrzenie. Do poczytania :) nie będę, ponieważ właśnie takiej odpowiedzi się spodziewałem (konsekwencja znajomości z poprzednimi utworami z tego cyklu) :))). jednak jestem przeciwny instrumentalizacji osobowości ;) do następnego :)
  15. Boga jednak pisałbym z dużej litery, niezależnie od wymowy tekstu, bo w tym wypadku wydaje mi się nazwą własną. gdzieś tam pod koniec 'n ie' Ci się rozeszło :). poza tym, to tekst dość dobrze oddaje schematyczny światopogląd przewijający się w wielu rozmowach tzw. ludu, żyjącego jeszcze pomiędzy Bugiem i odrą :). niedługo chyba wszyscy stąd wyemigrujemy i wygląda na to, że ktoś ma w tym żywotny interes żeby tak było ;). żeby było jasne, przeczytałem z zainteresowaniem. pozdrawiam serdecznie i do poczytania :)
  16. Johny, temat już wielokrotnie przerabiany. chyba każdy piszący zna taki stan, sporo jest na ten temat piosenek, idt., itp., ale w sumie dlaczego by nie ruszać tego tematu. moim zdaniem każdy może. wierszyk wyszedł Ci w sumie poprawnie, szkoda tylko, że od drugiej strofki rytm zaczyna się chwiać. co, w moim odczuciu, osiąga apogeum w okolicach sagana (specjaliści mogliby zapewne dodać coś jeszcze o akcentach). mówiąc szczerze, ten wers wybił mnie zupełnie z rytmu. musiałem się zatrzymać i czytać od tego miejsca jeszcze raz. jeśli się nie mylę, to w ośmiozgłoskowcu takie zaburzenia rymu są dopuszczalne, tzn. nie mówi się w tym przypadku o średniówce, ale jednak, po pierwszej, pod względem rytmu, perfekcyjnie napisanej zwrotce, czytelnik łapie metrum i dalsze anomalia w tym względzie powodują dość znaczny dyskomfort czytania. przepraszam, że tak namarudziłem, ale mam nadzieję, że nie obrazisz się za szczerość :) pozdrawiam serdecznie i do poczytania :)
  17. nie znałem, dobre :) i rzeczywiście podobne przesłanie. dziękuję Johny :)
  18. Tego nie zmieniałam, ale moim zdaniem jest dobrze; skraj: obrzeże, kraniec, czyli zbliża się do jakiegoś końca trwania. Przyjemnie mi, że poświęcasz uwagę moim słowom, dzięki - baba ok, trochę opacznie odczytałem te dwa ostatnie wersy, stąd wzięła się powyższa uwaga. teraz to zrozumiałem :). pozdrawiam :)
  19. tym razem, to o kobiecie, nie wyprzesz się ;) ogólnie, ciekawy tekst, potrafi na chwilę zatrzymać. z komunikacją różnie bywa, ale chyba najgorsze są niedopowiedzenia pozostawione w nadziei, że druga strona się domyśli. pozdrawiam serdecznie i do poczytania :)
  20. ładny :) pozdrawiam i do poczytania :)
  21. bardzo ładny komentarz :))) odwzajemniam pozdrowienia :) do poczytania :)
  22. cała przyjemność po mojej stronie :) serdeczności odwzajemniam :)
  23. prawda, Grażyno :) dziękuję za dobre słowo i serdecznie pozdrawiam :)
  24. dziękuję za 'udany' :) propozycję przyjmuję i chyba, po małej modyfikacji skorzystam, bo ten wers rzeczywiście jest jakiś taki... niedoskonały ;) co do 'pps', to jeśli zajrzysz do moich wierszy, to może znajdziesz powód :) pozdrawiam serdecznie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...