Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 869
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Myślę, że taka przypadłość została już dosyć dobrze opisana i zalicza się do grupy ogólnie zwanej lękami społecznymi. Sporo drobnych błędów w tym tekście.
  2. Trudniej ufać włoskim Fiatom niźli rozbić cynku atom. Wiem, wiem, to nie jest lepiej. :))))))))) Lepiej gdy się sypie Łada, niż gdy żona u sąsiada. Ale, to już jest :)))))))
  3. Lepiej gdy się sypie Łada, niż u żony ciągły szlaban. ooo
  4. Trochę już wiedziałem, trochę doczytałem, wiem też, że klęski głodu zdarzały się w różnych częściach Świata, zbierając często obfite żniwo (vide Ukraina - 6-10 mil. ludzi). Mój tata jako młody człowiek trafił do niemieckiego obozu, tzw. Baudienstu. Był wysokim mężczyzną, ponad 180 cm wzrostu. Gdy go stamtąd zwolniono, ważył 36 kg. do końca życia powtarzał, że głód, to jedna z najgorszych rzeczy jaka może nas w życiu spotkać. Chcę tylko powiedzieć, że wiem, że głód to nie jest powód do żartów i miałem pewne opory przed wysłaniem tego lepieja na forum. A napisał się tak jakoś... sam (?). Pozdrawiam serdecznie :) Też to widzę, ale myślę, że już chyba tak zostanie. Przypomniało mi się pewne zdarzenie z dalekiej przeszłości. Czytałem w jakimś czasopiśmie anegdoty. Każda kolejna była śmieszniejsza od poprzedniej, byłem już nieźle uchachany, gdy Przeczytałem, o jakimś mężczyźnie, który wyskoczył przez okno z czwartego piętra szpitala, nie mogąc przerwać ataku czkawki. Początkowo rozbawiło mnie to jeszcze bardziej, potem doczytałem, że czkawka męczyła go nieprzerwanie od, bodajże półtora roku. Mówiąc szczerze, mocno zastanowiłem się, z czego naprawdę tak się śmieję. Myślę, że trochę podobnie może być z tym lepiejem. Może się mylę, ale zostawię go takim jakim jest. Dzięki za poświęcony czas.
  5. W sumie to zgoda, ale myślę, że należy pamiętać, że lepieje, są wariacją na temat bardzo starej, ludowej formy mądrościowej, która wcale nie musiała być w treści aż taka wesoła. Przykłady: Lepiej źle jechać, niż dobrze iść. Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć. Lepszy rydz, niż nic. Lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu. Lepiej się z mądrym sprzeczać, niż z głupim godzić. Itp., itd. Nawiązując więc do źródeł, pozwolę sobie nadal eksperymentować z tą formą. Pozdrawiam :)
  6. Lepiej Ładę z części składać, niźli w Ładzie się rozkładać.
  7. Lepiej trząść się na traktorze, niż spać z żoną, co nie może. o Lepsza Dacia odlotowa, niż ta, którą boli głowa.
  8. P.S.: No i oczywiście ci, którzy latają niekoniecznie muszą być szczęśliwsi od tych nielatających. Wielu bardzo często lata z obowiązku i to wcale nie musi być dla nich jakaś przyjmność, choć tak wygląda z punktu widzenia peela.
  9. Doskonale to rozumiem i znam z atopsji, ale istnieje takie powiedzenie: chcieć, to móc. Chociaż, z drugiej strony, jest też takie o dobrych chęciach i piekle ;).
  10. Nie zrażaj się. Ten tekst wcale nie jest taki zły, jak na początek. Może to jest trochę dyskusyjne, czy jest to wiersz, ale rozpoczynając taką dyskusję należy liczyć się z tym, że może nie mieć ona końca. A tak na marginesie... Bilety lotnicze nie są aż takie drogie. Czasami nawet za stówkę, można zalecieć dosyć daleko. Pozdrawiam :)
  11. Myślę, że myślę. Myślę, myślę i myśl ślę. Pozdrawiam :)
  12. Lepiej jeździć jest "Cytryną", niż z cytrynią chodzić miną.
  13. O Nieba! Jestem sławny! Ludzie piszą o mnie wiersze. :)))))))
  14. @Ast Voldur Lepiej ścigać się w Subaru, niż opuścić nie móc baru. o Lepsza jazda Misubishi, niźli z takim, co mu wisi.
  15. A mi nic do tego, bo wkazujesz na siebie, Kolego :)))))))))))))))))))
  16. Lepiej wsiadać jest na Hondę, niż gdy Honda na cię wsiądzie. o Lepszy ciasny Mały Fiacik, niż bieganie jest bez gaci.
  17. O! Yes!!! Pojechali dalej ;) o Lepszy wygląd ma Multipla, niż sąsiadka z naprzeciwka. oo Lepsze bywa stare Volvo, Niźli chłop z za dużą torbą. ooo
  18. Lepiej mieć w garażu Saaba, niźli żonę u sąsiada.
  19. Lepiej zimą jeździć Nyską, niż podeszwę mieć zbyt śliską. oooooo Lepiej wsiadać było w żuka, niźli żukom dać się stukać. ooooooo Lepiej chodzić z głową łysą niż z niebieską spotkać Nysą. ooooooooo Lepsza bywa stara Nysa, niźli chłop, któremu zwisa
  20. Lepiej z błota czyścić Stara, niźli starą zadawalać. o Lepiej w Starze liczyć śrubki, niż na błonę u rozwódki. oo Lepiej rozbić Mercedesa, niż samemu się pocieszać. ooo Lepsza z Indii prosto Tata, niż połówka durnowata. oooo Lepiej gdy się zatrze Tatra niż gdy w głowie ktoś ci gmatwa ;) ooooo
  21. Lepiej drzemać po obiedzie, niźli marzyć o nim w biedzie.
  22. Dzięki @tetu :) Pozdrawiam :)
  23. Nie wiem o kim to i nie chcę się nawet domyślać :). Nasuwa mi się natomiast, jedna rzecz... Zasadniczo nie jestem graczem, ale spędzając czas z synem dałem się wciągnąć w jedną grę na PC. Bez zagłębiania się w szczegóły, my jesteśmy niebiescy, oni czerwoni. Problem w tym, że dla nich, to my jesteśmy czerwoni, a oni są niebiescy. Pozdrawiam :) P.S.: Wydaje mi się, że niedawno też pisałem coś o "graniu" ;) P.S.2: o, tutaj:
  24. Aaaa... przed zmianami było lepiej, moim zdaniem. Ten ostatni wers mógł sobie walczyć, a co tam. Było zwięźle i na temat, a teraz strasznie się toto rozwlekło. To już nie jest ten sam wierszyk. Tylko dwa pierwsze wersy zostały z tamtego. Pozdrawiam
  25. @Ast Voldur, Moim zdaniem Autorce chodziło o świątynię, ale równie dobrze mogła mieć na myśli katedrę, kaplicę, itp. Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...