Sylwester_Lasota
Użytkownicy-
Postów
12 871 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
60
Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota
-
Też mam takie wrażenie :)
-
@aff, @Marianna, poprawione. Moja polszczyzna czasami kuleje niestety... z różnych powodów. Dziękuję za uwagę :)
-
Serduszko za pierwsze. Ta druga miniaturka, to nie haiku, według mnie. Niestety takie miniaturki ostatnio zasypują ten dział, stąd może też rodzić się przekonanie, że każdy trójwersowy utwór o układzie: 5 7 5 sylab w wersach, to już haiku. Niestety, to tylko miniaturka haikupodobna. Osobiście dochodzę do wniosku, że napisać dobre haiku, to niełatwa sztuka :) A jeszcze trudniejasza znaleźć obecnie takie w tym dziale (znaczna część moich też nie spełnia kryteriów haiku). Powtórzę więc jeszcze raz: Pierwsze jest moim zdaniem dobre. Przedewszystkim zawiera opis obrazu, który mogę sobie wyobrazić, który mógłbym narysować. Z "magią melodii" mam natomiast już problem. Trudno mi ją spłaszczyć do rysunku na kartce papieru. To tak w dużym skrócie. :) Pozdrawiam.
-
Dreszczem na skórze
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na Laura Alszer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podobnie jak @Jacek_Suchowicz, mam jakieś niejasne poczucie niekosekwencji, aczkolwiek ten stos interpretuję po swojemu jako świadomość peela, że prowadząc tego typu grę igra z ogniem. Tekst ogólnie jest dobry+. To co zniechęciło mnie do pozostawienia reakcji, to bezrefleksyjna apoteoza tego właśnie igrania z ogniem, ale to tylko moje takie tam. Poza tym ciekawy kobiecy erotyk. Pozdrawiam -
Wszystkie trzy zbliżone to tego jak moim zdaniem powinno wyglądać haiku w naszym, niejapońskim wykonaniu. Polecam innym haikujowiczom :) Pozdrawiam
-
Klepali dziadki babki na Piaskach, dzwoniły kosy w młotków oklaskach. Niejedna łąka w lasy dziś wsiąkła, a z nimi pamięć o babkach i dziadkach.
-
Dziwne to jest, że Olbryski chodził mi od razu po głowie, ale nie skojarzyłem go z Andrzejem. Pamiętałem natomiast, że porąbał szablą kmicica portrety polskich aktorów przebranych w niemieckie mundury. Twój limeryk mnie olśnił, Google potwierdziło. A limeryk-zagadka dobry. Pozdrawiam
-
Okiej, wyguglowłem - już wiem. Pozdrawiam :)
-
Nie rozpoznałem, ale limeryk dobry.
-
I ja się cieszę z uśmiechu :)
-
Dzięki.
-
Może. Może powinno być bardziej japolskie. Bardziej japoński będzie wiosną, jak zakwitną wiśnie. :)
-
pokryte lodem przybrzeżne ciche wody burzą się nurty
-
W mojej polszczyźnie jest Łódzkie, Mazowieckie i Podlaskie, a dalej w Łódzkim, Mazowieckim i Podlaskim (województwie), ale świat się zmienia, język też, więc niech będzie. No i oczywiście lepiej się rymuję. Dzięki. Również pozdrawiam.
-
proch też jest Boży
Sylwester_Lasota odpowiedział(a) na Stracony utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chodzą jeszcze po tym świecie "boży głupcy". Nie jest tak źle... A ciemność jest światłu potrzebna. Mam nadzieję, że nie przegadałem :))) Pozdrawiam. -
Mieszkająca niegdyś w Laskach, jak z obrazka pewna laska, dziś w Podlaskiem, w lasku z brzaskiem często chadza o dwóch laskach.
-
Taki mamy klimat :))) Dziękuję i pozdrawiam.
-
@Annie, @Klip, Zmieniłem. Dzięki :)
-
Dzięki. @Klip tylko chcę się upewnić, czyli: mięsiła i gniotła się nie rymuje. Tak?
-
Wytłumaczysz mi proszę, jakim cudem mięsiła i gniotła się nie rymuje?
-
Panna Zuzanna z Merziączki, gdy tylko brała w swe rączki, gniotła, mięsiła, tarła, kręciła ciasta na placki i pączki.
-
Dziękuję. Wzajemnie :)
-
mróz błękitne niebo nad zamarzniętą rzeką i lśniące słońce Pozdrawiam :)