Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 719
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Ciekawy jestem czy ktoś się zastanawiał, jak miały przechlapane te miejskie gołębie, kiedy wielkie miasta były na kwarantannie. Myślę, że ta pandemia dotknęła nie tylko nas, ludzi w dotkliwy sposób. Dzięki za wizytę i pozdrawiam :)
  2. Johny, zdarzało mi się obserwować "ludzkie" zachowania u zwierząt, jak i zwyczajnie zwierzęce u ludzi, ale ten materiał jest tak zmanipulowany, że szkoda gadać. Nie lubię tego. Lubię prawdę. Był kiedyś taki film "Lessie wróć". Po jego emisji bardzo popularne stały się owczarki szkockie collie. Niestety, znaczna ich część lądowała po pewnym czasie w schroniskach... bo nie były tak "ludzko" mądre jak tytułowa Lessie (wydaje mi się, że coś podobnego spotkało potem dalmatyńczyki i bernardyny, ale nie mam pewności, bo to już nie był mój przedział czasowy na takie filmy :)). Dlatego nie lubię tego typu materiałów. Lubię i szanuję natomiast zwierzęta takimi, jakimi są. Nie oczekuję o nich żeby były ludźmi. Jeśli ktoś przekonuje Cię, że jest inaczej, to po prostu Cię okłamuje. To jest moje zdanie. Oczywiście masz prawo do własnego :))) Pozdrawiam :)
  3. Doskonałość nie powinna prowadzić do upadku, moim zdaniem. Upadamy właśnie dlatego, że nie jesteśmy doskonali. Świadomie lub nie, odrzucamy doskonałość, albo coś lub ktoś wprowadza zaburzenia, które wytrącają nas że stanu równowagi. Sztuka padów w tym wypadku wydaje się też być istotna, bo nie po każdym upadku można powstać. I to może już być prawdziwym nieszczęściem.
  4. Cała przyjemność po mojej stronie :)
  5. Przeczytałem trochę więcej Twoich tekstów. Wszystkie balansują na krawędzi wiersza i poetyczkiej prozy. Powiedziałbym, że ten powyżej jest najbardziej 'prozowaty'. Jeśli o mnie chodzi, to publikuj gdzie chcesz. W prozie na pewno będziesz miała mniejszą czytelność, a tego pewnie nie chcesz. Ja nie jestem adminem i nie mogę niczego zabraniać ani nakazywać. Wyraziłem tylko swoje zdanie. A z tego co widzę to na forum ostatnio panuje wolna amerkanka (mam nadzieję, że z naszą Administracją wszystko w porządku), więc nikt Ci raczej żadnych problemów nie będzie robił, wydaje mi się. A my możemy sobie pomarudzić, tyle naszego ;). Wracając do tekstu. Jest tam jeden fragment, który mi się nie podoba. Jest bardzo cool i trendy. To jest porównanie ludzkości do zarazy. Ja tak nie uważam. Uważam, że takie spojrzenie na nas samych zostało nam wpojone przez ostatnie kilkadziesiąt lat i to nie przypadkowo. Często przedstawia się Człowieka jako bakterię, niszczyciela szkodnika bezrozumne zwierze niszczące środowisko w którym żyje. Zauważ że propagowanie takich poglądów jest włśnie cool, trendy i łatwo dzięki nim zyskać poklask. Problem w tym, że... ja tak nie uważam. Uważam, że dla człowieka, człowiek powinien być jedną z najwyższych wartoście, a takie poglądy kompletnie temu przeczą. Pozdrawiam :)
  6. @Ośmiorniczka pod warunkiem, że to nie będzie wiersz :))). Wiersze tutaj.... tutaj!
  7. To jeszce raz: N i e t e n d z i a ł. Moim zdaniem :)))). I tyle. Bo jak napiszę, że to jest proza, to zaraz się zacznie debata co jest wierszem, a co nie jest ;)
  8. Powiedziałbym, że nie ten dział, ale po tym co widzę, co się dzieje na forum, to aż się boję odzywać. Tekst, sam w sobie, dosyć ciekawy. Pozdrawiam P.s.: Pomyślałbym jeszcze nad tytułem...
  9. Przewrotna ta fraszka, ale fajna :))). Jest to też już ostatni Twój utwór, który mogłem tutaj przeczytać :). Przeczytałem wszystkie wiersze z ogromną przyjemnością i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że było to obcowanie z autentyczną poezją. Trochę Ci tej wrażliwości zazdroszczę i... czekam na nowe teksty ;) Pozdrawiam :)
  10. To chyba trochę nie tak było. Poniżej piosenka w pierwszej, oryginalnej wersji i oryginalnym języku. Druga była Pugaczowa w rosyjskiej wersji, a potem dopiero pojawiły się inne wersje językowe, w tym polska. Dbajmy o rzetelność informacji i sprawdzamy je przed podaniem dalej. https://en.wikipedia.org/wiki/Million_Roses Trochę szkoda, że nie ma polskiej wersji językowej tego artykułu na Wiki. A tu jeszcze nieco więcej o całej historii z piosenki: https://krukzzabiejgory.wordpress.com/2016/02/02/milion-czerwonych-roz/ Pozdrawiam
  11. Sylwester_Lasota

    Podzwonne

    Inny mieszkaniec miasteczka Mielec, najbardziej cenił w żonie intelekt. Gdy się spotkali w sądowej sali, to mu zostało bardzo niewiele. ;)))
  12. Wiesz, kiedyś oglądałem zdjęcia szczęśliwych, żydowskich dzieci z 38 i 39 roku i miałem podobne przemyślenia. Wiem, że to bardzo drastyczne porównanie, ale, moim zdaniem, doskonale wpisuje się w klimat tego tekstu. Pozdrawiam
  13. Tak. Bywa, że obwiniamy się za coś, na co, tak naprawdę, nie mieliśmy większego wpływu. Myślę, że to mogą być tę plewy właśnie. Pozdrawiam
  14. Też tę pierwszą uważam za lepszą. Może nawet byłaby jeszcze lepszą, gdyby to nie był 'duszny' nurek, a np. rafowy. Ale to już moje takie tam. I tak jest dobrze :) Pozdrawiam :)
  15. Nazbyt dobrze znam te przysłowia, żeby ich nie cenić. Pozdrawiam serdecznie :)
  16. A ja pamiętam smak chleba z cukrem. Chcesz sobie przypomnieć, to polej wodą i posyp :)))), to nic, że dzisiaj wszystko smakuje inaczej, ale może się przypomni ;) Pozdrawiam :)
  17. No, niezbyt, ale taka fajna jakaś jest z tym wewnętrznym rymem, że sam nie wiem czy ją ugładzać, czy już nie. Dzięki za uwagę :) Również :) Ale mnie rozbawiłeś! Aż mi się rymować odechciało :))))) Wzajemnie ;)
  18. idę dziś prezent kupić dla kici dosyć kosztowny by ją zachwycić bo kicia lubi różne zabawki szczególnie drogie i dobrej marki na przykład miękkie futro z futerka i naturalne te świecidełka które rzucają kolorów ferie i różne zabawki też na baterie szukam dość długo jestem wybredny bo wybrać chciałbym jakiś najlepszy prezent specjalny dla mojej kici co ją przejedna i ją zachwyci co zjedna dla mnie kici przychylność cieszyć pozwoli chwilą intymną gdy mi zamruczy i się przytuli głaskać po brzuszku znów się pozwoli tak to jest prawda narozrabiałem kicię podarkiem ugłaskać chciałem a więc wybieram drogą maskotkę może znów będę dla niej dziś kotkiem przynoszę prezent kicia wzruszona ale zaczyna znów od ogona mój piesku mówi nie podarunków pragnę lecz twoich stu pocałunków. tak więc maskotka co kosztowała małą fortunę wylądowała w kącie a z kicią ja frunę teraz do psio-kociego siódmego nieba i to jest bogactwo którego nam trzeba
  19. No, rzeczywiście, Utopia :)))) Też bym taki kraj chciał zobaczyć. Tylko gdzie??? Chyba tylko w naszych snach. Pozdrawiam :)
  20. Trochę taki dadaistyczne, ale coś w nim jest takiego, co kazało mi doczytać do końca. Pozdrawiam :)
  21. Wszystko bardzo, a najbardziej dzieci głaszczące telefony... normalnie mnie powaliły :))) Pozdrawiam
  22. chyba jednak wolę miejsca, w których rosną poziomki :)))) Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...