Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 872
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Całkiem niezły, zatrzymujacy tekst. Dobre przerzutnie i ciekawe metafory. Mam jedną uwagę, podróżuję i wstępuje powodują u mnie pewien rozdźwięk osobowy. Możliwe, że nie właściwie odczytuję, ale raz tekst jawi mi się w odpowiedzialny w pierwszej osobie, a potem w trzeciej. Osobiście chyba wolałbym tę drugą opcję :) Pozdrawiam
  2. Be be be Ra be Be be be Ba ba ba Ra ba Ba ba ba Be be be Ra be Be be be Ba ba ba Ra ba Ba ra ny Z natury swojej bezmyślne, skazane są z góry na rzeź i idą na nią posłusznie, bo głodna bestia musi żreć. A jeśli któryś się zburzy, baranią węłnę pragnąc strzec, takiego nazwą wnet tchórzem, stratują, zadepczą na śmierć. W bez(dusznej) rzeźni stłoczone, zielone łąki nie dla nich, wcieliły dobrze się w rolę, ostatni zdają egzamin. I jeszcze raz: Be be be Ra be...
  3. Ciekawe jakby poszło z budową furmanki. Niektórzy jeszcze wiedzą co to jest orczyk, dyszel, kłonica, ale przecież każda część tego pojazdu miała swoją nazwę. I chyba nie w każdym regionie taką samą. Bardzo dobry wiersz. Nie miniaturka, ale może być chyba zakwalifikowany jako fraszka. Pozdrawiam :)
  4. Eł na końcu wydaje mi się zbędne. Pozdrawiam
  5. Obserwując naturę, można dojść do takiego wniosku: dopóki organizm jest zdrowy, ma dużą szansę na przeżycie I rozwój, ale w przypadku jakiegokolwiek załamania tego stanu, ("kataklizmu"), z miejsca staje się narażony na ataki wrogów, zarówno zewnętrznych, ale też tych wewnętrznych. Myślę, że w "ludzkiej" skali, nie wiem jak byśmy zaklinali rzeczywistość, działa dokładnie taki sam mechanizm. Myślę że w historii można znaleźć wiele potwierdzających to przykładów. Żeby nie szukać daleko, zaliczyłbym do nich np. rozbiory Polski i rewolucję w Rosji. Kataklizmy przybierają różne formy niestety. To nie tylko trzęsienia ziemi i kontrolowane "pandemie". Praktycznie więc cały czas trwamy w stanie permanentnej walki. Gdy z niej rezygnujemy, już nas nie ma. Walka o pokój jest również, paradoksalnie, walką, a przestający walczyć giną. Sorry za marudzenie ;) Pozdrawiam :)
  6. Dzięki :) Również pozdrawiam
  7. Nie jestem pewien czy to do końca słuszna teza. Czasami kataklizm może być akceleratorem właśnie do takich działań. Z ludzkiego punktu widzenia, tak powinno jednak być. Chociaż właściwie "z ludzkiego punktu widzenia" (cyt. z samego siebie :)))), nie powinno się wszczynać wojen w ogóle. Niestety, bywają okoliczności, że trudno ich uniknąć, w szczególności w obliczu agresji przeciwnika. Pozdrawiam
  8. Jego tyka? :))))))))))))))))))
  9. To zależy gdzie się nos przyłoży. I chyba też od jakiejś wrażliwości... tego nosa na zapachy. Mi pachnie np. niczym... maciejka o zmierzchu ;). Pozdro :)
  10. Prosto, bez wyszukanych fajerwerków, ale myślę, że i takich wierszy nam trzeba... na tym forum. Pogodnych i w pewnym sensie przepełnionych dziedziną naiwnością, ale szczerych i otwierających okno na prawdziwe dobro i nadzieję, że Ono ciągle żyje w tym pokręconym świecie. Pozdrawiam serdecznie.
  11. Przerabiają Pozdrawiam :)
  12. Okey, nie chcę się wdawać w dyskusję, bo nad tym tekstem można by deliberować wiele, ale napiszę tylko, że zgodnie z tym, w co ja wierzę, to nikt nie jest odrzucony. "Odrzucamy" się sami. Pozdrawiam
  13. Helmut z Fucking klął okropnie czy stał w polu, czy stał w oknie, utyskiwał w oborze, na traktorze, na to, że robi to ciągle samotnie.
  14. Prawda. Dalszy ciąg jest taki, że nie zawsze daje się złapać. Czasami zastanawiam się też, kto tak naprawdępisze nasze wiersze(?). Serdeczności :)
  15. Przypadek? :) Pozdrawiam
  16. Dzięki Marku. Otworzyłeś mi oczy, bo nigdy na ten dzień z takiej perspektywy nie spojrzałem. Pozdrawiam
  17. Dzięki :) Pozdrawiam :)
  18. To ja też, z inspiracji, skrobnąłem coś o nietoperzu ;)
  19. Oskarżony wstać! Wysoki Sądzie, nie w stanie. Niech więc wisi. Ja, sąd niezawisły skazuję... Że co? Wyciekły mi ma... mi ma.. ile? Tyko krowa nie zmienia... Nietoperz niewinny!
  20. No i mamy łuskowce :)))) Dobre :D Pozdrawiam :)
  21. Czasami warto. Ja po prostu przeglądałem stare pliki, kiedy znalazłem ten tekst. Nie wiem dlaczego nigdy go nie upubliczniłem. Może dlatego, że wydawał mi się niedokończony... dwa ostatnie trójwersy dopisałem wczoraj, żeby go jakoś zamknąć. Również pozdrawiam :)
  22. Prawda. Dziękuję :)
  23. No pacz, a jak to sie ludziom podobo. Doprawdy, ludzka psychika ma głębie niezbadane, głębsiejsze od najgłępszego rowu marsjańskiego. Pozdrawiam ;)
  24. O! Jajecznica! :) Wiem, że to nie ten klimat, wiem, że nie na temat... ale nie mogłem się powstrzymać :) : Pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...