Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

anna_rebajn

Użytkownicy
  • Postów

    1 430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez anna_rebajn

  1. Miło mi, że czekasz. Jak wiesz, cierpliwość jest cnotą :-)). a
  2. Cieszę się, ze do mnie zaglądasz. Na szczęście nie wszystkie wiersze są jednakowo dobre, bo nie miałabym nad czym pracować :-)). pozdr. a
  3. Sądząc po metaforze z pomarańczą :-))), cudownej, masz Dawidzie potencjał. pozdr. a
  4. To dobrze, że trafia w środek, tak powinno być z bajkami. a
  5. Dziękuję babo. Zwłaszcza, za piękną formę, bo bałam się, czy nie przedobrzę. pozdr. a
  6. Dziękuję za "dojrzałe wiersze" i za czytanie januszu. pozdr. a
  7. opowiem ci bajkę o miłości czerwonego kapturka do babci o wilku nieprzyjaznym a przez to ciekawszym od bezpiecznej przystani babcinego domu i panu leśniczym który tylko w baśni los odwraca marny a zło zmienia w dobro o tym że każda droga ma świat wokół siebie i ścieżek tysiące co wiodą donikąd że z początku zawsze błądzi się z uśmiechem dech zapiera w piersiach ciągle inny widok o strachu niepewności i trudzie powrotu gdzie koniec jest celem a tłem wszystko wokół
  8. Masz swój styl januszu i swoisty kliamt w wierszach. Podoba mi się i zaglądam do nich z przyjemnością. pozdr. a
  9. Aniu. Co tu mówić? Masz talent. To proste. Jeszcze trochę i wszyscy zaczniemy wieczorami brodzić po kolana w twoich metaforach, pełni poczucia, że nasza wyobraźnia nie sięga ci do pięt. I tym będziemy się od siebie różnili. Tylko tym :-))) pozdr. a
  10. Piękny, obrazwowy i pełen zachwycających matafor. Zabieram do ula :-). pozdr. a
  11. Aniu cały wiersz zwraca uwagę, ale ten fragment - perełka. Warto uczyć się od Ciebie. pozdr. a
  12. Nie będę oryginalna. Za Anną - jest dobrze. Nawet bardzo. Z nastrojem, rytmem i pełen poezji. Super. A
  13. Witaj teresko. Również uważam, że ciekawy wiersz. Prosto, bez sentymenyalizmu o tym co ważne. Wracałam do niego kilka razy. Pozdr. a
  14. Cieszę się, że się spodobał, a rumieńce są już jak Pan Bóg przykazał :-)). a
  15. Zdecydował przypadek, ale jak widać temat żywy :-). A uwaga oczywiście słuszna, więc poprawiam :-))). pozdr. a
  16. Ja też lubię racuszki Wodniku, może dlatego te jabłka jakoś tak domowo się kojarzą :-). a
  17. Miło mi, że bliski, pomimo sińców :-). a
  18. Rzeczywiście trochę bawię się formą. Cieszę się, że zauważyłaś. :-) a
  19. Dziękuję januszu za komantasz. :-) a
  20. Spieszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba :-) Trochę nostalgii, trochę powrotów, trochę pogodzenia się z tym co jest. Po męsku. Baz nadmiaru. pozdr. :-). a jest jak jest kochana rozsypujesz minuty jak okruchy na stole ja jak gołąb szary a ty nazbyt śmiała
  21. Wracamy do ogrodu gdzie straciliśmy czystość pierwszych myśli i wrażeń w dyskretną niewinność jabłoni i jabłek gdzie w zegarach nie było natarczywych minut liść jeśli szeleścił to zawsze po cichu jakby nie chciał przeszkadzać sam bliski zachwytu nad harmonią świata cóż że nie ma ogrodu rumieńców na jabłkach nierównych trawników nawet studni nie ma obok której ławka uczyła powrotów do szczęśliwych minut lecz jest po co wracać
  22. "Do wiosny" znacznie lepszy niż "pod niebem", a do tego klimaty dobrze znane i lubiane. Sikorkowo Kwieciste - jak mój parapet :))) To niebo też mnie uwierało. Muszę je dopracować, bo podobały mi się dwie pierwsze zwrotki. Zabrałam do remontu. A za wiosnę dziękuję. a
  23. Z przymrużeniem oka o Dżoanie :-)). Uchwyciłaś cały urok młodości. Za muzą jakoś nieprzepadam, ale do wiersza aż chce mi się usmiechnąć. pozdr. a
  24. Dziękuję, że zajrzałaś Babo i miło mi, że się spodobał. Pozdr. a
  25. Kłaniam się za "przemyślany" i "sens". Dziękuję. a
×
×
  • Dodaj nową pozycję...