Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Spiro

Użytkownicy
  • Postów

    824
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Spiro

  1. Spiro

    Miłość

    też sugerowałbym dalszą pracę
  2. nie zachwycił - trudno. ale nawet nie zainteresował
  3. Spiro

    menu codzienne

    enter szybszy niż spust w uzi. nie ten wiersz/dział pozdrawiam
  4. Spiro

    Filatelista

    znaczkowuję minusipunktami
  5. Spiro

    o zmroku

    przynajmniej widać chęci i starania (przynajmniej miejscami). jeszcze minusik, ale poczekamy...
  6. Spiro

    gilgotki

    to ja też testuję, bo poważnie tego nie wezmę :)
  7. grubianinie literacki? trzeba było taką perełkę Michałowi Rusinkowi podesłać. umieściłby w książce obok: ty synekdocho i na świętego oksymorona
  8. Spiro

    W przybliżeniu

    przez ostatni miesiąc z każdej gazety i programu informacyjnego dowiadywaliśmy się, że forma to takie coś, z czym trzeba trafić na. jeśli masz zamiar się bronić albo tłumaczyć to warto poczekać - prawdopodobnie niedługo te same źródła dostarczą mnóstwa argumentów ;) a z tezą wiersza nie można dyskutować bo można mieć mniej więcej rację lub w przybliżeniu się pomylić. przypuszczalnie asekuranctwo czy prawdopodobny uniwersalizm przekazu? nie da się stwierdzić. pozdrawiam :)
  9. to jakby namawiać do samobójstwa! Pani Haniu, nie po chrześcijańsku, nie godzi się!
  10. chciałbym zapytać dlaczego okropne? wiem, że czytelnik nie musi uzasadniać, ale czy w drodze wyjątku mogę poprosić o uzasadnienie opinii? może być obszerne. następne będą już tylko gorsze
  11. do grzechu pełnych warg przyssałem się i piłem? frywolne ;) pozdrawiam
  12. jołki-połki? "pancernych" oglądałeś? nic nie różniczkuję. jest mi ostatnio egal co wypisuję. doszedłem do wniosku, że do zetki władowałem się z buciorami, chyba na złość samemu sobie. warsztat praktycznie zdechł, a w P zanim przeczytam wiersz i nad nim pomyśle to już nie mogę go znaleźć. i jak tu się zmusić do pracy i rozwoju? pytanie lepiej pozostawić bez odpowiedzi. pozdrawiam
  13. już teraz mogę odradzić wstawianie tego wiersza do działu Z i P. jest słaby. nawet bardzo. i co to znaczy wiersz na jutro? tygodniowy limit mija? pisanie to praca ale nie na akord - mija tydzień i trzeba kolejny wiersz pokazać. tak robi marianna i to nie jest przykład do naśladowania.
  14. trzeba wypełniać przestrzeń można destota cudzym gwoździem rozpinając na krzyżu albo nogi dziewcząt bo grzechu pełnych myśli wstydziliśmy się awansem teraz nauczeni przez technologię i posłuszni jej nakazom ośmielamy się na wszystko z wiarą że słowo może stać się a ciało jest towarem wysyłamy w niebo legion kroczących loginów gloria in excelsis LEO -------------------------------------------------- LEO – low Earth orbit, nie Beenhakker
  15. och... zależało mi na pisaniu, a nie na długich komentarzach, a treścią były niejednokrotnie problemy społeczne 'na wyciągnięcie ręki'... dość powiedziane... 'bez owijania w bawełnę', co do działu 'P', to masz rację, że wątpisz, tylko widzisz... mhm... wynika, że to od początku... mhm... nie było dla mnie przewidziane'... w dziale 'Z' umieściłam tylko utwory zasługujące na trwały zapis, poprawne literacko, a co do podejścia... cóż, niektórzy słabo sobie radzą w kulturalnej dyskusji, a wypowiadają się pod wierszami, pozdrawia/m:] proszę bardzo, przykład z pierwszej ręki. ta odpowiedź to bełkot. proszę to przeczytać i przeanalizować słowo po słowie, a potem całość pod kątem sensu i poprawności wypowiedzi. i Pani ma czelność wypowiadać się o poprawności językowej i języku literackim! utwory poprawne literacko? proszę podać tytuł choć jednego. chyba, że dla Pani poprawny literacko oznacza bez wulgaryzmów i kolokwializmów (choć te ostatnie uważny czytelnik pewnie w pani rękodziele znajdzie). zasługujące na trwały zapis? w Pani mniemaniu i jak widać mało kto się z Panią zgadza. fakt. niektórzy słabo sobie radzą w kulturalnej dyskusji, szczególnie jak ich ktoś/coś osłabia (kol.). Pani natomiast w dyskusji nie radzi sobie w ogóle. Pani wypowiedzi są nieskładne, nieporadne, pozbawione argumentów, natomiast nacechowane głuchotą na argumenty wszelkie. niestety podobne są Pani próby literackie. w wierszykach świadczy to o braku talentu, pomysłu, braku pracy nad tekstem. natomiast w całości z komentarzami, reakcją na uwagi to dowód zadufania i kompletnego braku szacunku dla innych użytkowników forum. w zamian za to oczekuje Pani szacunku dla siebie? jeśli bezczelnie twierdzi Pani, że te wierszyki są zaawansowane literacko i nie zasługują na słowo krytyki, to proszę się nie dziwić, że każdy z większą bezczelnością będzie Pani udowadniał, że się Pani myli. tylko po co ja to piszę? wpadnie, kilka razy obije czaszkę rykoszetem, a potem wypadnie głośnym "brak kultury i literackiego języka w dyskusji". losowi dziękować, że te rykoszety większej szkody Pani uczynić nie mogą.
  16. a co za różnica jak, Droga Marianno. czy jak ktoś Ci kulturalnie napisze pod każdym Twoim utworkiem, że jest słaby, miałki, wtórny, ma słabe rymy, brakuje mu rytmu i zrobi to językiem (?!?) literackim, to przestaniesz wstawiać je w dziale Z, a zaczniesz w P? wątpię. takie uwagi pod twoją twórczością już były i nic to nie dało. żeby jeszcze komentarze spotykały się z sensowną odpowiedzią, to można rozpocząć dyskusję. ale Twoje komentarze i odpowiedzi to jeszcze gorszy bełkot niż wiersze.
  17. każda z propozycji ma swoje wady i zalety. moim zdaniem nie ma nic gorszego niż martwe forum. dlatego obawiam się przenoszenia wierszy z P do Z po jakimś czasie. większość uwag i opinii na temat utworu będzie już wpisana i nikt drugi raz nie będzie się wypowiadał. oczywiście w przypadku 15-20% wierszy rozwija się dłuższa wymiana zdań, ale w tej małej grupie 90% to wymiany zdań bardzo jałowe i niestety najczęściej pełne osobistych wycieczek. chyba, że chcemy mieć zamiast forum pewnego rodzaju almanach publikacji ciekawych. wtedy zmienia się charakter działu i wszystko jest ok. wtedy funkcję moderatora można przyznać zbiorowości. istnieje funkcja oceny wiersza. jeśli każdy nick ma jeden głos (nie nabijamy sobie i znajomym wyniku) a oceny są umieszczane na dwóch wartościach skali to statystycznie wypadkowa powinna być sprawiedliwa. głosy negatywne częściowo znoszą pozytywne i dopiero odpowiednia liczba tych ostatnich umieszcza wiersz w dziale zaawansowanych. stopniowanie skali pozwala częściowo zaspokoić również odmienność gustów literackich ponieważ oceniając nie trzeba wybierać skrajnie pozytywnych lub negatywnych wartości (coś na zasadzie "nie moja bajka ale sprawnie napisane" albo "ciekawy temat i ujęcie dużo smaczków ale wymaga dopracowania") myślę, że 3-4 stopnie ocen po każdej stronie skali wystarczy. pozostaje pytanie czy to jest możliwe technicznie przy tak dużym forum ciężko znaleźć i zarazem być moderatorem. kto ma czas przeczytać i wstępnie ocenić tyle wierszy. a powinno być moderatorów kilku i to najlepiej różniących się. inaczej Z nie będzie forum (różnorodnym) ale z czasem stanie się stroną grupy poetyckiej. jeśli to nie jest możliwe to pozostaje jeszcze pomysł z sortowaniem wątków nie według daty dodania, ale ostatniego wpisu. gniotów nie komentować i szybko spadną. a jeśli pod utworem pojawiają się ciągle wpisy samego autora (żeby utrzymać pozycję) to niech będzie to złamanie regulaminu i sygnał do admina, który przenosi utworek do W. to nie jest dobre rozwiązanie, ale może pozwoli uniknąć pyskówek. oczywiście możliwe są kombinacje różnych rozwiązań (np. publikujemy gdzie chcemy i to liczba uzyskanych głosów przenosi wiersz z P do Z i odwrotnie). nie wiem czy takie pomysły są możliwe technicznie. nie wiem też czy już były, ale ktoś chciał konkretnych propozycji, więc proszę. jeśli są od czapy, to może chociaż zaczną sensowną dyskusję.
  18. tytuł roboczo nadany, ale trochę przewrotnie. jeśli to stwierdzenie stanu faktycznego, to tytuł może zmusić do refleksji. może sugerować stosunek PLa do tego stanu. dzięki za uwagi i pozdrawiam
  19. trzeba jakoś wypełnić przestrzeń można destota cudzym gwoździem rozpinając na krzyżu albo bluzki koleżanek bo grzechu pełnych myśli wstydziliśmy się awansem w minionym wieku teraz nauczeni przez technologię i posłuszni jej nakazom ośmielamy się na wszystko z wiarą że słowo może stać się a ciało jest towarem wysyłamy w niebo kilobajty zamieniając stałe logos na kroczący login gloria in excelsis LEO -------------------------------------------------- LEO – low Earth orbit
  20. ciągnie się ten wiersz. poszatkowany enterem a przeładowany słowami. to nie warsztat, ale czy nie można go odchudzić? może jakoś tak? widzisz synu po naszych całonocnych rozmowach nie zostało śladu kurz osiadł zawsze nam było mało słów by określić odległość szukaliśmy najprostszych dróg zrozumienia siebie krakowskim targiem dobijaliśmy do portowych knajp spijać pianę z nawarzonego piwa lekko nie było skoro świt nie zastawał nas śpiących szukaliśmy po omacku białych plam w historii stołu uczyliśmy się jeść deszcz przez zaciśnięte zęby uśmiechać z sytości kochać babcie i żony czytające bajki nigdy nie było tak prosto jak teraz usiąść wypić wino i zanucić pieśń dzieci które dorosły do powrotów zrozumieją brak słów czy pamiętasz synu twardość dłoni przynoszącej chleb
  21. Spiro

    palimpsest

    dlatego warto rozmawiać :) masz rację, mam otwartą butelkę świetnego alzackiego rieslinga. to za zdrowie wszystkich!
  22. Spiro

    palimpsest

    skoro wszystko jest kontynuacją, to nie ma względności. chyba, że kontynuacja jest względna, a początek i koniec to wartości bezwzględne. jeśli wszystko jest kontynuacją to jak możliwa jest podróż do siebie samego. a Ty, Jacku, czego kontynuacją jesteś? jeśli jesteś kontynuacją to czy w ogóle jesteś, czy też nie-jesteś? kategoryczność stwierdzeń może zaprowadzić na manowce. a to, co czytasz między słowami, to już tylko Twoje. pozdrawiam gorąco :) np. kontynuacją przyrody, Wiecznego Ducha, tradycji a więc kultury; coś dziedziczymy - a to jest kontynuacją, na wszystkich niemal polach... J.S może wszystko jest kontynuacją wszystkiego, ale takie podejście może rodzić sprzeciw jednostki szukającej prawa do samostanowienia, czy inaczej "samoistności" (w sensie istnienia dla siebie samego i w samym sobie) i to raczej dowód na próbę powrotu do siebie samego (o ile to w ogóle możliwe). na marginesie jest to ciekawy temat do dyskusji. poza tym względność to pojęcie dwukierunkowe, więc na zarzut/wyrzut słabo się nadaje. natomiast jak wspomniałem brak tego co inspiruje - między słowami - jak najbardziej trafnie. dziś pozdrawiam wyjątkowo gorąco i cały czerwony (od słońca a nie złości czy wstydu ;))
  23. Spiro

    palimpsest

    sympatycznie pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...