Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

piotrbierzynski

Użytkownicy
  • Postów

    325
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez piotrbierzynski

  1. Co to jest-wyliczanka dziecięca-wiem ,że ten dział nie zezwala na ostrą krytykę ,ale Boże drogi-co to jest!!! piotr
  2. Warsztatowo bez zarzutu,płynnie się czyta; Pierwsza strofa chyba najlepsza,całość nadaje się na poezję śpiewaną i coś mi przypomina(czyżby Grechuta-jeśli chodzi o rytm) Jeśli chodzi o treść to oklepana ale przyjemnie podana. Czekam na więcej ,bo jestem ciekaw! pozdrawiam piotr
  3. Świat składa się tylko z rzeczy małych, ale razi wyliczanka:myślą,gestem,dotykiem-zbyt oczywiste pozdrawiam piotr
  4. Ciekawie ujęta sytuacja,tylko małe spostrzeżenia dotyczące słów: -niedowierzaniam-niedowierzaniem -słonca-słońca -szeptasz czy szepczesz? Ale i tak bardzo bardzo+++ pozdrawiam piotr
  5. Zgodzę się pod jednym warunkiem-zamienić tytuł na "prośba"-to aluzja do czwartego wersu, który wydaje mi się wręcz błaganiem. Koniec totalnie pesymistyczny,ale niestety prawdziwy ogólnie+ piotr
  6. Bardzo się cieszę, że wywiązała się dyskusja i wiersz się spodobał,a jeśli chodzi o temat to chyba na całonocną debatę. Pozdrawiam piotr
  7. spętałaś mnie bezwzględną kobiecością za sznurki pociągasz brutalnie granice swego ciała zawężasz lubieżnie widząc jak się ślinię tamę stawiasz uśmiechem czyny moje rozumowi przeczą dobijam się mdleję upokorzony nie chcę zburzyć muru
  8. Wszystko rzecz gustu,zostawiam tak jak jest ,szkoda,że nic nie napisałaś o tekście pozdrawiam therion
  9. w rozpędzeniu naiwnym pomieszałem za i przeciw jak krzywy zgryz sumienia banknot znaleziony znaczeniami tapetuję olśnienia chwilowe w planach zagubiony drogowskazy przekręcam wypatruję gestu o który się potknę jako pokutę pomieszałem za i przeciw
  10. Tomaszu-temat na setki sposobów wałkowany i przewaznie o wiele lepiej pozdrawiam therion
  11. jaki subtelny lekki i przyjemny przypomina mi moje przeżycia choć coś zgrzyta to i tak pięknie się czyta hi hi hi ha ha całuję brwi usta depresję gówniane kocham cię setki razy kupa [sub]Tekst był edytowany przez piotrbierzynski dnia 09-07-2004 15:56.[/sub]
  12. przed ścianą płaczu kolanami ryję asfalt w oczekiwaniu posępnym moje dziury w mózgu wyją z głodu braterstwo napięcia w milczeniu krok za krokiem co raz uśmiech na twarzach mój ruch wciągnęło mi kartę
  13. Za wszelką cenę próbowałem przywiązać go do krzesła zdjąć wodorosty którymi był oplątany-nie wiedząc o tym wtedy zobaczyłem jego dłonie-zdarte do kości wycierałem je w kałużę-powiedział to mój komentarz zamiast wywodów o narkomanii!!! pozdrawiam therion
  14. Wiersz skomentuję pewną symboliczną naleciałością(pod wwpływem znanej i czytanej przez wszystkich książki): "każdy z nas jest studnią na pustyni i każdy na dnie studni ma kroplę "wody",tylko inni muszą za wszelką cenę wydobyć tę kroplę" pozdrawiam therion
  15. Witoldzie-tylko te okruszki nam zostają i nieraz dzięki prostym przedmiotom możemy chyba odnaleźć człowieka a co do "solony"to bardzo mi się podoba,ale zostawię jak jest-może to dosyć prostackie wyrażenie ,ale jakoś mi pasuje pozdrawiam therion
  16. czemu niespotykana?? zła?? to tylko skojarzenia,ale tekst dobry pozdrawiam therion
  17. Czyli, że podobnie do tego. co mnie przyszło do głowy;-)No tak-wśród tych VIP-ów moralnych są tacy i owacy;-)No ale czy mieć im to za złe tak naprawdę można?;-) To już inna rozmowa;-) Dobry tekst, jeszcze raz pozdrawiam. Niestety społeczeństwo ich wybiera ,czasami bez zastanowienia,ale nie podoba mi się określenie VIP ,święci to święci. pozdrawiam therion (na marginesie-czy na Wawelu jest ciało św.Wojciecha??) ale to na marginesie-bo do Niego nic nie mam jeszcze raz pozdrówko-therion
  18. wolałbym nie komentować "nie wszystko złoto co się świeci" tylko tyle mogę w ramach mojego zamysłu dzięki za przeczytanie pozdrawiam therion
  19. obrazami świętych zaciemniłem okna opluli i zarzygali cały parapet miłosierne miny zmył deszcz poczekam na ściany trzeba zasłużyć
  20. Ja tylko dodam skojarzenie,które przyszło mi do głowy po przeczytaniu: jeśli zostaną po nas pomniki to jako cel dla ptaków pozdrawiam therion vanitas vanitatum et omnia vanitas
  21. chciałem zobaczyć człowieka na różowo połamałem okulary liczyłem na telefon odłączyli myślałem -ludzie chodzą do parku poszedłem bloki zostało mi lustro ty pieprzony egocentryku usłyszałem
  22. Niezłe-początek chaos-dalej nabieranie doswiadczenia-póżniej zniechęcenie,a może rozpacz-na koniec wniosek,że i tak to nic bo "rodzisz się z szaleństwem w oczach" dobrze opisany temat,jeśli odpowiednio rozgryzłem ostatnia zwrotka kojarzy mi się z wywodami pedagogicznymi Russeau pozdrawiam therion
  23. Coraz bardziej Twoje ostatnie teksty przypominają mi wiersze Wojaczka; nawet nie chodzi o język,ale tematykę i ekspresję a taką poezję lubię podoba mi się wplecenie frazeologizmu na bazie -:"i musztarda po obiedzie"(bo chyba o to chodziło,ale może się mylę) dodam jeszcze ,że prawdziwy mężczyzna musi ściąć drzewo,spalić dom i zabić syna-gdzieś to kiedyś usłyszałem pozdrawiam i czekam na taką Twoją poezję therion [sub]Tekst był edytowany przez piotrbierzynski dnia 11-06-2004 18:05.[/sub]
  24. tu nie ma nic pogmatwanego-ot prosta historia ale dzięki za skomentowanie therion
  25. życie to nie teatr? mówisz ciągle opowiadasz? chyba tu mamy plagiat jeżeli już to parafraza(a to duża róznica) pozdrawiam piotr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...