Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

były__premier

Użytkownicy
  • Postów

    1 145
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez były__premier

  1. kiedyś jak dawałem do recenzji swoje wiersze to wyglądały podobnie. fakt, czasem styl i całe to poetyckie badziewie każe nam tak pisać i to jest usprawiedliwione, ale musi to być ciekawe, a mi się po dwóch wersach odechciało. why? bo świeżo zaorany zagon, to to nie jest;) pozdry
  2. Stefan, ty to masz wielkie jaja, rili;) " dwa są życia modele...." ;)
  3. co innego....gra
  4. powodziowa trauma? ok ale niekoniecznie to wiersz jest. pozdry
  5. fajne :) trochę jeszcze powątpiewam w wykrzykajniki [ale raczej skłaniam się, że podkreślają żartobliwość patosu ;)] i jeszcze - tak jakoś czuję, że jeszcze 'fajniej' byłoby, żeby tekst kończył się na 'utopmy' - i nie mam na myśli kastrowania czegokolwiek, jeno zmyślnego przemeblowania, a wiesz czemu? - bo to byłby taki ostateczny, płentujący wykrzykajnik ;) tja... a wiersz kończył się ostrzej: śniedź, jak kiepska brandy. ja i gawron pyskaty. hehe;) thx
  6. "....zbyt oczywisty jest...niech stanie się cud..." właśnie słucham hey'a./.,...
  7. brzmi jak kolejny wpis w blogu kandydata na prezydenta;) płodne pozdry;)
  8. opublikowałem wiersz sprzed 2-3 lat napisany pod nickiem kyo, bo się niemiłosiernie wkurzyłem na komputer mój który wysiadł i zniszczył moje najnowsze dzieło pisane dla orga;( po małych poprawkach, mnie nadal podnieca i wiersz i tytuł. pozdry ps. sorry za kolejne wklejanie tego samego.
  9. ze śniegu można wiele. więc lepię! odeszła zostawiając ciało: leżę tutaj w ciemności i czekam na śmierć. za oknem igloo. bałwan z brzuchem marlona brando, z grymasem po ostatnim tangu. odeszła, jak obiecała, łowić bezsilne owady: ech, jeszcze wydrę ci serce! przestała kochać, przeniosła się nad równik gdzie koczuje ostatnie plemię słońca i oddech zamieszkuje w najwyższych piętrach dżungli; czai się, czai, wyczekuje. i oto nadchodzi wyrocznia wschodu, kolejny aplauz światła ekshumuje uśpione nasienie drzew i dialektykę mrówek. nim odejdą lipce i niekończące się dygresje marca, ognie wypalą październik, przelecą wilgotny listopad, i lekkomyślnie przejdą cieśninę grudnia, kolejno. kolejno, aż obudzi się chór popołudniówek, i noc wbije się w bunkier nieba, zapadnie leniwie w odblask zbliżającej się gwiazdy. więc utopmy ten smutek w przerębli. brudnej jak kolejne roztopy, jak śniedź, jak kiepska brandy.
  10. dobry, dojrzały i z humorem;) bo puenta przypomina mi pewien wiersz Maliszewskiego za to dzięki i pozdry
  11. głupi nie jest, ale faktycznie, piosenkowy;)
  12. z oka zmrużeniem ;)
  13. jak się uwalnia czas z jej stóp ? jak cisza rozchyla oddech, ruch. usłyszeć, jak owija się w kłębek pary. w locie - gdy cię nie ma chwytam, w garść chwytam... zobacz, jak się szamocze wokół, tutaj.
  14. mnie nie zachwycił, nic a nic;) pozdry
  15. że tak powiem, jesteś poetą "domkniętym", mogę tylko podziwiać:) pozdry
  16. "przerywa je rozmowa toma waitsa i iggy'ego popa - bohaterowie drugoplanowi nie zawodzą" coffee&cigaretts?
  17. zapewne, ale to taka zabawa autora w podmienianie znaczeń;) Pozdrawiam
  18. Teraz już nie wiem jak smakuje świeży granat i morwa, w ciemni, kuszenie nimf i polnych źdźbeł odwrót od mdłych myśli, a ciebie mi brak; skłamał ale gdyby można było zawrócić Nil albo Odrę? Teraz, gdy pulsują nabrzmiałe suty neonów i krew łka zza bioder, czego mógłbym ci odmówić płowy wietrze i skoczku? Czego brak Twoim wrogom? Wybierzemy się w skalisty wąwóz kry i ostańców, gdy pod powiekami lepki posmak, bruzdki tarć?
  19. thx:) jestem dobrej myśli:) pozdry
  20. Wszystkim serdecznie dziękuję za komentarze:) Panie M.R., może warto spróbować odczytać wiersz w inny sposób, nie tak szablonowo jak Pan tego dokonał? oczywiście rozumiem Pana, ale proszę mi uwierzyć, wiersz jest przemyślany i dopracowany:) Pozdry
  21. tjaa... chyba nie ten dział, co?;)
  22. hmm, emocje są pomiędzy słowami, podskórne;) ale może tylko ja je odczuwam. dzięki za wgląd, pozdry:)
  23. dzięki za koment i poczytanie pozdry:)
  24. podoba mi się ogromnie to pod 1-szą gwiazdką, w resztę wchodzę po trochu;) pozdry
×
×
  • Dodaj nową pozycję...