
Jemall
Użytkownicy-
Postów
1 108 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez Jemall
-
Bęc
-
Starał się gwiazdor że Starachowic W mętnym stawie rozgwiazdę ułowić I tran z niej wycisnąć Li tylko dla zysku Nie mógł, więc poświęcił się jazzowi.
-
O! Haiku. Impro: po burzy na końcu języka smak ozonu
-
Ostatnie zwrotki są nieprzewidywalne, chyba, żeby od nich zacząć. Dzięki
-
Poprawiłem(.)
-
Może tak?
-
Sklejaj, sklejaj :-)
-
To chart rosyjski?
-
Dobre, treściwe. Jedno już wyrzucam
-
Jesień już w parku, za oknem jesień, Wrzesień przeminął, pędzi listopad, Niesie poezję w pełnym zakresie. Podle się czują smutni kolesie, Szukają kropli na splin, co dopadł, Jesień już w lesie, za drzwiami jesień. Brak już uniesień i mniej przyspieszeń, Niebo się chmurzy w szarych potokach, Niesie poezję w każdym zakresie. Pełna kasztanów staruszki kieszeń, Więcej sztywności w ruchach i krokach, Jesień w ogrodzie, za bramą jesień. Rymów przybywa w starym notesie, W liście zasobny tańczący kloszard, Niesie poezję w pewnym zakresie. Dym cicho płynie, przestrzeń go niesie, Szaroniebieska otchłań szeroka. Jesień już przyszła, tuż obok jesień, Niesie poezję w całym zakresie.
-
Robi wrażenie. Pewnie dlatego brakuje mi dalszego ciągu.
-
Jakoś łatwiej mi czytać w ten sposób
-
Witaj :) Dobrze, że jesteś. Od dawna piszesz?
-
Litania solarna
Jemall odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dopracowany, dobry wiersz. A przede wszystkim ciekawy. Dzięki -
z daleka od kla ki kla ki
Jemall odpowiedział(a) na bronmus45 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Raczej: Już za nie ... Wiersz super, wersja pierwotna jednak lepsza. -
Drewniana chałupa, zgryziona ... Czytałem, bardzo ciekawa treść Mój z czerwonej cegły, zapewne ten obok;)
-
Dziękuję
-
Nie czuję, żeby był gotowy, może za mało jednak zrujnowany.
-
Ten dom, co jeszcze jakby trwał, Gdzie czekał pełen dzban, Gdzie prostą ścieżkę pośród traw Zarosły powój, szczaw. Tam winogrona zjada szpak I myszy słychać spór, Bezduszny gałgan szarpie wiatr, Tam zbladł półtonów czar. A jeszcze tak niedawno walc Za oknem jasnym grał, Tu można było życie brać Łyżkami pośród malw. Powoli się rozrzedza mgła Dym z kartofliska wstał, Ku niebu ciemnych ruin kształt Podnosi pustą twarz.
-
Ostatnia zwrotka jakaś zawodnisto-wodnista . Wapienie nad morzem? Wiem, wiem, rzep że mnie.
-
Kotek - propozycja zabawy. Zapraszam
Jemall odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Był byczek co potęgą był, Rogami bódł jak nikt. Lecz w balię walnął z całych sił I powstał niezły zgrzyt. Bo w bali szorowały grzbiet Owieczki piękne dwie, I rzekły: -Oskarżymy cię, # Mee too usłyszysz wnet! -
Ale za to jak bogate pole do czytelniczej interpretacji!
-
Kotek - propozycja zabawy. Zapraszam
Jemall odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
To je leń? Ty grys jednak wolisz! Króli karmę pan daje wśród dolin. Zebrał z lewej, z prawej mi się śniło. Tylko teczek tam czarnych nie było. -
Kochaj my Póki nie Bo po zwala