Jemall
Użytkownicy-
Postów
1 108 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez Jemall
-
lodówka nocą
Jemall odpowiedział(a) na niebezironiczny utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawie ujęty, miejscami przegadany, odkroiłbym tłuszczyk, ale gdzieniegdzie. -
Rymowanka do dzbanka
Jemall odpowiedział(a) na Maria_M utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
He he , ładnie wypełniony ten dzbanek :) -
Czasami... Świat jest PIĘKNY
Jemall odpowiedział(a) na Dawid Rzeszutek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak mi się przy okazji przypominało : ANDREW MARVELL (1621-1678) NA KROPLĘ ROSY Spójrz, jak o wschodzie Rosa pada Prosto ze świtu łona W rozkwitające róże, Niezbyt z pieleszy nowych rada, Bo urodziły ją Regiona Czyste; zawarta w swej naturze Niczym glob, ziemia mała, Ona elementowi swemu kształt nadała. Spójrz, jak tykając ledwie kwiatu, Purpurą jego gardzi Rosa, Trwa zapatrzona wciąż w niebiosa I światło smutne w górę śle, Jak gdyby słała własną łzę Do dawno opuszczonych Sfer. Niepewna drży w trwodze cała, Iżby się w kwiecie nie zbrukała, Nim Słońce w cieple ból przetworzy I tchnie, śląc Rosę do przestworzy. Tak Dusza - owa kropla, ów promień poranny Z Wiekuistego Dnia fontanny - Gdy się w człowieczym kwiecie chroni, Pamięta wciąż swe górne dzieje I od zielonych liści stroni, Światło gromadząc, myśli grzeje I gdy ich czysty krąg wiruje, W tym mniejszym niebie wielkie niebo pokazuje. Spójrz, jako w kształcie nieśmiałym Zamknięta - od wszystkiego stroni; Tak kropla gardzi światłem całym, Lecz go przyjmuje w dzień i chroni Na ziemi - ciemna, w górze zaś świetlista, Tu wzgarda ją wypełnia, a tam miłość czysta. Rada by odejść stąd tęskniąca, Zawsze gotowa do powrotu; Punktem jednym padół trąca, Wciąż rwąc się do górnego lotu. Tak spadła święta Rosa manny z góry, Biała, czysta, choć chłód ją zamroził wśród chmury I stężałą dał ziemi - lecz gdy znów odtaje, Wnijdzie w Wszechmogącego Słońca jasne kraje -
Czasami... Świat jest PIĘKNY
Jemall odpowiedział(a) na Dawid Rzeszutek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przesłanie przemawia mocno, rozsądek warto zachować - przed uzależnieniem od czegokolwiek, . Nikt zresztą nie rodzi się z taką umiejętnością. A nadmiar szczęścia i słodyczy gdy ktoś z serca tobie życzy - przydaje się w dniu urodzin /imienin. -
Nie wypowiadaj zbyt szybko życzeń, mogą się spełnić...
-
Teraz rozumiem
-
Polały się łzy me czyste, rzęsiste Na me dzieciństwo sielskie, anielskie, Na moją młodość górną i durną, Na mój wiek męski, wiek klęski: Polały się łzy me czyste, rzęsiste… Adam Mickiewicz, Co, gdy spytasz o nas splączę, złowię ? Wieczornej ciszy szepnę, przyrzeknę, Nocy ciemnościom błysnę, roziskrzę, Chłodu poranek rozpalę, ocalę. Co, gdy spytasz o nas splączę, złowię, ?
-
Na kanwie ostatnich doświadczeń proponuję użycie wierszy klasyków jako materiału do własnych prób twórczego wyżycia się w formie wiersza przetworzonego - czy to podobnego w formie, stylu , czy w treści. Poniżej przykład . Pewnie warto w tym miejscu wspomnieć o ograniczeniach wynikających z praw autorskich literatów zbliżonych do współczesności.
-
To już biegnę z wyjaśnieniem . Tekst jest kalką z wiersza Adama Mickiewicza Polały się łzy ... Oczywiście kalką wysoce niedoskonałą. Z jednej strony - bez zachowania reguł gatunku obowiązujących w romantyzmie. Z drugiej strony - bez dużych ambicji co do treści, tak charakterystycznych dla czasów współczesnych. Z trzeciej strony - czemu by nie wypróbować czegoś w formie wprawki, korzystając z gotowego "szablonu". O czwartej stronie - dysproporcji w talencie i pracowitości autorów oryginału i kalki - przez potrzebę zachowania resztek poczucia wartości własnej - nie będę sie długo rozwodził. Cieszę się, jeżeli udało się coś mimo wszystko przekazać . P.S. Może założę w kątku wątek spróbuj w ten sposób ścigaj klasyka
-
Fakt, następnym razem tak zrobię.
-
czy ta inwersja coś wnosi?
-
Dobrze się czyta, może wymieniłbym drugie "przepełnił" - może na "wypełnił" - ale nie jestem pewien Duży plus za nieobecność zegarka :)
-
(...) gdy minie Ta chwila
Jemall odpowiedział(a) na beta_b utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
-
Co, gdy spytasz o nas splączę, złowię ? Wieczornej ciszy szepnę, przyrzeknę, Nocy ciemnościom błysnę, roziskrzę, Chłodu poranek rozpalę, ocalę. Co, gdy spytasz o nas splączę, złowię, ?
-
Życie po śmierci
Jemall odpowiedział(a) na Szaman King utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobrze zakręcone , poza Pozwól mi lecz być -
Czekamy na ciąg dalszy
-
Podmiot liryczny mocno zarysowany w swej zależności, brzmi przekonująco. Jednakże jestem ostatnio nastawiony na Ja, w związku z czym wiersz mnie mija.
-
krzak goręjący
Jemall odpowiedział(a) na Marek_Mikutowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to zabieram dla siebie -
Odnosi się do wpisu 8fun Co do wiersza - płynnie błękitnieje, coś go rozjaśnia.
-
Podzielam tylko zdanie na dwie równe połowy:)
-
:)
-
Od zawiasów wara, "moje" ci one są i ruszyć ich nie dam, a juści!
-
Co to ma do wiersza? Ano czytam , angażuję się, jeśli coś mi nie gra, zastanawiam się dlaczego, jaki był zamysł autora, i czy było to umyślne. Różnica między pożółkło o pożółciło istnieje, między pożółciło a pożółciało - także jest. Zawżdy nie sromota, uchyćić ważką inkszość.
-
Poszperałem, słowo istnieje, choć archaiczne http://nfjp.pl/lemma/po%C5%BC%C3%B3%C5%82cia%C5%82y: Widać jarzęco się pomyliłem http://nfjp.pl/lemma/jarz%C4%99co