Judyt
Użytkownicy-
Postów
9 833 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Judyt
-
znowu mnie naszło
Judyt odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sądzisz? Cieszy mnie to :) Tak mi oko podpowiada choć ono bywa mylne, jak to oko. Wiersz luźny że tak powiem...na raz J. -
Może znajdzie wielu po śmierci J.(:odwzajemniam dobroć
-
wyłącznik czajnika przerywa hipnozę
Judyt odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pewnie każdy ma takie chwile zadumy, ale trudno mi było ująć to w wiersz, możnaby lepiej chyba, ale nie umiałam. Uściski - baba TAK. bardzo dobrze to ujęłaś i dobrze, że lepiej nie umiałaś. J.odwzajemniam dobroć -
Tak..też do końca nie rozumiem jak mi takie wiersze powstają.. Czerwona kula to nic innego jak zachodzące słońce po całym dniu wielkie i zatrzymujące wzrok. To na zakończenie- dnia. Dziękuję za Twój indywidualny odbiór J. dziękuję serdecznie za wnikliwe przyjrzenie się treści
-
Dziękuję Januszu i Tobie bardzo za ślad..Pomyślę, chociaż nie wiem czy coś domyślę do tego rozmycia gaussowskiego J.
-
Hm..trudno coś domyślić, ale postaram się. Najgorsze jest to,że właśnie ta przestrzeń... trudno ją ubrać w słowa. W związku z tym aura którą czytelnik sam sobie niech...może>?(wyczyta) J. dziękuję za serdeczności i pozostawionych tych kilka słów, odwzajemniam dobroć.
-
hmm...nie bardzo ją sama widzę, ale jeśli coś w tym jest to się cieszę w swojej chmurności Haniu. Przez około godziny mnie nie było byłam pomyśleć, J. odwzajemniam serdeczności
-
z przyjemnością poczytałam lecz zmarszczek mi nie ubyło J.
-
dziękuję serdecznie za pozostawiony ślad i uśmiech J.
-
Może jest, choć wydaje się że go nie ma, że pusto wokół że jakby wskazówka goniła drugą a rozwiązania wciąż niegotowe światło mniej widoczne na drodze cienie zakrywają prześwity w liściach ich strukturach nakładają się na siebie potem spadają te ciche cmentarze wiedzą jak to będzie mapy skośne ścieżki parkowych alei dłużą się niczym powietrze nieogarnione, słyszę jak niewidomy swoją białą laskę, dotykiem bo dane mi było, czytam progi serc bo dane mi było, być
-
wyłącznik czajnika przerywa hipnozę
Judyt odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ale obrazy malują się po przeczytaniu zadumany podm. liryczny przy kawie...J. -
tradycyjnie ciepło choć nie każdy dom taki J.
-
bardzo dobry wiersz i tyle.. też się zgubiłam J.
-
znowu mnie naszło
Judyt odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak..pióro było przychylne Autorce J. -
nie da się zmierzyć... piękny wiersz J.
-
Masz rację Judytko w Twoim odniesieniu ! A światełko w tunelu ...to wiesz mamy! Serdeczności! Hania Serdecznie Haniu J.
-
Haniu dziękuję za Twoje wrażliwe serce- że jeszcze chce czytać moje o takie i zabranie sobie go- tzn. że może się przydać. Nie miał on w ogóle żadnego komentarza, widocznie niewidoczny(: J. uściski...
-
który kulę rozpalasz do czerwoności sprawiasz że wodę głaszczą płaczące witki wierzbowe krople po deszczu błyskają na wietrze listki porozwieszane jak firanki zza okna, oparta głowa jesień zamieniasz w lato bezchmurne popołudnie, odbijasz cienie w czasie który wiesz najlepiej jak odmierzyć zwykle ptaki odlatują na zakończenie w muzyce ostatnie brzmienia, oddech wstrzymany, zawiesista mgła tajemnie przesuwa się chcąc coś powiedzieć więcej przechodzącemu obok, uniesiona oddala kroki wierzchołkami smukłych drzew strojonych na każdą porę a widmo konik polny dusza
-
a ja tu widzę bardzo osobisty obrazek i zmagania się z codziennością, życiem po prostu. Nie ma takiego człowieka co by nie miewał stanów gorszych, może bez światełka w tunelu. J. pozdrawiam serdecznie
-
a wiesz że często też mam na to ochotę... zniknąć egzystencjalne myśli w puzzle układane J.
-
Świadek wierny i prawdziwy
Judyt odpowiedział(a) na Rihtik Stempelek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
miło było poczytać jak zawsze wiersz prawdziwy,J. -
dlaczego chcemy się nie spotkać?
Judyt odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to raczej pytanie do samego siebie niż wiersz zasadnicze J. -
wejść w światło
Judyt odpowiedział(a) na NowyVega_NowyVega utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jednak ta sprzeczność jest istotna J. -
który kulę rozpalasz do czerwoności sprawiasz że wodę głaszczą płaczące witki wierzbowe krople po deszczu błyskają na wietrze listki porozwieszane jak firanki zza okna oparta głowa jesień zamieniasz w lato bezchmurne popołudnie odbijasz cienie w czasie który wiesz najlepiej jak odmierzyć zwykle ptaki odlatują na zakończenie w muzyce ostatnie brzmienia oddech wstrzymany zawiesista mgła tajemnie przesuwa się chcąc coś powiedzieć więcej przechodzącemu obok uniesiona oddala kroki wierzchołkami smukłych drzew strojonych na każdą porę
-
Dziękuję serdecznie Marlett - za tę drogę kolorów! I oczywiście obecność Twoją- bardzo mi miło, zwłaszcza, że coraz mniej czytających, ps. sama nagrywałaś? J.(: