
Mr.Suicide
Użytkownicy-
Postów
1 827 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mr.Suicide
-
biorę sobie pointę dla siebie. pozdrawiam.
-
o odbijaniu się od punktu zero (twierdzenie bez nazwiska)
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
twierdzenie niech powroty odbiją się czkawką wtedy i tylko wtedy gdy zabraknie racjonalności- nigdy za wiele kiedy poruszamy się w metryce dyskretnej dowód ponowne pojawienie się w punkcie zero może zaowocować w takim przypadku optymalnym rozporządzeniem czasu na przyszłość chciałbym już nigdy nie prowokować twojej nadwrażliwości do destruktywnych działań 30 V 07r. -
z listów do Anastazji /2/
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Miłka Maj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
krótko, treściwie. bardzo ładne przerzutnie. świetna pointa. smutna. podoba mi się. serdecznie pozdrawiam. -
czarne worki na głęboką wodę rzucam
Mr.Suicide odpowiedział(a) na teraa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
'zarabiacie po 1500, czy partner was zdradza, mieliście wypadek samochodowy a nie jesteście ubezpieczeni, szef was nie lubi, ugryzł was pies albo ledwo wiążecie koniec z końcem ? co z wami jest ?' drogi/a mendo za coś takiego dostałem bana. poza tym myślę, że Tera coś jednak przeżył, skoro o tym pisze. znasz go, żeby go osądzać? a co do wiersza to już sam tytuł może świadczyć o tym, że peel zdaje sobie sprawę z tego, że stawia poważne zarzuty. zresztą wiara to sprawa każdego człowieka. nigdzie nie ma nakazu wiary w Boga czy jakiegoś innego boga. pierwsza strofa moim zdaniem to jakieś załagodzenie sytuacji w relacji peel - jego kobieta. mogą wrócić do tego, co im przeszkadzało, jakoś to omówić. ładne przejście do drugiej strofy, a w trzeciej (to mi się naprawdę) świetna metafora z aniołami. mimo, że coś mogło się wypalić w ludziach, tak zawsze pozostaje jednak to coś. człowiek nie raz potrzebuje mocnego ostrzeżenia, żeby go zmotywować do działania, tudzież do zatrzymania niektórych zachowań. no i mocna pointa. rozumiem, że peel ma już dość wszystkiego, co ma związek z Chrześcijaństwem. przebrzydło mu to albo coś w tym guście. ma już dość. śmieszy go to. mocny wiersz. mnie się podoba. co z tego, że momentami nieco buntowniczy, skoro dobrze napisany? ja na tak. serdecznie pozdrawiam. -
anatomicznie
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Lady_Supay utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i mnie się w warsztacie spodobał. 'krwawy wers' jak rzekł Piotr (;p) również mi bardzo leży. powiedziałem już coś o tym w warsztacie :) serdecznie pozdrawiam. -
dobry pomysł z limitem w warsztacie. jeden wiersz na dobę, bo to zaczyna się robić drażniące. haiku można powiedzieć ,że praktycznie nie odwiedzam. pokornie proszę- ocalcie chociaż warsztat !
-
*** (blisko do apostazji)
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
niezywkle mi miło :) dziękuję za wizytę i serdecznie pozdrawiam. -
Deliaktnym dotykiem...
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Sleeping sun utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
twym, tobą, twego, twe. poza tym gdzie są polskie znaki ? -
ładna miniaturka. szczególnie dwa pierwsze wersy. a' propos dużych oczu- podobno zawsze, kiedy mówie dziewczynie, co do niej czuję zwiększają mi się źrenice. chyba wszycy się domyślą o co chodzi w pierwszym wersie :P każdy poranek przy sobie - jakie to uspokojające i miłe. oczywiście utwór mi się podoba. biorę sobie dwa pierwsze wersy. pozdrawiam.
-
*** (blisko do apostazji)
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Judyt przecie tu nie ma nic o bronieniu się, jeno o obawach. a wulgaryzmu nie ruszam, bo nie wiem, jak inaczej wyrazić eskpresję, która w tym wersie być po prostu musi. dziękuję za wizytę i serdecznie pozdrawiam :) -
sierpniowe impresje
Mr.Suicide odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
trochę zmian w porównaniu do W. i na dobre wyszło. bardzo ładny obrazek, Stanisławo. mnie się podobają takie impresje :) serdecznie pozdrawiam :) -
Ulica Znośna
Mr.Suicide odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
w każdy możliwy sposób. byleby się nachapać. przecież to dla dobra Narodu. my sobie wypełnimy kieszenie, a wy jedzcie sobie ciastka, jak nie macie na chleb. no dobra, może przesadziłem. może nasi rządzący nie są tacy głupi, bo w końcu wiedzą jak i gdzie jeszcze można podkraść. niedługo zaczną wymyślać podatki od długości stania na przystanku, bo to dla dobra państwa. nie będzie można słuchać Behemotha, bo to dzieci diabła i to jest niepoprawne politycznie. do czego jeszcze musi dojść, żeby ludzie otworzyli oczy? rozumiem Michale, żeś skromny facet, ale przecież zdajesz sobie sprawę, że Twoje wiersze do kosza iść po prostu nie mogą. moim zdaniem przynajmniej. 'że zejdzie do nich z wystawy Matka Boska że odda im Syna swego' ----> a może tutaj zastąpić 'że' i dać 'i' ? w ostatnich czterech wersach jakieś takie nagromadzenie tego 'ż'. można by to zmienić, ale to w zasadzie jedyne sprawy, do których można by się (dość na siłę) przyczepić. podoba mi się. serdecznie pozdrawiam. -
genialne. podoba mi się ten dadaizm :) pozdrawiam.
-
*** (blisko do apostazji)
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jeszcze nie zapomniałem o wszystkich aktach oddania niby nadal tak samo blisko do coniedzielnego pojednania - mimo to jednak wolę imitować bluźniercę kurwa boję się apostazji Mister, a mnie się totak... ;) dzięki Inko za propozyjcę. może skorzystam. serdecznie pozdrawiam :) -
*** (blisko do apostazji)
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tak, to jest wiersz, Panie Jacku. (tzw. miniaturka ;) serdecznie pozdrawiam. -
*** (blisko do apostazji)
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki Jimmy. zaraz się coś tym zrobi. serdecznie pozdrawiam. -
już tyle czasu od zadręczonej-przez was poeci!-duszy...
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Tomasz roman utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Mickiewicz żył w innej epoce. wtedy się inaczej pisało, inna moda, inne zwyczaje, upodobania. można by wiele tego wymienić. ludzie (Polacy) potrzebowali czegoś innego. mam na myśli wiersze zachęcające do walki narodowowyzwoleńczej. teraz mamy XXI wiek, a nie XIX. to chyba jest jakaś różnica, prawda? poza tym utwory Mickiewicza zawsze będą dla mnie gorsze od Słowackiego. zresztą co tu dużo gadać. zrozumiesz to i pojdziesz do przodu albo będziesz dalej siedział w romantyzmie. poza tym jeśli chcesz rymować, to też musisz mieć o tym jakieś pojęcie. popraw też wszystkie błędy ort. -
spokojnie można sobie wyobrazić taki obrazek. jest przyroda (truskawki) no i coś o porze roku, na co wskazują truskawki, które zaczynają rosnąć zazwyczaj na początku maja. jest wszystko. podoba mi się, oczywiście :) slodki ten obrazek. pozdrawiam.
-
poprawiam się- to co miałem do powiedzenia na temat wiersza, powiedziałem w Warsztacie. wystarczy? zresztą to chyba nie do mnie te wyżuty kierowane. a jeśli tak, to nie mam pojęcia z jakiego powodu. autorem wiersza jest przecież Judyt, a nie Mr. Suicide (ja czyli). serdecznie pozdrawiam. heh. przepraszam, nastąpiła pomyłka. myślałem że to wykręty autora... czasem tak coś mignie... rozumiem :) pozdrawiam.
-
już tyle czasu od zadręczonej-przez was poeci!-duszy...
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Tomasz roman utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
przeczytałem dwa pierwsze wersy i mam dość. może i nie powienienem oceniać tak powierzchownie, ale podejrzewam, że reszta niczym się nie różni. patos. beznadzieja. serdecznie pozdrawiam. P.S i po co tyle tekstów na raz? przecież ludzie będę Cię postrzegać negatywnie, bo zaśmiecasz W. takie jest przynajmniej moje zdanie. jeśli to jeszcze byłyby w miarę przyzwoite teksty. zdaję sobie sprawę, że piszę jak piszę, ale przynajmniej nie zaśmiecam forum ! -
anatomicznie
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Lady_Supay utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mi tam wszystko leży. krew też, bo dobrze rozumiem, co to znaczy, kiedy kobieta akurat ma 'te dni' i jak to może wpływać na nią i najbliższe jej otoczenie. poza tym Piotr powiedział 'Utwór na wyżalenie się ale dobry.' i zgadzam się z tym. serdecznie pozdrawiam. -
*** (blisko do apostazji)
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jeszcze nie zapomniałem o wszystkich aktach oddania niby nadal tak samo blisko do coniedzielnego pojednania a mimo to wolę imitować bluźniercę kurwa boję się apostazji 2.VI.07r. -
Może mnie Pan nazwać idealistą, ale mnie się zawsze zdawało, że w wierszu winno być to co ma się do powiedzenia w wierszu. Jeśli tekst nie realizuje myśli, to jej nie realizuje, a to chyba powinno być jego celem. No, ale to mówię ja: idealista. poprawiam się- to co miałem do powiedzenia na temat wiersza, powiedziałem w Warsztacie. wystarczy? zresztą to chyba nie do mnie te wyżuty kierowane. a jeśli tak, to nie mam pojęcia z jakiego powodu. autorem wiersza jest przecież Judyt, a nie Mr. Suicide (ja czyli). serdecznie pozdrawiam.
-
to co miałem do powiedzenia, to wszystko w W. zaznaczam tylko swoją obecność no i pamiętam :) serdecznie pozdrawiam.
-
najwierniejszemu ;)
Mr.Suicide odpowiedział(a) na IN utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie tylko radość bym powiedział :) kocham swoje czworonogi, są wspaniałe. zawsze przy mnie, co by się nie działo i przecież nie zostawią, cokolwiek bym nie powiedział czy zrobił. ładnie Inko. krótko, a treściwie. więcej czasami nie trzeba. serdecznie pozdrawiam.