Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

HAYQ

Użytkownicy
  • Postów

    8 235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez HAYQ

  1. HAYQ

    Limeryk nr 46

    Cóż, czasem, to tylko zwyczajna jest praca, lecz ciężka - jak w księgarni. Wieczorem się wyjchodzi... rano - ledwo wraca... czytając ...przy latarni.
  2. Temat cekawy, ale trochę to chaotyczne. Zmusza czytającego do "postojów" i "rozszyfrowywania" rytmu wiersza. Za dużo słów - miejscami zupełnie niepotrzebnych. Początek zaczyna się ciekawie, ale tor po którym jedziemy zaczyna nierówno stukać. To trochę męczy, bo znowu trzeba szukać rytmu, a szkoda, bo gdyby zachować płynność czytałoby się lepiej. Ale to moje zdanie. Dla porównania - przeanalizuj rytm I-szej zwrotki i początek II-giej. A gdyby usunąć co nieco? Łzy zamieniam w diamenty i nie pomogą lamenty. -> już żadne (tego bym się pozbył) Myślę, że jeśli wprowadzisz tu trochę porządku może być ciekawie. Pozdrawiam.
  3. HAYQ

    Limeryk nr 49

    Tak to bywa już u drwali, że się ciosa, że się rżnie. Nawet w tak niewielkiej skali rąbać, ciosać wciąż się chce. Nie pomogą więc lamenty: Przyłapanyś - toś przerżnięty!
  4. HAYQ

    Limeryk nr 46

    Oby takie kształcenie Nie weszło jej w naturę, Bo w końcu inny belfer Obleje z nią maturę. A jak bakcyla złapie, to jeszcze studia zrobi, A wtedy taki belfer Jedynie jest w Nairobi.
  5. HAYQ

    Limeryk nr 46

    Niekoniecznie, bo być może Ona strasznie wiedzy żądna. On zaś dba o swe poroże, Więc i szkoła jest porządna.
  6. HAYQ

    Limeryk nr 46

    I od czasu do czasu... horyzonty jej poszerzył? ;)))
  7. Bardzo m sie podoba. I wiersz i ten pośpiech w tytule. Od razu przyszedł mi na myśl wiersz J.S. Tischnera Trzeba się spieszyć... ja nie zdążyłem. Pozdrawiam.
  8. HAYQ

    Limeryk nr 48

    Słyszałem, że łobuz o imeniu Bruno Rudemu, za długi - łeb chciał urżnąć struną. Ryży - biedny, jak mysz Wpadł na pomysł, iż Szybciutko je zdobędzie, za swoje złote runo.
  9. To miłe, dziękuję i pozdrawiam.
  10. Dzięki... za dobre slowo i też... noworocznie :)
  11. skłaniałbym się ku "szlibyśmy" ( mycha), oraz wywaliłbym "i" - tak, jak wyżej. Pozdrawiam.
  12. Pomyślę, ale... muzykę, to już może nastepnym razem ;) Dziękuję i pozdrawiam.
  13. czy jeszcze istniejesz czy też tylko jesteś trwasz w przyzwyczajeniu dla kogoś i czyjaś a może szczęśliwa kwiaty rwąc się śmiejesz wianki z nich sitowiem przeplatasz w strumieniu zmieniona w automat i jałowo-czysta mkniesz w białej koszuli dryfując na holu czy motylim szlakiem każdy tchniesz aromat i pachnąca łąką z mgłą się stapiasz w polu zawsze nie po drodze było nam do siebie zbyt zachłanni życia a jednak wciąż blisko nie pokonasz siebie i ja nie pokonam ciągle między nami przepaść i urwisko
  14. HAYQ

    Limeryk nr 46

    Pójdzie i do lasu Mieszkać do szałasu Aby zęby do niej szczerzył, Mocno kochał, nie uderzył I od czasu do czasu...
  15. HAYQ

    Limeryk nr 47

    Prawda to niestety gorzka: Nie zatańczy chłop w pończoszkach A on mówi tu o chłopach, Którym oczka szły w rajstopach.
  16. HAYQ

    Limeryk nr 49

    A, to sorry, bo przypadek to zupełnie inny Znałem kogoś, kto nieszczęćia narobił kobiecie I przed sądem pojękiwał, że jest nic niewinny, A dzieciaka zrobił i mnóstwo dziur w budżecie.
  17. HAYQ

    Limeryk nr 48

    To niech ten potomek ryży Ojcu chociaż skalę zniży Gościu ryżykuje, Że ktoś ryja skuje, Albo szpetnie mu ubliży.
  18. HAYQ

    Limeryk nr 49

    Niech ten pijany snajper nie wstawia nam tu kitu ;) A dziury dobrze łata - przy wypełnianiu PIT-u.
  19. HAYQ

    Limeryk nr 48

    Nowy Ro...ok, szok, jedenasta godzina! (gęba opuchnięta, jak u manekina). Nie mógłby ten ryży Rychu Rwać i ryczeć se po cichu? Albo niech przynajmniej... da jakiegoś klina!
  20. Wiem, istnieje też w 1 i 2 wersie I i II zwrotki. Ale to celowe zamierzenie. A dlaczego? Bo pierwsza wersja napisana w jednostajnym rytmie była żałosna. Wykombinowałem więc, że zrobię trochę "zadziorów", by tej zbyt śliskiej gładzi nadać trochę chropowatości - nie psując przy tym rytmu. Ogólnie wygląda to tak: I - 1,3 / III - 1,4 / V - 2,4 II - 2,4 / IV - 2,4 / VI - 1,4(a właściwie nie 4 tylko 5) Pozdrawiam :)
  21. HAYQ

    Limeryk nr 46

    Są córunie takie w rzeczonym Robuniu Że nawet z wilkołakiem, (przykro mi mamuniu) żeby nie wiem co pójdą z nim na dno... Mimo, że wilkołak kuku ma na moon-iu.
  22. Tak zrobię.... co prawda Leila stwierdziła, że jest ok. ale chyba nie do końca wyszło to, o co mi chodziło. Zanim jednak "wyjadę"... to, byłaby ostateczna wersja: czy jeszcze istniejesz czy też tylko jesteś trwasz w przyzwyczajeniu dla kogoś i czyjaś a może szczęśliwa kwiaty rwąc się śmiejesz wianki z nich sitowiem przeplatasz w strumieniu zmieniona w automat i jałowo-czysta mkniesz w białej koszuli dryfując na holu czy motylim szlakiem każdy tchniesz aromat i pachnąca łąką z mgłą się stapiasz w polu zawsze nie po drodze było nam do siebie zbyt zachłanni życia a jednak wciąż blisko nie pokonasz siebie i ja nie pokonam ciągle między nami przepaść i urwisko Serdeczne dzięki za wszystkie uwagi i życzę samych wzlotów (nie tylko na ORG-u) w Nowym Roku! :)))
  23. HAYQ

    Limery nr 45

    Przez chwilę mnie nie było (kolację żem przypalił) A Oni tutaj - qrde Już książkę napisali? Wianki upletli z kolców, Servisc'iem dostarczyli I jaja robiąc z golców Rekiny nakarmili...
  24. Też myślałem o tym: nadal, wiecznie... ale, czy to nie nazbyt proste? Bo nie zmiena faktu, że w V 3w. - nadal (nomen omen) zostaje ten, nieco "wyświechtany" fragment, który (dzięki Leili), też zaczął strasznie mi przeszkadzać. A co powiecie na taką zmianę (dwie ostatnie zwrotki): zawsze nie po drodze było nam do siebie zadrwił z nas i spłynął czas darując bliskość nie pokonasz siebie i ja nie pokonam ciągle między nami przepaść i urwisko
  25. Przyzam się, że to "ciągle... itd" też wywołuje u mnie ...gęsią. Zwłaszcza, że powtórzyłem to dwa razy (błeae). Leniwy jestem... niestety, a do tego jeszcze zbyt wyrywny. Popracuję nad cierpliwością... i postaram się to poprawić. Wielkie dzięki za pomoc i komentarz. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...