HAYQ
Użytkownicy-
Postów
8 235 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez HAYQ
-
Bo dzisiaj kraj Lecha jest krajem K.Lecha, nic więc dziwniego, że rządzi nim k-lecha.
-
Dobrze, że w swej niewierze nie jestem odosobniony. A, więc Ci powiem szczerze że wszyscy ci... rycerze jak trąd są… nieleczony
-
"Ostateczny kretyn, zdrajca" - oto Olka słowa. A czy prawda to, czy jajca, już nie moja głowa. P.S. Może kierownik lodowiska będzie coś wiedział ;)
-
"urbi et orbi"!!! - chcą zbudować Troję... Jak nie zakorbi, to IV-te... Ich Troje.
-
Pewnie nowych jeźdźców burzy ta The Ubikacja wróży. Cover - "Riders on the storm", dziś przebojem jest... The Dorn.
-
To normalna jest praktyyyyyka... Na tej ławce, skąd się skika (musisz o tym wiedzieć), trudno jest wysiedzieć. bo ją (od grochówki) straszny smród przenika.
-
Dlatego właśnie Adaś ma swego sobowtóra, co wypić "umi", ale... po ósmym trochę szura.
-
Uduszony Oleksy, wzrok tkwiący w podłodze... (Tak popuszcza dziś Olek swej fantazji wodze.) - To zwyczajne świństwo! - Chamstwo... i kretyństwo! (Acha, i prowokacja…. pewnie gdzieś po drodze.) ;)))))))
-
Mamy śpiewać ot... tak sobie, czy konkretną zawyć pieśń? lecz, czy to uleczy fobie, tych, których już trudno znieść?
-
Ja myślę - fak(t) to przykry, że pędzel jest za mikry.
-
A, czy te wynaturzenia panowie tylko mają? W takim razie z kim na boku się wynaturzają? "est modus in rebus", więc chłop to po...bus. "sunt certi denique fines" - kobieta zaś... zmienną jest? ;)
-
"Mnie tam nikt nie molestował, a może też bym chciała?!" - Tak (mniej więcej) do kamery Hojarska powiedziała. I jeśli mam być szczery, na nic te kamery, a robienie kariery na facetów nie działa.
-
Właściwie nawet nie muszę konfidencjonalnie. Tusk sprawę Tarczy poruszył całkiem oficjalnie. Lecz śmiech mi zamarł na gębie... bo wiem - nic mi się nie wydaje, że prawdą jest to, co myślałem - kto rządzi naszym krajem.
-
Ponoć nie wiedzą nawet po co jest ta "Tarcza". Wiedza, jaką mają widać im wystarcza. (ha,ha)
-
Teraz nie może się pogodzić, że nie ma przed kim się rozwodzić? Mogła się w lesie zaszyć, zamiast urodą straszyć. lub mu tę mękę... wynagrodzić.
-
A więc dobrego nic nie wróżę, tym, co libido mają duże. bo z tego wynika, że kto ostro bryka pewnie to robi... wbrew naturze (?)
-
Malował błyskawicznie i szło mu fantastycznie. Bo w latach 60-tych malował tak co piąty, czyli... psychodelicznie.
-
Lubił malować cnotę, lecz bardziej... z nią robotę. Malował psychodelicznie - między grudniem a styczniem. W kwietniu malował twarze, w lipcu tylko pejzaże. Niejedną czeluść gumki wchłonęły te malunki. Przy żonie tracił wenę. Malował jej migrenę. Malować chciał zajadle, lecz pedzel tkwił w imadle. Stąd na plecach dwa garby, przez sięganie... do farby.
-
Oczywiście mógł się także grochówki nawtrajać. Wtedy podmuch miałby taki, jak przed wilkiem zajac.
-
Mówisz o bałwankach, co tak słabo lepią? Za to... wlepiać lubią, nim się czegoś czepią. Kiedy powołanie niektórych ominie, na siłę chcą sprawdzać się w innej dziedzinie. Jednak, gdy się nie da powalać swym czarem, w głębi duszy nadal można być... kanarem. Pojątrzyć, podzielić, wyżyć się do woli władzy, jak biletów - żądać... i kontroli.
-
Wilgoci? To już wiem dlaczego lekarz mi mówił, bym do siebie miał pretensje (miły kolego) czemu reumatyzm mnie tak j... bie.
-
Dobrze, że mocniej nie wiało, bo się miszczu nic nie stało. Wciąż pamiętam Czecha, co miał biedak pecha.
-
Adam mistrzem jest nad mistrze i do tego skromny, więc nie ciąży mu w tornistrze talent przeogromny. A, że czasem wiatr go zniesie, bo chudzina taka, Nic to, dumni być możemy z takiego Polaka.
-
Mariola z Marianem ochrypli nad ranem gdy spazmy ćwiczyli to tak się spocili że muszą pić piwo co go nawarzyli. Zakazy na brzydkie wyrazy oraz inwektywy wymyślił minister Roman Wielce Sprawiedliwy. Nietrenowany mięsień wiotczeje, więc Maniek się nie przejmuje. Popieram chłopa - niech poszaleje, jeno walonki niech zzuje. Mariolka przez te gumofilce poobcierane ma łydki, jednak się cieszy, bo zazdrość w Lilce wzbudzi, gdy pójdzie na spytki. Niejeden patafian był w przeszłości, co z porno chciał robić raban, Bo pewnie nie mógł, a więc po złości dla innych wymyślał szlaban.
-
Co do grania w ową gałę... Gdy ktoś głupa rżnie - bez piłki, nie zasłuży tym na chwałę, co najwyżej... na opiłki.