
HAYQ
Użytkownicy-
Postów
8 235 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez HAYQ
-
Nic już nie przycinam Oxy, dziekuję. Książka jest kobietą, nie tylko dlatego, że to "ona". Najlepsze, że nawet pisane przez facetów, stają się kobietami. A właściwości mozna się domyślić :) Pozdrawiam. Taaak... I dlatego macie fobie książkowe? Podobnie jak te anty-kobiece? Ech!... ;-))) Antykobiece? Nie żartuj Oxy, uwielbiamy Was. Zwłaszcza jak parkujecie. ;) O właściwościach muszę poprawić - musimy się ich domyślić, wtedy stajemy się prawie-idealni, bo idealnych oczywiście nie ma :) Dzięki ponownie.
-
Do grubej Zośki z Kaszub cholewki smolił Jakub. Za łeb zakuty, i... że półbuty włożył - jej brat go natłukł.
-
toś mi teraz Jacku zadał zagwozdkę, ;) co bym nie napisał, to się narażę, jak nie Tobie, to "ktosiowi" :) Wyjątkowe również dominują, kreują, a czasem nawet destrukcyjnie wpływają na świadomość. Dzięki Jacku, pozdrawiam.
-
Nic już nie przycinam Oxy, dziekuję. Książka jest kobietą, nie tylko dlatego, że to "ona". Najlepsze, że nawet pisane przez facetów, stają się kobietami. A właściwości mozna się domyślić :) Pozdrawiam.
-
Przykro mi Oxyvio, ale muszę powiedzieć, że mi się nie podoba. Chyba od zawsze nie gustowałem w tego typu określeniach, czyli "niemiłościach" bezkształtach, bezświetlach, niesnach. A u Ciebie to wszystko jeszcze w nicości pogrążone i, co zaskakujące - daje się jednak słyszeć, ale znów niestety w nibysłowach. Rozumiem przekaz, rozumiem ile włożyłaś pracy, ale nie jestem w stanie ugryźć. Zresztą, z reguły po przeczytaniu np. w 1 czy 2 wersie czegoś podobnego, uciekam, gdzie pieprz rośnie :) Do Ciebie wlazłem, bo wiem, że potrafisz, więc spróbowałem, ale wybacz - nie idzie. Do następnego, pozdrawiam.
-
bezsenność ur odwilż
HAYQ odpowiedział(a) na adam hoff utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
toć wszystko rozumiem, a że po swojemu inna rzecz. :) wszak mgła, to czasem nie tylko zjawisko atmosferyczne i o tym (być może nadgorliwie z tym wiosłem ;) napisałem. Dzięki. -
po co odnajdywać siły me i mymi pieścić potem bratem oną(?) ranić "zniewieść" godność to odebrać to m'ością czynić po co ganiać za tym co i tak przylezie ;) poza teatralnym zadęciem i górnolotnymi wygibasami, z sensu w tym dziele chyba niewiele zostało, ale może dlatego, że o Hades rzecz zahacza, a to niewątpliwie wpływ jakowyś tu czyni. Aj Lili, al Lili aj lo. Pozdrawiam.
-
bezsenność ur odwilż
HAYQ odpowiedział(a) na adam hoff utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mgła - wątpliwości, pokusy, inne "fale". czasem potrzebna jest zwykła tratwa ale i dobre wiosło, kiedy już jest ster. Dobry wiersz, pozdrawiam. -
Były przypadki dwa, w Suchej Psinie, obydwa z Kryśką, po zimnym winie Ją - słońce brało, mnie w piersiach grało, a jej nazajutrz. Z Antkiem, przy klinie.
-
Gadzina Zero
HAYQ odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jest rytm jest rym i jest bajka - z jajem :) zamiast zadzbuczy dałbym jednak zezbuczy - od zbuka Pozdrawiam. gdzie się toczysz jaje rzekła z troską kura spadam co się w kurzych kupach będę kulać świat przede mną stoi otwarty na oścież rzekło niezmieszane już w patelni z boczkiem kiedy tkwią w skorupie z żółtek nawet dwojgiem DNA ambicje głupie z życia nic nie wsiąknie -
konsekwencje są - jak najbardziej ;) Na szczęście na razie pozytywne, do Mani właśnie się dzisiaj wybieram. :) Dzięki Aniu, pozdrawiam.
-
Dzięki Sylwestrze za odwiedziny. Pozdrawiam.
-
Czytam sobie wszystko wokół, Madziu. :) Ale faktycznie raczej mało zwykle gadam i teraz mam kłopot , bo jak powiem, że Ciebie tu nie ma, to podpadam. Jak powiem, że też jesteś - podpadam jeszcze bardziej ;))) Plus jednak jest - miałem kilka telefonów i parę książek (pożyczonych 100 lat temu) chyba do mnie wróci. :) Dzięki za buziaki, wzajemnie.
-
nisko czyli wolno
HAYQ odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A mnie się wydaje, że tylko nasz asystent, żeby nie powiedzieć - instrument ;) Pozdrawiam. to w takim razie powiem inaczej: czas tak tylko udaje kamień a naprawdę to niezły doktor - haust ;) -
ymmm, rano i wieczorem to jak ten koleś z wiersza ;) miło mi, że smakowało serdecznie pozdrawiam.
-
nisko czyli wolno
HAYQ odpowiedział(a) na Anna_Myszkin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czas tak tylko udaje kamień a naprawdę to niezły doktor - habilitowany ;) Pozdrawiam. -
Czy mi się wydaje, czy już kiedyś to czytałem. Witaj Emilu, widzę, że wciąż w dobrej formie jesteś; w każdym razie - rozpoznawalnej :) Pozdrawiam.
-
spacery z poetą
HAYQ odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Byłby fajny cykl, gdyby to pociągnąć dalej. Interesujący wiersz i nawet uśmiałem się szczerze w dwóch miejscach: siadamy na ławce on rozkłada się wygodnie na moich kolanach Przypomniałaś mi "Sanatorium pod Klepsydrą" Bruno Schultza, a potem wyobraziłem sobie Nowickiego, jak rozkłada się bezczenie na tej ławce, znaczy kolanach pl-ki ;) Świetne i odbieram naprawdę pozytywnie. natomiast drugi kawałek, nieco bym zmienił, jakoś niespecjalnie tu gra z resztą, ale za to wypowiedziany w "Seksmisji" przez Stuhra byłby całkiem niezły ;) na początek zaproponuję nawiązanie kontaktu wzrokowego Oczywiście mogę się mylić, bo to może być celowa konwencja, z ukrytym skrzętnie niezłym poczuciem humoru Autorki :) Całość bardzo dobra, czuje się wyważone pióro. Pozdrawiam. -
O, podoba mi się "ten deseń" :) Chętnie skorzystam z tej podpowiedzi, ale tylko w 3 wersie, drugi zostawię jak było. Pięknie dziękuję za wizytę i uważne czytanie. Pozdrawiam :)
-
:/ od początku ? :) Sprawdza się, że należy wierzyć w Czytacza, to najważniejsza zasada, niestety :) Pierwsza wersa była bardziej zakamuflowana, ale po poprawkach nic z niej nie zostało. A jeszcze zamierzam (ale lekko) pozmieniać. Nie wiem, co z tymi plusami ustawiłem "niezgodę" i guzik. Z wąchaniem, masz rację, ale teraz są już inne farby do druku. Zastanawiam się, czy przyciągał tylko świeży papier, czy ołów i inne związki, których teraz nie ma. Dzięki za piękne granie Mario Bard. Pozdrawiam. Pewnie, że od początku!!! :))) Od - "szybko ją przelecę". Nie trzeba było być aż tak wnikliwym czytaczem :) Poza tym - wiem, kogo czytam. zaczęłam coś o tych plusach gadać tu obok, ale mnie zakrzyczeli. Pisali: :"niech se stawiajom"! No to, nec Hercules... prawda? A nie, przepraszam. Jest tak na dyskusyjnym: "a dawaj, co tam!" zdawałem sobie sprawę, że utrzymać do końca się nie da, ale to faktycznie szybko :) Z plusami może w końcu coś się zmieni, a przynajmniej zadziała możliwość zablokowanie tej funkcji, mnie na razie to się nie udało. Dzięki.
-
toż o wicu wiem ino mi się skrobać nie chce drugi raz ;) a za żyłość, też pewnie by nic nie dała, ale dzięki, zawsze miło Cię gościć :) Hej
-
:/ od początku ? :) Sprawdza się, że należy wierzyć w Czytacza, to najważniejsza zasada, niestety :) Pierwsza wersa była bardziej zakamuflowana, ale po poprawkach nic z niej nie zostało. A jeszcze zamierzam (ale lekko) pozmieniać. Nie wiem, co z tymi plusami ustawiłem "niezgodę" i guzik. Z wąchaniem, masz rację, ale teraz są już inne farby do druku. Zastanawiam się, czy przyciągał tylko świeży papier, czy ołów i inne związki, których teraz nie ma. Dzięki za piękne granie Mario Bard. Pozdrawiam.
-
i cóż, że dzie wczęce ;)) muzyka świetnie pasuje przy czytaniu miło Cię widzieć, Pozdrawwiam :) tak :) bardzo lubię ten kawałek. Happysad mają bardzo fajny żart i ironię i też powagę w sobie. cenię ich za teksty bardzo. Cię też miło :)) co do wiersza, to przychylam się trochę do W.Azotu(a?), można by go podciąć nieco i chyba bez szkody dla myśli czułkiem :)) Myślałem, że wrzuciłaś ten kawałek ze względu na "melodię" tekstu: - tęsknię, niemęskie, niezręcznie / przeciętny, przelecę, drętwieć - wątpię, za kołnierz, fobie / przecież to robię, niezdrowe, przy stole ;) O podcięciach chętnie posłucham sugestii - jakoś tym razem mi nie wychodzi. Czułkiem, dzie :)
-
zgadzam się, miało być rzeczywiście krótko, próbowalem nawet napisać to w innej formie, żeby chociaż wizualnie "poudawać", że jest mniej :) Ale nie da rady, prawdę mówiąc było tego jeszcze więcej i musiałbym chyba wrzucić do prozy. Za plusa dzięki, chociaż jestem zdziwiony, bo zaznaczyłem opcję, żeby je wykluczyć - chyba coś nie działa, podczas poprawek nie da się już nic zmienić, chyba?. :) Pozdrawiam.
-
popieram, Marylki mają cycki, a piersi kurczaki. :) brakuje mi tu jeszcze stringów wywalonych na wierzch i sadełka wypływającego z biodrówek. Aha i koniecznie jakaś "dziara" - o rozłożystym kształcie wnikająca w rowek. Pozdrawiam, ;)