Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oxyvia

Użytkownicy
  • Postów

    9 152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Oxyvia

  1. Właśnie tak napisałam - że nie tylko oni. :) Średniowiecze to epoka, w której rycerstwo zajmowało się zawodowo rozbojami, bandytyzmem, łupieniem i mordowaniem bezbronnej ludności cywilnej obcych narodów. Kto więcej złupił i pomordował, ten był waleczniejszym bohaterem. Takie były obyczaje.
  2. Dziękuję i ja też życzę Ci wszystkiego najlepszego, i powrotu do pracy w zawodzie.
  3. Tacy byli, wiem. Nie tylko oni zresztą. Pozdrawiam.
  4. Nie tyle pomaga dostrzec, ile jest warunkiem zaistnienia dobra. Gdyby nie było zła, to nie byłoby też i dobra jako przeciwwagi. Wszystko byłoby obojętne. :) I dlatego tak naprawdę jest równowaga, musi być, nie może być inaczej z logicznego punktu widzenia - tyle zjawisk postrzegamy jako dobre, ile postrzegamy jako złe. Tylko że niestety na ogół znacznie silniej odczuwamy to, co dla nas złe. A to dlatego, że musimy się przed tym bronić, musimy z tym walczyć albo o d tego uciekać, natomiast dobro nam nie zagraża, nie wywołuje żadnych koniecznych działań, przeciwnie - usypia i rozleniwia. :) Dlatego często to, co dobre, postrzegamy jako "normalne" ("tak powinno być"). :)))
  5. Ja nie twierdzę, że inspirowałaś się wierszem Norwida, choć nie byłoby w tym nic złego. Po prostu mi o nim przypomniałaś, bo napisałaś na podobny temat i z podobną konkluzją. :)
  6. Chyba nie można się nie bać tego wszystkiego. Z drugiej strony zawsze i w każdej epoce ludzie mieli się czego bać. Nigdy nie było inaczej. Życzę Ci spokoju i pogody ducha, mimo wszystko. :)
  7. Bardzo dziękuję również tym Czytelnikom, którzy nie ujawnili się pod wierszem, ale dali mi serduszka. :)
  8. To nie o to chodzi, że teraz może trudniej (a może wcale nie, nie wiem). Po prostu podpadłam w Kuratorium i wiem, że tam nie chcą mi dać tego awansu, i zrobią wszystko, żeby mnie oblać. A ja pracuję w szkole prywatnej i nie zależy mi specjalnie na tym awansie, który przecież jest sztucznym wymysłem. Ale gratuluję Ci dyplomowania, skoro je osiągnęłaś. :) I też pozdrawiam.
  9. Ja też, i nie tylko do nerek. :))) Mój Kot Szarobury jest nie tylko ciepły, ale też jet tutejszym poetą - nie wiem, czy zauważyłeś. :))))) Pozdrowienia.
  10. Dlatego właśnie ja w wierszu odwróciłam tę obelgę. :)))
  11. Justyno, nie chodzi o to, że czytelnicy nie znają nazw bóstw nordyckich. To nie powinno być ściemnieniem wiersza, jeśli ma to być utwór uniwersalny, czyli dla wszystkich czytelników, a nie tylko dla fanów mitologii nordyckiej. Gdyby był napisany w sposób zrozumiały, to nazwy bóstw nie byłyby ważne, a tylko nadawałyby klimat wierszowi. Znacznie ważniejsze jest przesłanie wiersza, które powinno być po prostu logiczne i wyraźne. Dziękuję Ci za piosenkę, bardzo mi się podoba. Teledysk mniej, bo o okrucieństwie i średniowiecznych rozbojach. Ale piosenka naprawdę wspaniała.
  12. Wcale nie poprawiłeś - nadal czytam: rusałki już o samym świcie [...] są nieskalani i niewinni.
  13. Och, zapomniałam - przecież ten mój wiersz jest już na forum: :)))
  14. Ha ha ha! Fajna bajka! Mam balladę-przypowieść na podobny temat, ale nie z takim wdziękiem napisaną, a raczej wręcz oskarżycielską wobec opilstwa i pijaków. Może ją tu wstawię, choć nie jestem pewna, czy zaskarbi sobie uznanie Czytelników. :)
  15. Łatwo miłość zadźgać niefortunnym słowem, zanim zacznie kwitnąć, nim dojrzeje nieba, łatwo pajęczynę zniszczyć ponad głową, gdy ją tkniesz w zachwycie ciut mocniej niż trzeba. Marku, piękny wiersz o miłości, o której nie należy pisać. ;)))
  16. Powinno być tak, jak pisze Deonix - przez Z, a nie Ź: nie zdziw się. Wiersz bardzo ładny. I smutny. Rospudę uratowano, ale niestety wielu innych cudownych miejsc nie. Na przykład "moje" ukochane, bajeczne Piławki prawie już nie istnieją, bo rozwaliła to miejsce wielka autostrada. :(
  17. Wiersz z treścią, to na pewno. Ale ma pewne niedoróbki i w pełni zgadzam się ze wszystkim, co napisała Deonix. Za to obrazek malowany myszą - fantastyczny! Bardzo mi się podoba! Wracając do wiersza, przypomniałaś mi taki utwór: Cyprian Kamil Norwid W Weronie Nad Kapuletich i Montekich domem, Spłukane deszczem, poruszone gromem, Łagodne oko błękitu. Patrzy na gruzy nieprzyjaznych grodów, Na rozwalone bramy do ogrodów - I gwiazdę zrzuca ze szczytu; Cyprysy mówią, że to dla Julietty, Że dla Romea - ta łza znad planety Spada... i groby przecieka; A ludzie mówią, i mówią uczenie, Że to nie łzy są, ale że kamienie, I - że nikt na nie... nie czeka!
  18. Wiersz zrobił na mnie wrażenie. Niby jest świetnie, a jednak coś złego nas dopada i sami nie umiemy tego określić. Nie ma potwora - a jest jakiś niewidzialny "wirus". Zgadzam się z Betą @beta_b, że wielu ludzi - chyba szczególnie młodych - z bogatych rodzin przestaje widzieć sens własnego istnienia, bo życie jest zbyt wygodne: o nic nie trzeba walczyć, w niczym się wykazać, niczego bronić... A z drugiej strony "wyścig szczurów" jest częstą przyczyną samobójstw młodzieży, która nie radzi sobie z konkurencją, stresem, ma poczucie niskiej wartości, bo inni wygrywają na wielu płaszczyznach i szczeblach... Czy życie jest teraz łatwiejsze? Zależy dla kogo.
  19. Ta sentencja najbardziej mi się podoba. Świetna. Nie ma co na siłę się "odmładzać", bo to wygląda żałośnie i myślę, że taki człowiek po liftingach czuje się jeszcze bardziej staro. A starość jest srebrem, klejnotem, jak każda inna pora życia. Ma swoje uroki i przywileje.
  20. Śliczna bajeczka. :) Mam tylko jedną uwagę: W powyższym fragmencie piszesz o rusałkach, a kończysz w rodzaju męskoosobowym - niezgodność form gramatycznych. Poza tym po "mszaków" powinien być przecinek. Pozdrawiam ciepło. :)
  21. Co to za zwierzaki? mam nadzieję, że nic obrzydliwego. Ha ha! Mnie się też to źle skojarzyło i od razu zaczęłam odczuwać swędzenie. Brrrr!...
  22. Zawsze będziemy błędni. Tym błędniejsi, im więcej wypijemy. ;)))
  23. Bardzo ładny obrazek! Fala naprawdę mi się bardzo podoba! Masz talent malarski! Co do wiersza - niestety zgadzam się z moim Kotem. Bajago, takie wiersze piszą moi uczniowie w wieku ok. 10-12 lat. Nie gniewaj się. Ale wiem, że umiesz pisać lepsze rzeczy, bo widziałam. A może napisz coś o tej cudnej fali morskiej? Oczywiście z drugim dnem, nie tylko tym morskim...
  24. Dlaczego koniec? Baw się dalej z nami! Po prostu wiersz musi być zrozumiały. Metafora nie oznacza niezrozumiałości, nie powinno tak być. Ale ten wiersz mi się podoba, mimo fragmentów, których i ja nie rozumiem. Jednak jest w nim nastrój i coś mistycznego. Co nie znaczy, że nie dałoby się go tu i tam nieco poprawić. :) Serdeczności, Justyno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...