-
Postów
9 152 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez Oxyvia
-
Polemizowałabym: ja uważam, że swetry się dziarga. Pozdro.
-
Osatanie wyjście
Oxyvia odpowiedział(a) na Wojciech Bajer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wiadomo, o czym? Czy ja czegoś tu nie łowię? Dla mnie bowiem to proste: faceta pobito na ulicy, obrabowano, pozostawiono przytomnego i żywego w kałuży krwi, niezdolnego do jakiegokolwiek ruchu, a nikt z przechodniów ani myśli mu pomóc, nikt się nie zainteresuje nawet, czy ten leżący gościu jeszcze żyje i co mu jest. Ot, obrazek obyczajowy. I według mnie dobrze napisany. -
O, nowa wersja "Króla Lwa"? Czy nie powinno być: kruszonych? Według mnie to błąd stylistyczny, ale może ja nie rozumiem jakiegoś zabiegu artystycznego w tym powtórzeniu? A co do "luksusu samotności" - do tej pory wydawało mi się, że królowie to jedna z grup społecznych najbardziej samotnych ludzi. Ale może się mylę, w końcu nie byłam nigdy królem.
-
pan incognito o dalekim krewnym
Oxyvia odpowiedział(a) na wesoły grabarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:-D Nie mam już co napisać, pan Zdanowicz zrobił to za mnie. Ubawiłam się! Dzięki obu Panom! :-D -
Humorystycznie skojarzyły mi się zwłaszcza te obumarłe pnącza i ich chęć. :-) Ale mam nadzieję, że się nie obraziłeś, Leszku? Początkowo myślałam, że to tak specjalnie - że to ma się kojarzyć humorystycznie.
-
Och Ty, poczekaj!... ;-))) Przegadany? Powtórzenia? To już nawet pogadać se nie wolno? Że ja - gaduła niby? JA?! No kto by pomyślał!... ;-D
-
Ja bym powiedziała, że ten wiersz jest nawet humorystyczny miejscami. Ale może tylko ja tak go odbieram. Na pewno jest oryginalny, napisany w ten swoisty, niepowtarzalny, Leszkowy sposób.
-
‘’ Spotkanie nieznajomego człowieka ‘’
Oxyvia odpowiedział(a) na Zygmunt August utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
HAYQ, Zygmuncie A., nareszcie spotykam kogoś, kto broni podobnych poglądów na krytykę jak ja! Jest nas tu jeszcze kilkoro i nie dajmy się zakrzyczeć chamstwu, zasypać błotem i wulgaryzmami, bo rzeczywiście poziom tego portalu spadnie tak nisko, że żaden człowiek o elementarnym poczuciu kultury nie będzie miał ochoty nic tu wklejać. A byłaby szkoda, bo na razie wkleja tu swoje wiersze wielu sympatycznych, inteligentnych, wrażliwych na piękno, a często nawet uzdolnionych ludzi. Żałowałabym zasypania tego portalu przez "gówniane" komenty różnych Vackerów i takich tam. (M. Krzywaka tu nie wliczam, z Michałem można się dogadać, choć bywają okresy, że mu trudniej). ;-) -
Przecież ja nikogo nie przekonuję, że mój wiersz jest dobry, zły, taki, siaki czy inny! Gdzie Ty się doczytałeś jakiegokolwiek przekonywania z mojej strony?! Czytuj sobie i oceniaj - po to publikuję, żeby czytać Wasze oceny! (Inna sprawa, że mam takie samo prawo do swoich ocen i mogę się z Tobą zgadzać lub nie - ale akurat pod tym wierszem w ogóle nie zaczęliśmy dyskusji na jego temat i nie wyraziłam ani słowa własnej opinii, o ile mnie pamięć nie myli).
-
A tęp se, tęp. Masz misję, co? Życzę powodzenia, Misjonarzu. ;-)))
-
Tylko ten fragment mi się podoba. Warto by dopisać do niego pointę, jak najkrótszą i jak najcelniejszą. Reszta według mnie do wyrzucenia. Pozdrawiam.
-
Stefanie, świetny wierszyk kabaretowy! Bardzo mi się podoba! Zabieram go sobie do prywatnego folderu z ulubionymi wierszami poetów "sieciowych". :-))) Dziękuję.
-
M. Krzywak i Vacker: skoro nie macie zamiaru dyskutować i uzasadniać swoich aroganckich komentów, to po co w ogóle je wypisujecie? Chamstwo dla chamstwa? Z braku lepszych rozrywek? To naprawdę żadna sztuka. Vacker napisał: "Zwolniłem się z obowiązku bycia kulturalnym". To wszyscy widzą nie od dzisiaj. Widocznie kultura za trudna dla ciebie. A dlaczego innych nie zwalniasz z tego obowiązku wobec ciebie? Boisz się ludzi? Jakaś trauma? Nawyk przyjmowania pozy obronnej? Przymus wydawania ryków zamiast rozmawiania? Słabym psychicznie osobnikom wydaje się, że kiedy są chamscy, to są silni. Michał: Wiesz, znowu Ci się pogorszyło... Tobie chyba zaczyna być źle na świecie tak w okolicach końca zimy, a polepsza Ci się latem, kiedy robi się ciepło. Tak wynika z moich obserwacji, ale jeszcze będę prowadzić statystykę komentów i notatki wniosków na bieżąco, może te badania coś jeszcze wykażą. Buźka, uroczy dżentelmeni, pa.
-
globalnie czyli lokalnie
Oxyvia odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No pewnie!!! Czy możesz??? Powinieneś! Naprawdę serdecznie zapraszam Wszystkich, którzy mnie lubią! -
Tylko smaku brak
Oxyvia odpowiedział(a) na Sebastian_Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W moim odczuciu wiersz wyraża sztuczność uczuć, albo może ich bylejakość, powierzchowność, cukierkowatość, kiczowatość. Ale wiersz nie jest kiczowaty przy tym. Podoba mi się. -
globalnie czyli lokalnie
Oxyvia odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O! A jak ja zapraszałam na kawę wszystkich, którzy kiedykolwiek będą w Warszawie, to nikt (prawie) się nie odezwał. Nikt (prawie) mnie nie lubi!... :-( Natępnym razem daj mi cynk na "privie"! Koniecznie! -
A, to przejaw bardzo wysokiej kultury osobistej oraz ogromnego zasobu słownictwa, a także niezbite świadectwo umiejętności rzeczowego uzasadniania swojego "skupienia etycznego" i "emocji wstępnej".
-
No uwierz nareszcie, że nie ogniskuję swojej uwagi na Tobie! :-) Dlaczego uparcie tak Ci się wydaje? Doprawdy, jesteś jeszcze śmieszniejszym egocentrykiem niż Franek Dolas! :-))) Natomiast co do Twojej recenzji... Nie wiem, co dla Ciebie znaczy metafora "gówna". Ale nie widzę tu znamion żadnej przemyślanej interpretacji ani możliwości nawiązania dyskusji. Nie ma jak zacząć rozmowy z Tobą, podobnie jak z szympansem lub osłem. Widzę, że "naukowo" umiesz rozpracowywać tylko wiersze na poziomie tego Zygmunta Augusta. No cóż, życzę powodzenia w dalszej "twórczości".
-
Jimmy, dziękuję za komentarz i zainteresowanie wierszem. Przemyślę to. Nie musisz się znać. Po prostu pisz, co Ci się podoba, a co nie. Tylko o to chodzi w odbiorze sztuki. :-) Pozdrawiam.
-
Bo jestem wampirem i pamiętam czasy renesansu, oczywiście.
-
Acha, to dlatego nic nie publikujesz. Rozumiem. ;-) Jeśli chodzi o moją "urażoną dumę", to posprawdzaj sobie czas kolejnych komentarzy: najpierw przeczytałam i skomentowałam Twoje komenty pod innymi wierszami, a dopiero potem pod moim. Nie uraziłeś mnie, nie przejmuj się, żadnej tragedii nie spowodowałeś, dzieciaku. :-) A pod "wierszem" Zygmunta Augusta nabijałam się głównie z "wiersza" Zygmunta Augusta, dopiero w drugiej kolejności z Ciebie, i to raczej niezłośliwie akurat. W tej chwili przypominasz mi Franka Dolasa z "Jak rozpętałem drugą wojnę światową". Pozdrówko!
-
‘’ Spotkanie nieznajomego człowieka ‘’
Oxyvia odpowiedział(a) na Zygmunt August utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakiej autorki? Zygmunta Augusta? Czy kogo? -
Podobaja mi się pomysłowe, metaforyczne sformułowania, jak np. patrzą w dół / to jedynie taka mimochodna grawitacja; dwie historie to przecież / wzajemne przenikanie / światów. Ale stokrotki i migdały psują wiersz w moim odczuciu, są niepotrzebne. Jeszcze nie całkiem łowię całość. Chodzi o przenikanie się świata biednych i bogatych? Może nie tylko? Wrócę.
-
A to Twój dział? Nie wiedziałam. A Ty co genialnego w nim publikujesz?
-
pieprzenie o końcu świata
Oxyvia odpowiedział(a) na Piotr Rybczyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, to dla osób, które nie chwytają subtelniej wyrażonych dowcipów. Taka druga wersja.