Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

egzegeta

Użytkownicy
  • Postów

    2 936
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez egzegeta

  1. dziękuję Ci Stasiu, a jak Ci się widzi ta druga zwrotka - jeśli mogę tak zapytać - bo ją ciągle zmieniam wiadomo o co chodzi ... a jakoś mi nie wychodzi :) Pozdrawiam
  2. a kiedy szuwarowo-bagienne ze stolycą w Olsztynkowie?
  3. Beenie, nie bo napisałem to pod wpływem wspomnień z Kortowa /przypadek, który "dotknął" mojego serdecznego śp.kolegę/. A ten co wchodził, to był lowelas, wcale nie został. Dlatego tak myślę, czy nie lepiej: cierpliwy bez pardonu zawsze wchodził i wychodził Uśmiech dla Ciebie Beenie :)
  4. Beenie, czy aż tak nie pasuje? pierwszy tytuł był - "A ona jedna" w podtekście ich dwóch potem zmieniłem na - "Taka jedna" ale doszedłem do przekonania, że skoro jeden do uciech duchowych a drugi do cielesnych to chyba nazwać to można urozmaiceniem. Dziekuję PS. tam gdzieś na mojej stronce jest krótszy:) PS2. a wiesz, w tym tworze nie tytuł a coś innego mi nie pasuje ..
  5. chodził z nią kino teatr muzeum całus na pożegnanie ten drugi nie chodził tylko w chodził i wychodził
  6. ale i nie kupuj w worku kota :) pozdrawiam
  7. Dziękuję Ci Beenie za tak miłe slowa Pozdrawiam i ....dobranoc
  8. Judytko a co Ty ...? obraziłaś się? To popatrz jakim ja jestem "mistrzem" zobacz ostatni mój wpis: http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=52870#dol Pozdrawiam
  9. Stasiu kupuję - tylko za ile:) te wersy, bo przy tych latarniach cały czas coś mi nie pasowało: zapłonęły księżyce antyromantyzmu odlot poza jasny krąg przyciemnił latarnie DZIĘKUJĘ
  10. Stasiu bardzo Ci dziękuję ale w dalszym ciągu czekam na "konstruktywne" uwagi. bo w kościach czuję ,że powinny być:) Pozdrowionka PS. Komp dziś powrócił na prawowite miejsce:)
  11. może być i tak:))) choć przyznam, że muszę coś tam podopracowywać mam jakiś taki niedosyt Pozdrawiam
  12. Marlettko co tu powiedzieć - tak było a tylko smutno sie robi, bo te wspominki świadczą o zaawansowanym wapnieniu autora:(
  13. ucieszył mnie ten ciąg:) ale zmartwiły te -aś Jedno wyrzuciłem, pozostałych nie da rady. Dziękuję jeszcze pomyślę
  14. Witam Judytko ja w kwestii szemrania były premier zwrócił uwage na niepoprawność ujetej formy winno być szemrzą lub szemrają i nie machaj ręką, bo to trza poprawić chyba że taki nowy twór:)) Pozdrawiam
  15. nie lubiłaś oglądać się za siebie by jak żona Lota nie zastygnąć a jednak wykład w auli Nowej Zootechniki ty z przodu siedemdziesiąt siedem razy ostatnie rzędy były tłem nie zastygłaś - topniałaś Dwójka od Trójki przegrodzona stadionem jakby na jednym stały fundamencie korytarz spojrzeń spoza firanek łączył pokoje w Studencie seanse zaliczane bez indeksu ostatnie miejsca na balkonie tylko tytuły zapamiętane gdy zachodził błękit dnia granatowiało migocące milczenie usypiało Jezioro Kortowskie sędziwy park szykował się do przyjmowania wyznań i kora drzew podsłuchiwała czułości rozbrykane w środku nocy nagle zapłonęły księżyce antyromantyzmu odlot poza jasny krąg przyciemnił latarnie cały rok żar latem susze a ciągle było wilgotno
  16. Na elipsoidzie obrotowej przyjętej za powierzchnię odniesienia długość linii geodezyjnej i długość przekroju normalnego różnią się nieznacznie. Np. dla odległości 500 km w najbardziej niesprzyjających warunkach linia geodezyjna jest krótsza od odpowiadającego jej przekroju normalnego o 0,01 mm. Czyli bardzo mało zatem tytuł wiersza równie dobrze może brzmieć: - Przekrój normalny :)) Pozdrawiam
  17. Piękne bo Kobieta i kobieta Oj lubię taką poezję tylko dlaczego "Zapada noc" ...? przecież to wszystko może dziać się o każdej porze dnia:) zmieniłbym tylko na bardziej uniwersalny czas. Pozdrawiam tak pięknie jak piękne są te wersy:) PS. Zacytowana treść drugiej zwrotki mogłaby mieć wyjaśniający przypis
  18. Moniczka popełniła jeden zasadniczy błąd - zamiast do warsztatu, wiersz trafił tu do zaawansowanych. Myślę, że przez zwykłe niedopatrzenie. a wiersz ?... :( Autorka musi przejść gruntowne "szkolenie" w warsztacie jeśli cierpliwa i uparta - myślę, nie zrazi się pierwszymi komentarzami. Pozdrawiam serdecznie
  19. Ad.1. cieszę się Ad.2. niebawem:)
  20. Marlettko, ten pogrubiony tekst wg mnie najlepszy "bez klucza" - bez zapisów nutowych otwierane są przeróżne ścieżki improwizacji. "Samowolne" - jak najbardziej, żadne inne słowo najsłabszy wg mnie pierwszy wers a konkretnie ta "ziemia" już lepiej byłoby gdyby zostało samo - faluje ponad - i nie ważne ponad czym. Pozdrawiam
  21. a ja sobie czytam to tak: oczy i ręce podniesione śpiewy nad okadzonym stołem czy przebiją kopułę dzwonnicy a może z trzydziestoma trzema czarnymi stoczą się perłami po błyszczącej posadzce prosto pod nogi rozdziawionych aniołów podoba mi się to bardzo a najbardziej te ogłupiałe z wrażenia :) Ale dwa razy sprawdzałem kto jest autorką/em tego wiersza Beenie kłaniam Ci się baaardzo nisko i pozdrawiam sercowo :)
  22. Drogie Panie Stanisławo Wspaniała Skarbnico Dobrych Rad - Nad tymi "- ć" to się zastanawiałem, ale tak sobie pomyślałem: - A co to? nie można trochę wbrew ..? :) Marlettuś z Tajemnicą Głębi Morskiej Spokrewniona - Nie ma tu znamion wysokiego lotu, ale chyba sympatyczne a "wykombinowane" gdzieś około 1 w nocy, gdy zasnąć nie mogłem :)) Judytko Skarbeńku Uparty - Ano uporczywie i do samego:) Beenie M. Niecierpku Nadwrażliwy - "Wymarzesz" to od marzenia i nawet jest to ciekawe, bo coś odmarzyć ale fonetycznie to może kojarzyć się z mazaniem lub mazaniem się czyli coś innego niż zamierzone a wygumkować to wygumkować. Bardzo Dziękuję Paniom i PRZEPRASZAM za moje skojarzonka jeśli coś nie tak, to zaraz odwołam:)) Pozdrawiam wyjątkowo serdecznie PS. Przepraszam, że nie mogę się zrewanżować wizytą u Pań, ale ciągle jestem na odwyku internetowo-domowym:) Tylko w pracy :)
  23. możesz góry przenosić w nastawni losy na inne tory kierować smutki radości doprawiać solą i pieprzem usuwać możesz unieważniać co chcesz nieużyteczne wszystko co przestaje bawić tylko ze mną sobie nie poradzisz nie wyskrobiesz nie wymażesz bo ja się wpisałem tuszem trawiącym żrącym do dna wpisałem się raz na zawsze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...