Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

egzegeta

Użytkownicy
  • Postów

    3 017
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez egzegeta

  1. Witaj niepoprawna Marynistko piękny spacer na brzegiem morza, gdzie co chwila biała łania leniwie łagodnieje u brzegu. Jeśli to tak - a wcale tak nie musi być - to pięknie namalowałaś to pulsatorium :)) Pozdrawiam wyjątkowo serdecznie Panią Marlettkę - 21.03.2007 :)
  2. a z tym, to proszę do Pana Jacka niech zmieni tonację swojego wiersza :)))
  3. w kuchni, w łóżku i na parkiecie a zawodowo w .....księgowości i kadrach:))))))))
  4. nie lubię czytać zbyt "obszernych" wierszy ale ten przeczytałem kilka razy. Wciąga. Panie Jacku poruszył Pan temat od kilkunastu lat na czasie; cena równouprawnienia ? cena spełnienia się ? Nie tak dawno przeczytałem na onecie, że kobiece zakony przeżywają oblężenie; piękne, ambitne, wykształcone, na wysokich stanowiskach kobiety osiągnąwszy założone maksymalnie trudne cele, nagle znajdują w sobie pustkę duchową i bezsens. W surowym reżimie klasztornym poszukują zagubionego sensu. Bez sensu człowiek traci chęć życia. Podobno:) Pozdrawiam serdecznie
  5. Stasiu dziś 21 marca a więć Światowy Dzień Poezji i chyba z tej okazji dałaś ten intrygujący wiersz który czytam i czytam i spokoju mi nie daje.... ....te tysiące mrugających oczu bo reszta by mi się "zgadzała" :) Pozdrawiam serdecznie
  6. Ja może nie aż tak radykalnie jak Pan Jacek odnośnie do dwóch ostatnich strof ale łąkę i babcię z krówką wkomponowałbym gdzieś w środku bo też dzieciństwu uroku dodają usunąłbym w ogóle dwa ostatnie wersy /te pachnące jeżyny jakbym już gdzieś czytał - nie raz/ a wiersz zakończyłbym - potem klamki dotyk w dłoni drzwi... i żalem serce ściska utracony raj dzieciństwa Pozdrawiam Autorkę i przedmówców :)
  7. Judytko MARLETT ma rację a ponadto czy koniecznie:- "objęci w bliskości i czułości" ?? nie zawsze tak jest, nawet gdy ten sam korzeń. a - "złączeni w życiu stali wbici" dziwnie brzmi:) Pozdrawiam
  8. zwabił mnie tytuł ale treść odbiega od umuzykowionych oczekiwań :) Może dlatego, że Gershwina bardzo lubię a czytając słyszę to glissando i klarnet i fortepian etc.:) pozdrawiam
  9. Piotrze tego chyba nie zmienię, bo jakimi słowami oddasz gołębicę w wieczerniku, a w moim wersie wieczorny nick to duch nawet może być święty :)))
  10. proszę pozwolić, że i ja swoje 3 grosze zatem zwabił mnie tytuł - rzeźbiłeś z bioder kwiat tulipanu super i następne wersy też ale już wersy - w bombce z odciskami palców zanurzanych w ugniatanym cieście - - zwłaszcza to ciasto psują mi nastrój i do końca już dobra aura nie wraca Pozdrawiam serdecznie
  11. Piotrze Ty mi tu z samego rańca o konkursie nie bajaj Mój konkurs to tu - wśród Was. A propos wiersza, to cały czas czekam na dalszą krytykę bo mi w nim nie dźwięczy- mówiąc delikatnie:) Ale dzięki Ci wielkie :) Pozdrawiam
  12. Judytko ja tam nic nie dzielę - radość dzieli:)) Pozdrawiam Wiosenkę warszawską:)) /nie mylić z piosenką/
  13. Marlettko jak już o zatapianiu, to zostawiam tę toń bo stamtąd /głębi/ nic nie wydobędziesz a w głębi nocy ? nastanie dzień i znów troski wyjdą na wierzch:) Dziękuję pozdrawiam
  14. to co Lena, bo te wiatry jakoś dziwnie :) panią wiatry wywiały w świat zamieniłbym na panią lekko wywiało w świat Pozdrawiam
  15. radości ...? mimo pozorów zawsze takie są:) niespożycie - pomyślę jak tylko coś - to zaraz zmienię Dziekuję bardzo
  16. sfrunęła na skrzydłach co ledwie wyrosły uparcie krążyła nad nami w końcu zawisła niczym gołębica w wieczornym nicku czarodziejka zawiązku zamknęła nam okno na świat otwierając na siebie. zatapia troski w ciemnościach toni. małe radości rozdziela fajerki na cztery pory roku ukolorowiła czy zawsze będzie z nami bez niej słońce odwrotnie zaświeci bez piszczałek mistrz nie zagra fugi race już opadły wokół leżą łuski żółknie zieleń na pewno przed nami jeszcze raz łąka już nie ukwiecona - prokrustowa jedno z nas nie powróci drugie wzrok jałowy zawiesi na wciąż rozpostartych skrzydłach
  17. nie czaję o co biega mogę jedynie przypuszczać, że zamiast czegoś dobrego, szlachetnego peelka dostała badziewie i rozczarowana ... ....pozostawia to bez komentarza :) To taki wariant najprostszy :) Pozdrawiam
  18. gdyby nie wirtualizacja, autorealizacja i antyspołeczność byłbym bardziej ukontentowany :) Pozdrawiam
  19. Szanowny Gasparze a ja Tobie dziękuję, za rzeczowy komentarz za chyba dobry instruktaż ? jak należy zeby było lepiej bo tak widzę pomoc - konkretną. Dziękuję Ci w imieniu wszystkich początkujących i ..własnym też. Pozdrawiam
  20. Marlettko już w warsztacie / niektórzy mówią na warstacie/ powiedziałem co wiedziałem teraz tylko powtórzę - marynistką pierwszą na tym orgu JESTEŚ i JUŻ !!! Pozdrawiam serdecznie bardzo z uśmiechem dla Ciebie :))))))))
  21. przepraszam za zwłokę w odpowiedzi ale serdecznie dziękuje za odwiedziny i ..... sympatyczne zdanko:) Pozdrawiam serdecznie
  22. Alicjo nie tylko Tobie się to nie podoba mnie -facetowi tym bardziej myślę, że Autor chciał dogryźć jakiejś kobiecie:)) pozdrawiam :)
  23. "czekam na nowe wspomnienia przyjdź, uśmiechnij, popatrz" zastanawiam się - "nowe wspomnienia" nowe to przyszłość wspomnienia to przeszłość czyli nowe przywołane z przeszłości? no i te "uśmiechnij" bez - się myślę Czerwona Pani :) że w tych dwóch wersach można by wyraźniej zaakcentować te prośby np: czekam na nowe olśnienia przyjdź, rozraduj, dotknij chyba, że jesteś minimalistką wtedy tylko "popatrz" Pozdrawiam wiosennie :)
  24. zapomniałem wziąść parasolki taką mam skazę, że jak się potknę o takie coś, to już dalej nie czytam bo to nie literówka :( a chciałem sobie poczytać
  25. dla każdego coś innego:) ja mam też swoje ulubione wersy w tym wierszu :) dziekuję i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...