Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

egzegeta

Użytkownicy
  • Postów

    2 948
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez egzegeta

  1. twoje życie mój świat odeszły na odległość większą od roku bezpieczną * assist - złowieszczy komunikat spontaneous – z nadzieją różaniec odmawiany na twoich palcach * kolejna wiosenna kompozycja deszczu zieleni i błękitu oczu patrzących z pogodą dzisiejszych dni … oby tamte nie zawróciły z drogi 10 kwietnia 2007
  2. Witaj Marlettko z samego rana coś zmusiło mnie do liczenia i nie wyszedł mi ani 9 -cio ani 10-cio zgłoskowiec. Raz tak, a raz siak:) w treść jeszczem nie wnikł:) Pozdrawiam
  3. dwie myśli jedna powiedziana wprost: "w zawiłe sytuacje bez wyjścia lepiej nie wchodzić" i druga: "czy jesteśmy sobą -mogę być sobą Tobą nigdy" takie moje widzenie podoba się :) pozdrawiam
  4. Marlettko żeby rytm bardzie skoczny był to chyba tak bedzie lepiej: jaja już poświęcone palma odbiła.. wypuszcza listki pieprzowa mięta wszystkim życzę z całego serca by to były cudowne Święta Dziękując Ci Marlettko Tobie też życzę cudownych Świąt:) a przy okazji wszystkim milusińskim z tego forum TEŻ :)
  5. Witaj Marlettko sympatyczna kompozycja aha - pardon - ja w ramach też tej szerszej publiki :) no i widzę, że przeniosłaś się od morza do Tatr lub gdzieś w pobliże. Pozdrawiam Świątecznie
  6. Panie Bogdanie ślicznie dziękuję za komentarz. Całe szczęście, że nie czytał Pan pierwotnej wersji, to dopiero byłby komentarz - wiersz nie "kwadratowo", a prostokątnie byłby odebrany:) A że niedorobiony... toż tu warsztat, a ja czeladnik:) Pisze Pan: - "Ja bym wziął ostatnią zwrotkę i napisał nowy wiersz (bez tych teorii - pal je 6! " taaaak, dobrze tak mówić:) kilka dni studiowania historii stroju kobiecego, liczenia zgłosek, tudzież kombinowania rymu, a Pan tak wyrzucić i od nowa:) Jeszcze raz serdecznie dziękuję za cenne uwagi, ale ja spróbuję nie pisać od nowa choć tako rzecze poeta z powołania do "poety" z mianowania:) a dokonać zasadniczych zmian "technicznych". Uprzejmie zapraszam do P, gdzie - mam nadzieję - wiersz przypadnie Panu do gustu:) Przecież to o kobietach, a ONE przed wszystkim:) Pozdrawiam PS. Już poczyniłem kilka małych kroków w celu złagodzenia zbyt ostrych kantów :)
  7. raczysz Waść żartować w tak ważkiej sprawie ja takoż spotkałem dwie formy słowa: Adam adam :) ale dodałem do tego emotikon :) u Ciebie emotikonu brak i to jest zastanawiające PS. Jeśli podane przeze mnie słowniki mało znaczą to proszę tylko opierać się na internecie - pardon - interku /trzecia forma/ :) PS 2. Nie ma sprawy:)
  8. Adam a co to internet - tu różne badziewie spotkać możesz bo tu jak kto pisze, tak czytamy. jeszcze raz powtarzam donikąd i znikąd patrz: Słownik ortograficzny PWN - 2004 r. słownik zawiera 100 00 wyrazów wg mnie niezły oraz w internecie Słownik języka polskiego http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=38251 donikąd i znikąd - tylko tak chyba, że ... ? Pozdrowionka
  9. Adamie, sprawdziłem nie ma innej postaci:) jak donikąd - tylko i wyłącznie że też uszło to mojej uwadze:))))) :(((((( pozdrawiam PS. A Stasia niech wyciąga z tego wnioski:)
  10. no chyba że tak ...to widzisz :) niezły chwyt z tym zachwytem:))
  11. Stanisławo ... i Ty też ? bo co Wy do tej ostatniej zwrotki czujecie :) kurcze - historię stroju kobiecego musiałem kilka dni studiować żeby w końcu dojść do stroju dresowego a nikt całej plejady strojów nie zauważa tylko tą wytartą bluzą dresową się zachwycacie:( kurde :( ale odpozdrawiam :(
  12. po wierszu - poczytałem kilka komentarzy i mnie też pierwsza strofa zatrzymała na dłużej na zewnątrz samotności można się nauczyć myślę, nie tylko na zewnątrz, bo i wewnątrz i z góry i z boku :) Po prostu samotności można się nauczyć. Niejedna osoba tego doświadczyła. Dla mnie wiersz z początku dobrze rokujący potem z niezaskakującą puentą, bo i słońca jak samotności można nauczyć się.... na pamięć:) Pozdrawiam serdecznie
  13. a ja tylko w kwestii formalnej :) wiersz przeleciałem....choć nie chciałem :)) przepraszam Judytko :) natomiast moją uwagę zwrócił słupek komentarzy nie powiem - interesujący, może mało wnoszący. Interesujący, bo polemika prowadzona była/jest z zachowaniem savoir-vivre i o to również na tym orgu chodzi. Od siebie dodam, że owszem o gustach się nie dyskutuje, ale tutaj w warsztacie idzie o coś więcej niż o gusty/a; Zdawkowe ach i och często działa usypiająco, pielęgnuje inercję twórczą. Z kolei koment w rodzaju:- "..ale aby coś stało się wierszem (moim zdaniem, zaznaczam) musi być odpowiednio wykończone a tenże gniot nie jest należycie wykończony.." już lepszy, ale brakuje jednej choćby małej konkretnej podpowiedzi "starego belfra". Bo że nie jest należycie wykończony, to wiadomo skoro znalazł się w warsztacie.:) Wiem co odpowie na to Szanowny Medżik - rzucam wędkę, a nie rybę /vide koment wyżej/ :)) Reasumując fajnieście sobie Panowie pogadali za co w imieniu własnym - myślę że w imieniu Autorki mogę też - dziękuję i obu Panów serdecznie pozdrawiam
  14. onegdaj podwijka twarz wyróżniała gorset modelował figurę jak chciał kształtna krynolina też urokliwa turniura żaboty etole i szal przepływa wiekami epoki znaczy zatapiając stare wynurza nowe fale migotliwe a nieuchwytne miraże królują i ciągle zwodzą a jednak są gusty co mają swój styl skromność przyjaciółką prostoty linii urok kobiecości zwykłym biegiem chwil w szarości poranków i jasności dni a mnie taki obraz z tamtych lat nęka luźna granatowa bluza dresowa w twoich gęstych włosach czerwona wstążka makijaż zrobiony uśmiechem w słońcu /poprawiony - II wersja/
  15. Szanowna Lady wierszyk nie może sie nie podobać ale wtrącam swoje 3 gr jest: czasami wystarczy mi zastrzyk klamerka czy za ciasny stanik by dostarczyć osobliwych doznań wystarczy ...by dostarczyć ... doznań:( wg mnie chyba lepiej: czasami wystarczy mi zastrzyk klamerka czy za ciasny stanik by doznać osobliwych wrażeń Pozdrawiam Panią:)
  16. Marlett w W mój komentarz był mniej więcej taki : zamiast czegoś dobrego, szlachetnego peelka dostała badziewie i jest rozczarowana. Chyba tego nie zmienię choć tytuł się zmienił:)) Pozdrawiam
  17. Judytko tym razem nie wiem czy metafory za głębokie czy mój pomyślunek zbyt płytki ale nic mi nie wychodzi z tych puzzli :)) coraz bardziej zakręcasz swoje wiersze :) niedługo trzeba będzie enigmę jakowąś zastosować:)) Pozdrawiam
  18. Judytko, raczej pewne, bo fleja i skubańcy mają "świadczyć" ironicznie o tym puryście z bożej łaski :) Pozdrowionka PS. ale pamięć to Ty masz, bo skubańcy teraz się pojawili :)
  19. Piotrze, wbiłeś mi klina w mózgownicę:) zacząłem szukać w "Twój profil" znaczy w moich komentarzach:) bo też miałem takie wrażenie /starość nie radość/ :( Nie znalazłem Ale przypomniałem sobie, że na krótko dałem go do warsztatu i zaraz zdjąłem. uznając za niedopracowany. Czy teraz jest dopracowany ? nie wiem Ale kojarzysz dobrze Piotrze Dzięki
  20. zatem zastanawiam się czy w ostatecznej wersji w tytule przy purysta nie postawić znaku "?" - ironicznie o tym puryście, chyba że z treści jasno będzie to wynikać ...? Dziękuję Ci Stanisławo za ukierunkowanie
  21. Stasiu, czy aż tak bardzo? zanim dałem popalić sprawdziłem w Słowniku J. Polskiego PWN i wyszło mi na "tak" no to co ?
  22. właśnie o to mi biegło i dlatego dorzuciłem jeszcze jedno takie :)) Dziękuję pozdrawiając :)
  23. Tomaszu było miłe w odbiorze :) bo już zmieniłem, korzystając z Twojej sugestii a i sam dorzuciłem jedno "niecenzuralne" bo jak fleja to i skubaniec:)) Dzieki pozdrawiam
  24. nie jestem fleją gdy piszę emaile wszystkich szanuję również w tamtej sieci to wina serwerów anglojęzycznych nie widzą znaków diakrytycznych
×
×
  • Dodaj nową pozycję...