Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

egzegeta

Użytkownicy
  • Postów

    3 017
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez egzegeta

  1. witaj Babeczko zastanawiam sie nad wersem sama niezgodność jakoś mi pachnie nadgadaniem, przecież dwa poprzedzające wersy juz wystarczająco oddały, co miały:) a i wers następny: tak pasujemy jak się różnimy znów o tym samym Ale nie chce mi sie juz główkować, zresztą nie wiem czy podzielisz moją uwagę. Pozdrawiam
  2. piękny wiersz na tle aury świątecznej zadumy nieco smutnej peelce opłatek, jemu tamta Pozdrawiam serdecznie
  3. Świątecznej pogody, która nastrajałaby do zatrzymania się na chwilę. Ze wszystkich sił swoich, z całej duszy życzę ja :)
  4. w uzupełnieniu poprzedniego dodam, ze za Pavarottim nie przepadam, a Jamesa Browna słyszałem pierwszy raz. Natomiast prosiłes o inne klasyki, dla mnie był, jest i będzie tylko jeden związany z klasyką - RAY CHARLES, i mimo, że z ciarą potrafie słuchać wielu wykonawców, to RAY jest jedyny, prawie święty. mała próbka www.youtube.com/watch?v=tHJhAIecydo&feature=related proszę zwrócic na końcówkę, gdzie Ray zaczyna być sobą;))
  5. Witaj Pancolku posłuchałem i powiem krótko: BARDZO DOBRE. dziekuje Ci Stary, pozdrawiam PS. Tylko nie pytaj - kto tu stary:)))
  6. piękny i tyle Pozdrawiam bardzo serdecznie
  7. H.Lecter jeden z lepszych Twoich. Czy przypadkiem nie miałeś go wcześniej w P ? bo czytając odniosłem wrażenie jakbym już go znał. pozdrawiam
  8. Witaj Babo lubię takie peelki co to prosto z mostu, tylko wersyfikację bym tu zmienił, wtedy przerzutnie wychodzą na wierzch;) napalony - stwierdziła marchewka z wypiekami przedświątecznych zakupów nim stopnieją pierwsze lody powiem - bałwanisz nakręcony w kółko bez gotówki w żadnym wypadku nie jesteś w stanie sprostać wymaganiom tradycji błądziłam w tobie pozdrówki
  9. Kropka Teściowa kiedys miała takie kocię i była to super kotka. Tym bardziej, że w poezji kropka też się liczy jakby co;))) Pozdrówka
  10. czepiłbym się trzeciej strofy bo jeśli o niczym, to o niczym a tu ewentualnie - tyle ile widać a jeśli widać dużo? to też o niczym? czwarta strofa "usta które nucą" - zazwyczaj nuci się jakąś melodię czyli nie musi być smutno, tym bardziej nucenie nie należy chyba do milczenia a jednak - "jego milczące za dwoje" to tak, jakby była tam trzecia persona. A to wtedy przepraszam:) No i ostatni wers, czy nie lepiej - "wszystko się rozpadło" ?? Po odpowiedniej obróbce myślę, że niezłe to TO. Pozdrawiam :)
  11. Kasiu wybacz ale od ciężkostrawnych wolę z dala, jestem z tych wydelikaconych:) jeno pozdrawiam
  12. a niech Ci będzie, uważam że pierwsza część prowadzona poważnie tak "marynistycznie", a potem ... tak nijako. Ale to taki mój odbiór. Autorka ma zawsze racje;) Pozdrowionka;)
  13. Stasiu jeszcze raz się wypowiem- po ponownym czytaniu - że wiersz chyba od połowy jakis taki złamany od demiurga począwszy. Bo wczesniej namalowany obraz, ładny. Potem juz tylko wersy, które mi nie pasują, bez względu na to, jak ta plaża wygląda na zdjęciach. Przecież nie będziesz dołączała zdjęć do tego wiersza;) cmoki
  14. wszelkie inwentaryzacje są cholernie uciążliwe, ale ta udanym wyjątkiem. Gdybym miał coś zgłosić do protokołu poinwentaryzacyjnego /jeśli takowy w ogóle istnieje;)) to ostatnie pięć wersów uznałbym za zbyteczne;) Pozdrawiam
  15. M.Żuberku, dzięki Twojemu wątkowi o poboczu z satysfakcją niekłamaną stwierdzam, że ktoś był tak miły i w zakładce 'Linki" dał baner do strony naszej b.orgowej poetki Alter Net oraz mojej własnej;) www.pobocze.lua.pl/?module=content&id=4 Cieszy mnie to i składam za to WIELKIE DZIĘKI. Ale pomocy z mojej strony niestety nie mogę zaoferować. To nie moja profesja i nie ten już wzrok;) Pozdrawiam
  16. Stasiu podobnie jak Nechbet cos mi tu nie tak, ale w tej konfiguracji- rozumiem, że to po korekcie - jeszcze to dosłowne; - przez chwilę stają się ucztą dla mew nie leży mi absolutnie. Może jakoś: przez chwilę mewy ucztują a tak w całości dobry obraz plażowy Pozdrowionka PS. Ale kurde co mnie obchodzi jakaś tam plaża Scarabeuszy;)) czy coś w tym rodzaju. Czy ktoś martwi sie plażą w Chałupach? Która cofa się i bo morze wrzuciło nie wsteczny, a do przodu;)
  17. w 134 wejściach na ten wiersz, to ponad 10 moich, wchodzę i ...wychodzę, nie mogę się zdecydowac na koment, i nie napiszę go, żeby nie robić Wam przykrości. Pozdrawiam
  18. tak, proszę posłuchać Boskie Kalosze i wspomniany wers wyciapać - i też piszę się na duże TAK;) pozdrawiam
  19. Bea.2u zbyt szubko uległaś sugestii jakoby wyrażenie "osią wiersza toczy się fabuła" było niepoprawne. Można powiedzieć - środkiem wiersza toczy sie fabuła mozna powiedzieć - osią wiersza biegnie fabuła tak jak mozna powiedzieć - osią drogi toczy sie walec drogowy. Oś ma wiele znaczeń, nie tylko takich jak naoliwiona ośka w rowerze;)) pozdrawiam
  20. ładny a będzie jeszcze ładniejszy jak w trzecim wersie poprawisz - "dugiej" na - "drugiej" bo o to chyba biega;) pozdrówki
  21. Bardzo ładnie;) Pozdrawiam
  22. Ładnie;) Pozdrawiam
  23. zastanawiam się nad celowością/sensownością szóstego wersu czy konieczny? skoro sierota, to i bez gniazda a jeśli już to dałbym - w pustym gnieździe. Wiersz też dobry piszę 'też', bo myślę o dotyku stokrotek;) Pozdrówka
  24. Krystyno, chciałem coś poprzestawiać, ale nie wyszło - bardzo ładny wiersz. Ale nie byłbym sobą, gdybym jednak czegoś tam nie znalazł otóż widziałbym takie niuansiki;) i wtedy całość byłaby tak: gdy chmurne niebo wicher gwałtowny pochłonie radość i gromy schowasz mnie w sobie bardzo głęboko uśmiech zasłoni i zaraz mailem pociechę wyśle splecie garść wonnych marzeń razem zgubimy sobotę w białej pościeli nocka dotrwa aż do niedzieli pozdrawiam śmiejąco;))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...