Twój komentarz też jest na marginesie, bardzo na marginesie
Oczywiście, Państwo popełniacie niewyobrażalne faux pas,
a ja jestem tak bardzo niedobra, bo ośmieliłam się zwrócić na to uwagę.
Luz.
Rybaku
w tak smutnej okoliczności raczysz sobie żartować.
Nie można nikomu zabronić wyrażenia swoich odczuć, uczuć w przypadku śmierci
jakiejś osoby. W konkretnej sytuacji - osoby, która uczestniczyła w naszej społeczności.
Kondolencje składamy komuś nawet zupełnie obcemu z powodu jego bliskiej osoby.
Jak świat światem wykładane są księgi kondolencyjne do których wpisują się różni ludzie, zupełnie obcy w stosunku do osoby zmarłej.
Twoje niewyobrażalne fo pa, to nic innego jak wiocha / obciach.