Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Migrena

Użytkownicy
  • Postów

    1 450
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez Migrena

  1. @Berenika97 wspaniały tekst Bereniko !!!! Przed oczami mam swoją szkołę. Sentyment, sentyment, sentyment. Jest ciepło a mnie......zrobiło się jeszcze cieplej :)
  2. @Leszczym Świetne.
  3. @Robert Witold Gorzkowski fenomenalna spostrzegawczość ! Ten wiersz jest stanem mojej duszy. Dużo się dzieje. Pisząc zostawiłem sobie otwartą klamerkę bezpieczeństwa. Podświadomie. I jak póżniej czytałem ten wiersz to dostrzegłem niedomknięcie. I już tak zostawiłem. Szacunek za przenikliwość. @Annna2 Aniu. Dziękuję.
  4. @Deonix_ znalazłem jeszcze dwie !!!! Dzięki :)
  5. @Deonix_ cholera -- jedną bestię znalazłem........ Dziękuję za ciekawy i miły komentarz. Serdeczności.
  6. @Berenika97 Bereniko. Ja ten wiersz napisałem i podarowałem komuś kogo duszę, subtelność i piękno pokochałem. Dziękuję pięknie za Twoje piękne słowa. @Roma Roma. Rozpieszczasz mnie brutala, słowami które rozjaśniają mi twarz uśmiechem szczęścia. Dziękuję. @Bożena De-Tre Dziękuję za Twoje słowa. Mądre słowa. @Jacek_Suchowicz Jacku. Twoje komentarze zawsze mają głębię. Dziękuję..
  7. @Bożena De-Tre Bożenko. Twój wiersz to metafizyczny lament i narodowy manifest wiary wbrew zdrowemu rozsądkowi. Godot zaś, to może nie wybawca, lecz pretekst, by nie umrzeć z rozpaczy. Naszej własnej rozpaczy.
  8. Wchodzi cicho -- jakby tylko drgnęło światło pod powieką liścia, śniącego o poranku. Nie stąpa, lecz unosi się na tchnieniu wiatru, który muskając skórę, przynosi wspomnienie dłoni z innego snu. Jej kasztanowe włosy -- utkane z nici, których nie tka czas -- unoszą się jak myśli porzucone tuż przed snem. Cień jej gestu -- ledwie muśnięty słońcem -- sprawia, że trawa drży, jakby wdzięczna za łaskę. Woda w kałużach zatrzymuje dla niej blask -- nie jako lustro, lecz jako źrenica, która chłonie światło bez powrotu. A wróble milkną, by słuchać zapachu jej przechodzenia. Nie mówi. Jej obecność to aksamitna metafora -- dotyk bez dotyku, ciepło tam, gdzie nie było dłoni, barwa utknięta między błękitem a ciszą. Nic w niej nie boli, a jednak coś w sercu łuszczy się powoli -- jak płatek farby na ramie starego obrazu -- tym piękniejszy, im mniej go zostało. Zatrzymuje się -- i wokół niej zapada coś na kształt zasłuchania. Niebo przymyka oczy, świat oddycha jej szeptem, a potem zostaje -- jak światło pod powieką, gdy już minął świt.
  9. @Roma nie wiem co powiedzieć. Chyba tylko..... dziękuję Roma.
  10. @Nata_Kruk to ja żeby nie przedłużać odpowiem minimalizmem -- Nata, dziękuję.
  11. @Berenika97 Smutek. Dramat wojny ukazany oczami dziecka. Wiersz smutny ale opisałaś ten smutek wspaniale.
  12. @Robert Witold Gorzkowski Metafizyka. Krzyż i cebula, świt i śmietana, sacrum i ziemia, -- transcendencja nie przychodzi z nieba, lecz wyrasta spod powały. Niezwykły wiersz.
  13. @Annna2 Aniu. Dziękuję pięknie. @Berenika97 Bez niej nie chcę istnieć. Dziękuję Bereniko. @Nata_Kruk Nata ! Och Nata. "Gotowce" mają wymiar uniwersalny. Dziękuję:) @Roma To Ty jesteś najpiękniejsza. Potem długo, długo nic. I mój skromny wierszyk. Ale to dla kogoś kto........ Dziękuję.
  14. @Berenika97 Bereniko. Twój piękny wiersz to soczysta melancholia utkana z codziennego cichego dramatu, który trwa bez końca.
  15. @Nata_Kruk Nata ! Piękna, poruszająca refleksja o ulotności i trwałości jednocześnie.
  16. A gdybyś nie istniała -- czy moje kroki miałyby cień, czy tylko głuchy stuk stóp rozsypywałby się o ziemię jak pył zmarzniętych liści? Czy noc nie stałaby się bezdenną studnią o śliskich, zimnych ścianach, z której nie wraca echo, a każdy szept brzmi jak pożegnanie w obcym języku? Bez ciebie -- świat byłby ramą bez obrazu, płótnem pokrytym kurzem ciszy, co nie zna śpiewu, barwą wypłowiałą jak skóra po żałobie, co nie pamięta światła. A jednak pamiętam twój głos, jak ciepły wiatr w letni wieczór, gdy świat na chwilę zapomniał o zmierzchu, a twoje oczy lśniły jak jeziora pod słońcem. Jak malarz, co dotyka pustego płótna palcami pokrytymi popiołem i nie wie, czy to jeszcze sen, czy ostatnie tchnienie, czy tylko przestrzeń między dwiema samotnościami chłodna jak wnętrze zamkniętej dłoni. Gdybyś nie istniała -- dla kogo miałbym drżeć? Ramiona, w których gasną imiona, usta suche jak glina przed deszczem, co nie znają modlitwy -- wszystko byłoby tylko echem w zapomnianej dolinie nocy, gdzie nawet wiatr przestaje mówić. Byłbym jedną z gwiazd, co spada i nie zostawia śladu na skórze nieba, jednym z pyłów tańczących w zimnym świetle poranka, co przychodzi i odchodzi, nie dotykając niczyjej duszy, nawet odrobiną ciepła. Gdybyś nie istniała -- może udawałbym życie, z uśmiechem z porcelany, co pęka od samego spojrzenia, z głosem jak zamarznięta rzeka, która już nie pamięta nurtu. Bo serce zna tylko jedną melodię -- a bez ciebie byłaby niema jak wiolonczela bez strun. Może odnalazłbym sekret istnienia, rozebrałbym świat do kości i z chłodu, z blasku, z pragnienia ulepiłbym cię z oddechu -- żeby patrzeć, jak życie zaczyna oddychać w twoich oczach, ciemnych jak popiół po śnie. A gdybyś nie istniała -- czy ja byłbym czymś więcej niż cieniem bez wspomnień, niż snem, którego nikt nie śni, niż wierszem bez ostatniego wersetu zawieszonym w gardle świata?
  17. @Bożena De-Tre Bożenko. Dziękuję. No naprawdę.....
  18. @Bożena De-Tre Ale co ? Te dwa pióra ? Nie strasz mnie !
  19. @Bożena De-Tre Wiesz co ? Ja Bożenko proponuję abyśmy stanęli na warcie. Wirtualnie...tylko na razie. Ale już ramię w ramię. Zwarci i gotowi. I niech się do cholery coś dzieje. Co myślisz ?
  20. @Roma Nawet nie napiszę dziękuję, bo w tej sytuacji to słowo zbyt banalne. Ten dobry czas właśnie do mnie przyszedł. Jest subtelny chociaż wyrazisty. Jest piękny chociaż w tym pięknie spokojny. Jest przyszłością chociaż muszę ją pielęgnować jak najdelikatniejszy kwiat świata. To cudowny czas ! @Wiesław J.K. Wiesławie. Jak ja dobrze Cię rozumiem. Dla wrażliwego człowieka śmierć kogoś kto był sercu najbliższy to bardzo głęboka rana. Czas rany zabliźnia. Ale śladów nigdy nie zatrze. Sercem jestem z Tobą. Pozdrawiam...
  21. @FaLcorN "wiersz-pejzaż duszy" - super. Dobry wiersz.
  22. @Bożena De-Tre Oooo, tak. Świat padnie na kolana. Może z wyjątkiem amerykanów bo ci postraszą, że zrzucą mi na łeb jakąś bombę
  23. @Bożena De-Tre pewnie, że się podzielę bo to dla mnie będzie szokujące doświadczenie :)
  24. @Bożena De-Tre w tej chwili, albo lepiej powiem, jeszcze....jeszcze nie jestem Berenicą, ale za życzenia bardzo Bożenko dziękuję:) Ja Tobie, ja Tobie też super niedzieli życzę :)
  25. @viola arvensis delikatne, liryczne wołanie z pogranicza tęsknoty i nadziei. Potrząsa ludzkimi emocjami. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...