-
Postów
774 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Treść opublikowana przez Robert Witold Gorzkowski
-
Matulka z Gyczwołdu
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 a tam mam adhd i mnie nosi zawsze muszę coś robić a kolekcjonerem jestem od dziecka i gdyby nie to że od czasu do czasu podarowuje części zbioru do muzeów to bym nie miał jak się po chałupie poruszać. -
Metafizyka
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 jestem dzisiaj zmęczony i jak dla mnie wiersz jest trudny w odbiorze, choć trzy ostatnie wersy na dłużej zatrzymują. -
Matulka z Gyczwołdu
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 wiersz piękny i powiązany z przygotowaniami do mojego nowego albumu. Od lat zbieram koronatki i metalowe i w postaci obrazków. Jest to pasja bardzo przyjemna bo artefakty są tanie ze względu na to że nikt ich nie zbiera a często można wypatrzeć je na giełdach jak ludzie sprzedają książeczki do nabożeństwa to w środku są święte obrazki. Jest ich tyle że nikt nie jest wstanie ich zebrać więc ja zawęziłem swoją pasję tylko do koronowanych obrazów Matki Boskiej. Chciałbym wydać piękny album z tymi obrazkami tylko jest jeden problem miejsc kultu dotyczących Maryi jest w Polsce przedwojennej i obecnej 450 pytanie jak zebrać 450 obrazków często z malutkich sanktuariów. Wiadomo te duże mam w różnych odmianach od XIX w. do teraz a tych małych nie. To znaczy może i są ale rzadko pojawiają się w zbiorach. Druga sprawa że w zasadzie są to zbiory regionalistów którzy słyszeć nie chcą o sprzedaży czy zamianie. Więc ostatecznie wpadłem na pomysł aby wydać katalog tylko mojej kolekcji. I niedawno się zastanawiałem, obrazki święte z której miejscowości umieścić jako pierwsze, bo wiadomo dalej to sanktuariami według alfabetu, ale na okładkę i jako pierwsze co dać Częstochowę? Czy może jednak Gietrzwałd jako jedyne miejsce gdzie Maryja ukazała się 160 razy i przemówiła do dziewczynek. Z drugiej strony Częstochowę zna i widział prawie każdy Polak, natomiast o Gietrzwałdzie ku mojemu przerażeniu nie każdy słyszał. Część ludzi kojarzy ze względu na film Brauna lecz generalnie nawet jak znają miejscowość to nie wiedzą że w Gietrzwałdzie jest jedyne miejsce objawień w Polsce uznane przez kościół. A jak Ty myślisz? -
Kobieca magia
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Nata_Kruk dziękuję -
Kobieca magia
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 raczej miłość mamy i sióstr byliśmy sobie bardzo bliscy. Mama moja była nauczycielką i tą prawdziwą i tą matczyną wprowadziła mnie w życie i broniła przed surowym ojcem. Moja mama była jak koleżanka jak rówieśnica kochałem ją bardzo i do końca miała wdzięczność i uwielbienie. Ostatnie trzy miesiące miała nas przy sobie siostry zjechały choć było to trudne z Włoch i Australii i trzymaliśmy ją za ręce i nawet z nami śpiewała piosenki jak za młodych lat. Miała 90 lat i odeszła we śnie najpiękniej jak można w podzięce za długie życie czasem niełatwe bo to Powstanie Warszawskie mąż ciemiężca psychiczny no i sama praca na dwóch etatach w pracy i w domu a jednak wychowała nas na ludzi. Zawsze pogodna ze wszystkiego zadowolona dzieliła się każdym groszem aby tylko dzieci miały - cóż ja staram się w życiu postępować tak jak ona zawsze mówiła synku pamiętaj aby nikt nigdy przez ciebie nie cierpiał. Trudne jest to posłannictwo ale daję radę. -
Harmonia
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Rafael Marius z przyjemnością przeczytałem -
Poza wyobrażeniami
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Stary_Kredens wiersz pełen smutku i pogodzenia się z rzeczywistością a może jeszcze warto spróbować. -
one
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz wieloznacznie ale bez pomyłki one to kwiaty myśli wspomnienia kobiety one?! -
Wieżowiec
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na infelia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@infelia doskonała satyra na blokowiska. -
między życiem a śmiercią
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@iwonaroma dużo w tym prawdy. -
paciorek
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na MIROSŁAW C. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@MIROSŁAW C. tak Berenika97 wyłuskała co najpiękniejsze z wiersza. Gratuluję bardzo piękny wiersz. -
Moje marzenie
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na violetta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta Bardzo poetycko kocham sam widok Lilii Wodnych, Kaczeńców czy Grążeli czarują w wodnej toni. Najchętniej oglądam je w środowisku naturalnym. Myślę że zrywasz je tylko w poetyckim przesłaniu. -
ostrze cienia
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka One są takie piękne a nikną gdy spróbujesz woń zachować. -
Kobieca magia
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alicja_Wysocka od małego tam mam więc przywykłem;)) a na poważnie lubię towarzystwo kobiet, od małego towarzyszył mi ich czar. -
Bestie - wiersz transgeniczny.
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena Składam się z milionów komórek zawieszony pomiędzy życiem a śmiercią ludzie są bardzo zdolni moje komórki nie chcą mutować genetycznie chcą czuć ból emocje popędy samotność chcą kochać I naturalnie za mnie umrzeć. Robert -
Status quo
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 tak myślę że wiem co masz na myśli ostatnio strajków w teatrach jest więcej niż w stoczni za Solidarności. Trzymam kciuki za dobre zmiany bo chodzę do teatru i lubię scenę eksperymentalną. -
Kobieca magia
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Robert Witold Gorzkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Jacek_Suchowicz jest napisane satyra;)) tym niemniej otaczają mnie same mądre i wrażliwe kobiety. -
Kobieca magia
Robert Witold Gorzkowski opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mama mnie urodziła by chlubić lata całe pod sercem utulała bladła gdy rozrabiałem siostra mnie ukochała bawiła pod księżycem w istnieniu zaufała słuchała rad w zachwycie. Kumpela mnie złowiła zazdrośnie obnosiła na studiach pomagała tuliła gdy zbłądziłem małżonka wychwalała goniła na kraj świata maleństwo urodziła czekała całe lata. Córka mi ulegała choć duszę miała swata to chłopca poślubiła z wadami jak ma tata psiapsiółka uwielbiała jej dom był mi swobodą słowem nie narzekała gdy z inną szedłem drogą. Kocham was moje damy choć same mnie psujecie podnosząc próżne ego chwalicie cne zalety a ja dojrzewam wolno i dojrzeć wciąż nie mogę jak płód co spadł z księżyca i słodko śpi na drodze. -
nie pytaj
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 też nie mam telewizji a na naszą płeć napisałem satyrę. -
Tańcząc z życiem
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 mnie się kiedyś udało nie dokręcić takiej butelki i załatwiłem wszystkie książki i zeszyty to była zabawa… dla rodziców! -
Tańcząc z życiem
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 tak jak chodziłem do pierwszej klasy szkoły podstawowej mieliśmy ławki zespolone z blatem takie jak soją teraz w muzeum wsi polskiej. Ławka miała 3/4 opadającego w stronę ucznia blatu a na 1/4 były wyżłobione dwa miejsca pod butelkę z tuszem którą każdy uczeń nosił w teczce. Teczki był tekturowe prawdziwe tornistry i nosili je i chłopcy i dziewczynki. Bodajże jeszcze w drugiej klasie je mieliśmy potem wprowadzono proste ławki i krzesła i długopisy, ale ja jeszcze umiem kaligrafować choć przyznam się że ta umiejetność odeszła wraz z klawiaturą, ale mój ojciec pisze jeszcze pismem XIX wiecznym za dwa dni będzie miał 89 lat. -
Tańcząc z życiem
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Annna2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Annna2 Boże Aniu tak pięknie napisałaś „Tuszu znów pełne zostały kałamarze.” Proste słowa powszechne i odchodzące już w niepamięć co niektórzy nie wiedzą co to kałamarz, a dla mnie jedna strofa jak cały poemat. Jak ją ujrzałem nie mogłem czytać dalej. Bo ile w niej mocy, wspomnień niedopowiedzianych słów niedopisanych zdarzeń ile w niej tęsknoty i bólu który został utopiony w atramencie. Te kilka słów które mogły być umoczone w atramencie i wysłane tyle spraw mogłyby załatwić tyle drzwi otworzyć… potrafisz ująć -
nie pytaj
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Berenika97 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Berenika97 „jakby milczenie znało odpowiedź a ja rzucam się w przestrzeń która nie ma końca w fale bez morza w deszcz, co nie dotyka ziemi idę przez drogi których nikt nie narysował idę przez ciebie przez twoje źrenice które stały się krajobrazem” pięknie i to niesie ale facetem trzeba też wstrząsnąć nieraz trzeba go obudzić bo jak ciągle jest tylko słodko to piwo i przed telewizor a ta podróż musi być wspólna. Trzeba razem przejść przez źrenice. Naprawdę jestem urzeczony twoją poezją piszesz tak jak każda kobieta chciałaby przeczytać… -
Manifest rozpaczy
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena oj drogie panie nie wierzcie facetom. My potrzebujemy takich odejść bo codzienność nas zabija to tak jakby ktoś odwijał codziennie sznur ze zwijaka aż patrzymy no dobra wystarczy aby się powiesić. Jak się nic nie zmieni został mi się ino sznur. Życie nie może być nijakie musi dawać kopa musi być trudno abyśmy mogli się wykazać musi kopać w dupę i miażdżyć głowę do podłogi abyśmy mogli się wykazać. Przynajmniej dla mnie im jest trudniej tym jest lepiej, a najlepiej aby wszyscy powiedzieli że jest to niewykonalne, aby wszyscy stracili już nadzieję a żona odeszła i wtedy się budzimy idą podniosłe wręcz patetyczne słowa w pośpiechu przelewamy je na papier biczujemy ciało nurzamy się w tej beznadziejności, aż do skończenia aż do upodlenia i wtedy zaczyna wszystko wychodzić nagle zabłyśnie słońce wysrebrzy się księżyc wszystko się udaje i stajemy na nogi znowu chce nam się żyć spokojnie rodzinnie kobieta wraca i przy jej ciepełku płynie najpiękniejsza poezja do gwiazd… a za plecami znów powolutku rozwija się sznur codzienności. -
Liturgia Taśmy
Robert Witold Gorzkowski odpowiedział(a) na Migrena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Migrena ciekawi mnie czy czegoś słuchałeś pisząc wiersz czy była cisza. Dla mnie to obraz XX wiecznej fabryki. Nie wiem dlaczego widziałem obraz fabryki z czasów Art Deco; marmur, stal nierdzewna, szkło, a w otoczeniu zniewoleni ludzie miarowo coś tłuką na taśmie. Jak w starych niemych filmach. I płyną twoje słowa nieubłaganie przedzierają się przez ciszę by wraz z ostatnią kropką ucichnąć na zawsze - jest moc!