
Witalisa
Użytkownicy-
Postów
88 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Witalisa
-
@Ajar41 Ahoj! Wstrzymuję się od głosu, gdy mam za dużo "ale", ale wciągnął mnie kilwater. Wskaż właściwą odpowiedź: Biały, bezgłośny, piękny i na wodzie a) łabędź, b) żaglowiec. Ale w sumie: co ma jeden do drugiego? A w ogóle w haiku metafory są na cenzurowanym, ma być: karumi - lekko i przejrzyście w formie i treści. (Zdarzyło mi się widzieć na Mazurach, jak łabędź "ląduje" na wodzie - bo chyba nie mówi się "woduje" - to był widok i odgłos!) Serduszko w połowie dla łabędzia, w połowie dla żaglowca😉
-
Za wcześnie na bzy, szaleją już gzy...
-
1
-
@andreas Gdy trzcina zaczyna płowieć, a żołądź większy w dąbrowie, znak, że lata złote nogi już się szykują do drogi. (K.I.G.)
-
@Waldemar_Talar_Talar - cieszę się, taka wiosenna igraszka słowna😉 Pozdr.
-
Samotny na ugorze, suchym liściem szeleści; w przygaszonym kolorze swój majestat pomieścił. Nim w święto zmiany kimon - japońskiej poweniencji - pąki zieleń rozwiną: Cześć Waszej Marcescencji!
-
@bazyl_prost ...lata złote nogi już się szykują do drogi (A tę książkę masz na półce? - Gałczyński z leśniczówki Pranie).
-
O starożytnych piramidach Słowiańszczyzny
Witalisa odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Hydepark
@Kamil Olszówka A dlaczego? - są tam ostrosłupy czworokątne, jak w Egipcie (z którym Kusz sąsiadowało). Wracając na Kujawy, podoba mi się miejscowa nazwa: żalki. Pozdrawiam i będę zaglądać do tego parku😉 -
O starożytnych piramidach Słowiańszczyzny
Witalisa odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Hydepark
@Kamil Olszówka - piramida to ostrosłup prawidłowy, trójkąt w przekroju nie wystarczy (te megality poszły w długość, dlatego skojarzył mi się rozbieg); a kopiec to z kolei stożek - czy określenie "piramidy" podbija ich wartość? Polacy nie gęsi... -
O starożytnych piramidach Słowiańszczyzny
Witalisa odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Hydepark
@Kamil Olszówka Starsze niż piramidy kujawskie megality - rozbieg w zaświaty (One nie mają kształtu piramid). -
@Andrzej P. Zajączkowski Myślę, że Emily chciała oddać efekt obcości, który się pojawił w relacji (w "kompozycji" z gitarą z wdziękiem użyła określenia muzycznego - podobny motyw jest w koncercie Jankiela: fałszywy akord, zdradziecka struna). W mojej strofie "dociągnęłam" do jedenastozgłoskowca, zaczęłam w bardziej zwartym rytmie (zwykle oddycham na pięć, siedem sylab), więc oprę się pokusie. Poza tym, przy tak urokliwych obrazach - choć to trochę paradoksalne - słowa są jakby drugorzędne. Dziękuję z interesującą wymianę zdań i farewell
-
To jest rozmowa. Moim zdaniem (a podobne znalazłam w anglojęzycznym omówieniu) to jej serce przestało się troszczyć - stąd zdziwienie, że dźwięk gitary powoduje wzruszenie (i ta myśl rozwija się w całym wierszu). Gdyby on zobojętniał, to ona mogłaby trwać w sentymentach. Po drugie: nie chodzi o obcy kraj, lecz o dźwięk, który zabrzmiał obco (gdy grał on). Zatem można by tak: O nim, co strunę potrącił fałszywą, serce me dawno zapomnieć już chciało; czemuż więc teraz poruszasz tak żywo smutną mą duszę, o stara gitaro? Archaizmy cenię i lubię. Tłumacz ma prawo do równoważnego obrazowania, jeśli ogólny sens jest zachowany. Ciekawam, czy zdołamy coś uzgodnić.
-
@Gerber - wiersz jest właśnie pochwałą kojącego chłodu zieleni, nawet w samym kolorze; dzięki za dostrzeżenie obydwu akcentów.
-
@beta_b - piktogram piegów, które... (inkubacja zadziałała, ale to Ty kontrolujesz kierunki napięć; fajnie było pogadać technicznie, bo tematycznie właściwie ze wszystkimi się zgadzam🙂).
-
@beta_b - mnie się sprawdza metoda inkubacji: chodzisz z tematem i nagle jest!
-
@beta_b - rytm też ważna sprawa; spróbuj może wymienić "widok" na inne słowo, bo chyba tu nie gra.
-
@beta_b - ale tam jest "parę", nie "paru", może - "hipnotyzowało" (wiersz wywołał ciekawą wymianę zdań, dlatego się o to "zahaczyłam"). Pozdr.
-
@m1234 Nie uwiodły Cię metafory - dlatego to takie... przylegające (nawet rym się nie wywyższa: patosu - rosół).
-
@beta_b - motyl wyszedł na hipnotyzera😉
-
@aff @mariusz ziółkowski Pozdrawiam wiosennie - już chyba nieodwracalnie🙂
-
Kolor słońca ziębnący na zielonych sosnach Wang Wei (699-759) Przy herbacie na wynos Osobność na przystanku Obok głośnej arterii W słoneczny i wietrzny dzień Pierwsza godzina wiosny Brak zieleni doskwiera Szczególnie w dużym mieście - Pusty garnek na ogniu 20 marca 2025
-
@aff - w haiku cenię zwięzłość, wycofanie podmiotu, wieloznaczność, ale to, co praktykuję, nazywam miniaturą. Pozdr.
-
Droga przez humus sczerniałych liści - z myślą o przebudzeniu Pochylona latarnia jakby zdziwiona swoją - teraz - zbędnością Zaczepia mnie krzak róży przetacza się po szynach fresk Żołnierzy Niezłomnych na wprost czystego słońca noga za nogą - spokój
-
wiosenna kołysanka
Witalisa odpowiedział(a) na any woll utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@any woll - coś zmyślasz, skoro nie padało, to nie ma tęczy😉