Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wierszyki

Użytkownicy
  • Postów

    2 852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez wierszyki

  1. I jakoś nie pomaga myśl, że będzie nowe? Może i sam moment śmierci trwa chwilę, ale przeżywamy ją nieustannie. Taka moja myśl po Twoim 575. Tam są ludzie. po drugiej stronie, tak to odbieram, pzdr I jakoś nie pomaga myśl, że będzie nowe? Może i sam moment śmierci trwa chwilę, ale przeżywamy ją nieustannie. Taka moja myśl po Twoim 575. Tam są ludzie. po drugiej stronie, tak to odbieram, pzdr
  2. Sześćdziesięciokartkowe trzy zeszyty, dwa w kratkę. Dwa. Szesnastokratkowe, zeszyte tu na linii okna dla twoich oczu, bo dla oczu jest limit. Jeśli piszesz, to proszę, nigdy tak drobnym maczkiem. W linie grube, czy cienkie… Dwu czy trójkolorowe? Czy w te linie się zmieści nie krzyczący też człowiek? Potem wprzód i do tyłu, zawijas jak się patrzy. Gruba z chudą pobiegnie. Aż margines się dowie. "Świat (nam) zabiera tych, którzy na to nie zasłużyli".* Rude włosy miała. Jarzębinowy uśmiech i w środku ciepła cała. Tak szybko zeszłaś, usnąć. Kasztany dzieciom - serca, spacer długi pod górę. Niosą uśpionej mamie, w koralach miękkich - szkołę, w tornistrach jeszcze bułkę. Jarzębinowej dróżce.
  3. wierszyki

    O pyszałku

    Ja jestem fanką trębaczy, to moi ulubieńcy: Natomiast ja sobie tak pozwoliłam przeczytać: Hipolit Balon, co koło wsi Tkaczy, zachwalał wciąż siebie, ile tam znaczy, był tak wniebowzięty, gdy chadzał nadęty, aż go przyjęli do sekcji… trębaczy. Pzdr :-)
  4. U nas dziewczynki chodziły po szkole wyłącznie w jarmilkach :) Tenisówki to zwykle chłopcy. Ach. Po tenisówkach nie płakałabym )) Pzdr🌼
  5. Też nie ma. U nas jest w ogóle szkoła bez dzwonków, nawet tego automatycznego tez nie ma. Pzdr. :-)
  6. Teraz coraz częściej są to miłe panie woźne, takich typowych w fartuchu po kolana, po kilku klasach szkoły podstawowej i z jakąś linijką do wzbudzania postrachu, chyba już nie ma :-) Akurat, wrześniowe opowiadanie, pzdr :-)
  7. Dobre pytanie. Może jednak przekonać, że pisząc zawsze tylko samemu. Czy to wypracowanie czy wiersze komentarze czy jakiekolwiek odpowiedzi. Wyrażają w ten sposób siebie i ćwiczą własny umysł a nie obce algorytmy. Ale to i pewnie nauczycieli trzeba by przekonać. Że nawet zła odpowiedź ale własna. Jest lepsza dla rozwoju człowieka. Pzdr 🌼 Ładnie. Pzdr 🌼
  8. wierszyki

    Nowa szczepionka

    Ajuści! Pielęgniarka, kod Piła, ta sama, co z trzy kawki wciąż piła, w nowej kampanii (weź, się ogarnij!) by po 25. szczepiła!
  9. wierszyki

    Home-ostaza

    Niejeden sam rodzic z problemem decyzji jak Kevin w dom ostał, a nikt go nie pytał, dlaczego ten jeden biologii nie sprostał element i w przedmiot jak z wiedzy tajemnej, a gdy nie zapiszesz, toś pewnie lud ciemny. Systemowo rozbity. Czy się zaszczepiłeś - oto dobrostan ?!
  10. Nie wiem czemu, ale czyta mi się wariant
  11. milionów świerszczy niezmordowanie gorący wieczór wśród łanów trawy poświeć lub potrzyj jeszcze nogami złamiesz się przykład Léona Degrelle nie chcesz historii nie chcę jej jak pan pisze zamaszyście finezyjnie konceptualnie z mojej myśli powszechniki u pana baba w końskim gustuje łajnie a ja nie chcę takiego świata ty jak w podroż Ulissesie jakie to niezwykle ciekawe przerażającej hekatomby losy wojen w makrokosmosie Front wschodni 1941–1945, Léon Degrelle
  12. wierszyki

    *** (leżą gałęzie)

    Bezimienne drzewa czy drzewa, które pamiętam od zawsze - super. Pzdr :-) leżą gałęzie - odwieczny szum platanów w moim Rivendell ;-)
  13. wierszyki

    *** (leżą gałęzie)

    Platanów nie sposób pomylić z innymi drzewami. Widocznie to nie platany. Może spróbuj napisać to inaczej. Pzdr 🌼
  14. Wszystko co najlepsze, za darmo i dla wszystkich :)) Miłego dnia :-)
  15. Trochę w zamkniętym kręgu, ale poza tym podoba mi się, że oba i ten dla Ali też, są takie z uśmiechem. Chyba bez cienia przykrości. Tak mi się wydaje. Pzdr 🌼
  16. wierszyki

    Do ...

    A ja cały czas czytam Cię i liczę na to, że staniesz się taką całkiem pogodną starszą panią. Ale nic na siłę udawanego - i to właśnie cenię sobie u Ciebie. I to może być tylko taki na chwilę jedną błysk. I już :) Zdane :) Przecież dopóki żyjemy ciągle trwa ten egzamin, jedno zaliczymy a już następne i tak bez przerwy. Pozdrawiam :)
  17. Trochę zbyt długie ;) Proszę koniecznie zostaw ten tekst. Nie kasuj. Podoba mi się najbardziej zwrócenie uwagi na zmianę w zależności od czasu, w jakim autor się osadza, przyzwyczaja czy oswaja, czy wręcz zaczyna się czuć już jak ryba w wodzie. Te ryby to też te co bardziej blisko światła i nawet te głębinowe ;) Nieraz miałam wrażenie, że ci najbardziej osaczeni to właśnie ci, którzy po prostu są czytelnikami z jakąś uwagą czy zapytaniem. Rany boskie czytelnik! Wybiórczy! Ja lubię czytać Twoje uwagi pod różnymi tekstami. Moim zdaniem są pomocne dla autora. Pozdrawiam :) PS Nawet chętnie wysłalabym Ci swoją książeczkę. Bo to jeszcze jedna odsłona kolejnej warstwy, że tu prawie nikogo nie interesują zbiory wierszy. Nieraz obserwuję tę upiorną ciszę. Ksiażka - po co? Ktoś chce się może wybić za bardzo ;) No to gratulacje, gratulacje. A ksiażka to jest zawsze skądś dokądś i w jakimś czasie, lepiej lub gorzej ale ktoś i tutaj i nagle osobowy. To straszne faktycznie doświadczyć ;) Pzdr 🌼
  18. Mówi się, że rak zjada, głównie chyba ze stresu w jakim wszyscy żyjemy, przebodźcowani - podkreśla mi na czerwono, trudne słowo, pewnie coś pomyliłam :-) Wydaje mi się, że dopuszczenie do siebie tej świadomości własnej niedoskonałości, to jest chyba to tylko, co może człowieka jedynie uratować. Pzdr :-)
  19. Nie oglądam telewizji, ale przeczytałam, że był niedawno śmiertelny wypadek polskiego pilota, który wcale nie musiał się zdarzyć, bo to nie była obrona naszych granic, a tylko pokazy. Bardzo lubię oglądać spadające liście czy to klonu czy innych drzew. Gdyby tak dało się oddzielić raz a mądrze rzeczy potrzebne od niepotrzebnych. Samolociki z gazet to też bardzo fajna zabawa dla dzieci, a nawet już tego nie uczą w szkołach, kto teraz wie, jak zrobić taki samolocik? Pzdr. Lubię proste wiersze.
  20. wierszyki

    *** (stare modrzewie)

    Ano, ale trochę wyżej niż u podnóża, ale nie wiem o jakie góry chodzi, może rzeczywiście.. Tak mi się jakoś ten obraz kosodrzewiny nasunął, może dlatego, że modrzewie to moje ulubione mięciutkie "puchatki" pzdr
  21. To ja już nie wiem, czy lepiej z łzą czy już po prostu na ramieniu, natomiast dość oryginalnie dla mnie brzmi "ze sercem", a nie z sercem lub wraz z sercem, ale to moje odczucie, które nie musi się pokrywać z odczuciami innych osób. Poza tym pewne oryginalności pozwalają się być może lepiej zapamiętywać. Pzdr.,
  22. wierszyki

    *** (stare modrzewie)

    Kosodrzewinka jest taka na wieki maluteńka, ale czy u podnóża gór?
  23. Zabrzmiało dużą dozą romantyzmu i autentyczność, bardzo dobry pakiet :-) W tychże to okolicznościach przyrody. Pozdrawiam :-)
  24. Tak nieraz to tylko chwila. Jakiś ruch, ledwie rozpoznany kolor. Mimo wszystko próbuję je nazywać w wierszach Pzdr 🌼 Dziękuję @Leszczym 🌞
  25. O, temat -rzeka. U nas też są właściwie kraski czy żołny, ale akurat ich jeszcze nie spotkałam. Dziękuję, bardzo się cieszę. że dało się przeczytać. Pozdrawiam :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...