-
Postów
2 260 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez wierszyki
-
I już po deszczu, a w oknie meteo cały dzień deszcz, a zaraz po deszczu najbliżej, sam wiesz do śmiechu razem z winniczkiem na stopie, na plaży muszelki białej na potem, kwiatuszka, który się zbudził dopiero, kolegi, co z włosów mu kapie w stereo, do słoneczka z dzbankiem zsiadłego mleka, gadania o szczęściu... Niebotycznego i o tym, że czas nie ucieka... autor aff(*)
-
Piosenka nr 18 pt. Wielka Teoria
wierszyki odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Szkoda, że takie cyfrowe Ta gitara 🎸 dobrze podpowiada kierunek. Dla mnie to powinien być taki długi smętny blues i zupełnie inny głos coś jak Gary Moore czy coś w tym kierunku. I spokojnie, mógłby to ktoś zagrać. Pzdr 🌼 -
Ładnie, prosto napisane. Cóż więcej... Pzdr 🌼
-
Naprawdę mnie. Nie stać Się potargowało: Ty lepiej usiądziesz, by Mniej zabolało. A prawdę sobie pierwszą wystałem. Fajna zabawa słowem i wiele ciekawej treści. Pzdr 🌼
-
Oj to musisz lepszy wiersz napisać. Pzdr 🌞
-
A czy dobra odpowiedź to jest taka, żeby Tobie pasowała akurat w tym momencie? Czy nie lepsza bylaby taka, żeby pasowała wtedy. gdy będzie to potrzebne? Ja udzieliłam ci w komentarzu odpowiedzi, jakiej udzielił kiedyś pastor rodzicom dzieci. które tragicznie zmarły i lepszej nie znam po prostu. Od nich z kolei na ją znam. Zgodzili się z nią po wielu latach a ja po następnych wielu. pzdr :)
-
Gdybym była Bogiem, chętnie bym Ci odpowiedziala. Ale skoro jest poza czasem, to nie istnieje ani przyszłość ani przeszłość, może odpowiedx znajdziesz za milion lat. Pzdr 🌼
-
Bo to diabeł On się cieszy po prostu, Bóg nie planuje niczyjej śmierci. Pzdr
-
O fajerki raczej Albo go kocha albo się uparła. Na dobre, na niedobre i na litość boską. Wisława Szymborska Bardzo udane nawiązanie. Pzdr 🌼 A ja zwykle w kuchni, gdy czytam :)
-
Truchła i cienie
wierszyki odpowiedział(a) na Naram-sin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Już nie wchodząc w to, kto nasz, a kto wasz, po prostu bardzo dobrze napisany wiersz i w języku polskim. Bo język to nasz wspólny dom, a jednym z oblicz patriotyzmu jest dbałość o język, jeśli przecinki to kropki, jeśli kropki to i przecinki itd. Dwa zdania proste, razem złożone i nagle pełny wierszem jest człowiek. Pzdr. -
Wrócimy za rok
wierszyki odpowiedział(a) na wierszyki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję @Czarek Płatak :-) -
Aż się zasłuchałam.. Pogłos oddechu - to pewnie nie brzmiałoby tak samo, a nieznaną mi rewerberację można poczuć bez jej zrozumienia, to trochę jakby rewerbalizacja czyli jak.. przejście z jednego stanu w drugi? ponowne wymówienie tego samego w inny sposób? naukę mowy a może oddechu, który jest bardziej pewny jak słowa.. (Pewny, a nigdy nie pewien uchwyt). tłuste i lepkie : połacie upraw, ścieżka szeleści w ciemność ( tak. milczą do siebie światy ) czy ten pełen ( więcej! bo pije od rana!) Pozdrawiam ciepło.
-
Wrócimy za rok
wierszyki odpowiedział(a) na wierszyki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i super. (Wyobraź sobie, ze u nas tam za mojego życia nie było jeleni, byłam w szoku, a tu naraz cały "haremik"!) Pozdrawiam :-) -
Bardzo fajne haiku i przy okazji nawiązanie do tła historycznego. Spokojnego dnia życzę.
-
Wrócimy za rok
wierszyki odpowiedział(a) na wierszyki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję @Berenika97 i @Maciek.J :) -
Modrzewie na Łysej nas dawno przerosły — na pogorzelisku patrzyliśmy w siebie. Dziś z ciemnego boru nikt chrustu nie zbierze, a dorodnych jodeł pnie smucą pod niebem. Wciąż kopcom dla mrówek się w ściółce przewraca, gdy Madonny ciemna twarz przegania burze. Młode całkiem przy tym uśpione kurhany, z kamieni jak żywo w ruchomej naturze. Gdy późne wieczory po źródła i studnie odżywiają pośród porzuconych cegieł, w aksamitnych sierściach, strzyc można uszami, łanie z koźlątkami — podchodzą po zieleń. A gdy ścichnie łąkom okrzyk i sokoła, ptakom w naparstnice białe zmrok zapadnie, nad wilgoć strumieni po paproć do czoła i kostur siermiężny, świetliki się palą. 11.07.25 popr. 12.07
-
Na spacerze czy się pierze? Bardzo prywatny, taki prawdziwy wiersz, pozdrawiam.
-
Długimi nocami płacze wciąż Wołyń …
wierszyki odpowiedział(a) na Kamil Olszówka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja mam tylko taką jedna uwagę, odnośnie samego nazewnictwa, czy dla uczczenia rocznicy.. czy uczczenia pamięci ofiar..., Pzdr. -
rozbiórce pieca przygląda się zmoknięty kot całkiem obok
-
*** (i znów w drodze do kardiologa...)
wierszyki odpowiedział(a) na yfgfd123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No i widzisz. Najpierw pytasz o ocenę, a potem jeśli nie po Twojej myśli, zostaniesz już pewnie moim wrogiem do końca życia. A może dlatego właśnie, że mnie naprawdę bóli serce i wiem że człowiek w takim stanie mie prosi o ocenę i że jest to w takim razie czysty fałsz na czyichś emocjach. Napisz o czymś neutralnym, ukryj jak bardzo Cię to dotyczy i wtedy poproś o ocenę a nie o współczucie. Bo ludzie tu są z reguły bardzo życzliwi. Ja nie mam nic przeciwko miłym wierszykom. Dają może znacznie więcej niż wielka poezja, poprawę humoru, coś ciepłego od siebie. Nie kryją uczuć. Takich nigdy nie należy wystawiać na zimną ocenę, tylko dzielić się jak skarbem swojej wrażliwości. Dagma bardzo profesjonalnie podsumowała. Początek pełen prostych rymów postawia ten utwór w kategorii wierszyków. Takich jak też i u Gałczyńskiego czy Tuwima i przede wszystkim wielu wielu jeszcze nie znanych szerzej nikomu twórców. Akurat cytowani nie tytułowali : i znöw w drodze do kardiologa. A potem: ocen mnie proszę. No szczegół widać dla większości. Miłego dnia mimo uwag zyczę. -
*** (i znów w drodze do kardiologa...)
wierszyki odpowiedział(a) na yfgfd123 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
Troszkę musiałam gdzieś doczytać o niżu genueńskim. Ale poza tym całkiem prosto i uspokajająco. Co może ciekawe, u mnie prawie że nie ma sosem, a też jest mnóstwo igiełek i ten sam rozległy niż w muzyce ptaków przeplatanej sygnałami alarmów straży pożarnej, gdzieś tam podtopienia jakieś odległe i dalekie Pozdrawiam 🌼
-
modlitwa to ulga
wierszyki odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajnie poprowadzona myśl. Nawet i z przewodnikiem-bezpiecznikiem ;) -
Trochę może gdyby mój kot potrafił mówić, to by było coś takiego właśnie. Jak mu daję coś smacznego do zjedzenia, o rany, ale on potrafi patrzeć! Miłego dnia :-)