Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

viola arvensis

Użytkownicy
  • Postów

    1 429
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Treść opublikowana przez viola arvensis

  1. @poezja.tanczy ech, rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady ... Bardzo miło się czytało i pomarzyć miło... Pozdrowionka
  2. @andrew piękna liryka. Pozdrawiam!
  3. @Korniey super!
  4. @Waldemar_Talar_Talar Bardzo ładnie. Cisza i spokój pięknie potrafią utulić.
  5. @jan_komułzykant do bólu prawdziwe. Tumanami łatwiej manipulować. Pozdr.
  6. @Sylwester_Lasota * a jak nie umiesz to się naucz... 😎 Super! Pozdr.
  7. @Rolek Jak wilk z uszami zajęczymi to i pies baranieje ;)
  8. @Rolek wilcza natura ;)
  9. @Rolek czyli zawsze czujny, gotowy i zwarty ? Podziwiam ! :)
  10. @poezja.tanczy No właśnie, właśnie, jak "można sen upominać" , to nie przystoi! 😴 Uściski
  11. @jan_komułzykant 😂
  12. @Sylwester_Lasota Dziękuje więc za Twój uśmiech! Może zbyt głęboko wpatruję się w teksty a może właśnie widzę tyle ile powinnam 😎
  13. @Sylwester_Lasota wiem wiem... Ale zimą , w taką pogodę, czasem ma się ochotę zapaść w sen zimowy.
  14. @Sylwester_Lasota bardzo dobry wiersz, do głębszych przemyśleń.
  15. @sisy89 no to "piątka"! Raz w miesiącu chociaż powinien być taki dzien/noc na spanie do oporu. I wszyscy/wszystko niechby się trzymało z daleka 😎 @jan_komułzykant dzieki serdeczne ! Też mam kilku porzuconych pracodawców za sobą 😉 @Sylwester_Lasota hahaha, to nieźle 😃 Świadczy to tylko o tym, że potrzebujemy snu więcej niż nam się wydaje 🙃
  16. @beny7777 ano walka , bywa prawie czasem na śmierć i życie! 😀 Pozdr.
  17. @Radosław piękne, głębokie. Pozdr.
  18. Dzisiaj nie wstałam o siódmej i budzik też nie zadzwonił leżę - już chyba południe czas mnie w ramionach roztrwonił. Telefon się rozładował nie chce już mego dotyku, kołdra mnie tuli namiętnie lenistwo wnika do szpiku. Nie pójdę dzisiaj do pracy nie taka to inna będzie, niech każdy mnie wypatruje i niech pozostanie w błędzie. Nie wstanę, bo tak mi dobrze, oczu otworzyć nie zdołam, podrzemię do upadłego i do snu kogoś przywołam. Czuję się taka bezbronnna, łóżko ma niecne zamiary, ale nie stawiam oporu chociaż spodziewam się kary. Przekręcę się jeszcze na bok, raz jeden a może cztery, i niech mnie nikt nie obudzi, spać mi się chce do cholery! Nie czuję przymusu, presji, świat niech się kręci, ja leżę, jak prawie śpiąca królewna noc już nadeszła, nie wierzę! Dzień dobry noc, moja miła! Czas wstać, za siebie się zabrać, lecz spaniem się nie znudziłam, na życie nie dam się nabrać !
  19. @Rolek dziękuję 💞
  20. @FaLCorneL jakie o miłe, dziękuję 😘
  21. @Wędrowiec.1984 rozumiem 🙂
  22. @Wędrowiec.1984 tak działa sieć... Ciężko tu o przyjaciół a nawet dobrych znajomych. Sama zawiodłam nie raz, bo z sieci uciekam najczęściej jak się da. W realu doceniałabym przyjaciela jak Ty. Tu jest wszystko niejako fikcją...
  23. @Dekaos Dondi bardzo ładny wiersz ❣
  24. @Wędrowiec.1984 aaaa, rzeczywiście 🙂 Już zapomniałam o tej piosence, dzięki za przypomnienie !
  25. @poezja.tanczy tak to bywa, między nami mrowkami 😉
×
×
  • Dodaj nową pozycję...