Na białej karcie cyrklem ukradkiem|
fortuna kołem dzieje obraca
łącząc tak zwięźle życie ze śmiercią
krążeniem ziemi odmierza lata
Historia przecież lubi powtarzać
się i nie tylko lecz również wiosnę
gdy świat zakwita i dalej więdnie
cyklem natury smutnym radosnym
Za widnokręgiem z kuli wyciętym
jest kołowrotek przędący nitkę
nie wiesz gdzie koniec ani początek
lecz możesz kręcić przez miłą chwilkę