Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 640
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. Jak najbardziej. Praktykuję od wielu lat sztukę obserwacji na wszystkich scenach mijającego życia zarówno materialnego jak i tego niewidocznego dla zmysłów, które przytrafia się między ludźmi. Tak to właśnie chciałem przekazać, a listek niech przyniesie pogodną zgodę na nieuchronność przemijania. Dziękuje za trafny komentarz i sympatię dla wiersza.
  2. @iwonaromaDziękuję za polubienie i czytanie.
  3. Różne słyszało się historie. Ale szukając wspólnego mianownika, to przynajmniej po jednej stronie relacji były jakieś problemy z psychiką lub trudnym charakterem. Nie rzadko szukające "ukojenia" w nałogu takim, czy innym. I nawet, gdy jedna strona była jak do rany przyłóż, to jednak do tanga trzeba dwojga. A czy można zapobiec? Pewnie tak, gdy ma się odpowiednie umiejętności współżycia z ludźmi, a tych uczymy się przez całe życie. Jednak trzeba chcieć je zdobywać. A wiele osób tkwi ciągle w tym samym schemacie wyniesionym z domu rodzinnego. A dlaczego? Tego chyba nikt jeszcze nie wie.
  4. @kwintesencja Niestety, tak to zbyt często bywa, iż ludzie z upływem doświadczeń zamykają swoje horyzonty w czterech ścianach kawalerek. Coraz bardziej blednąc i tracąc kolory namalowanych w młodości relacji. W moim bloku jest wiele maleńkich klitek. Obserwuje ich co dzień, gdy wychodzą poszarzali do codzienności życia. Chciałbym im choć trochę błękitu nieba przychylić. Ale nie potrafię.
  5. @Manek Ładne. Przywołuje piękne chwile. Ciekawe czy tak było naprawdę? A u mnie pierwszy raz to było już na początku przedszkola i wspominam do dziś z łezką wzruszenia. Skorzystałem z pierwszej okazji, która się nadarzyła. Nie należy przesypiać życia na leżakowaniu.
  6. Być może, ale wkrótce mu przejdzie. Wróci wiosną. Pewnie nie dostaje dodatku za ciężkie warunki pracy, to mu się nie opłaca zimą robić. Żebracy to słabo zorganizowana grupa zawodowa. Nie wywalczyli sobie przywilejów. Ale za to wolne ptaki szybujące ponad systemem. Zawsze jest coś za coś. Dzięki za polubienie i opinię.
  7. @Adriana Gawrysiak Może też być o ludziach, którzy zagubili gdzieś, kiedyś swoją tożsamość.
  8. A przeczytanie to jedyny warunek spełnienia się życzeń?
  9. Dzięki za miłe słowa. Ja odkąd pamiętam lubiłem bardziej życie od tego co wymyślone. Wolałem zabawy na podwórku od oglądania filmów. Niestety większość dzieciarni bardziej kochała szklany ekran. I czasem zostawałem sam.
  10. Często się słyszy takie zwierzenia nie tylko w wierszach.
  11. To prawda mnie się bardzo chce, każdego dnia coś ciekawego i nowego zauważam. O tyle mi jest łatwiej, że mieszkam w centrum Warszawy, gdzie dużo się dzieje. Ale w sumie wszędzie dzieci szybko rosną. Dzisiaj spotkałem małą sąsiadkę jeszcze niedawno nie chodziła, a teraz już dzielnie szła korytarzem z dwiema pustymi butelkami żywca w obu małych rączkach prosto do śmietnika. Tym razem nie udało się. Zgubiła po drodze. Może jutro będzie lepiej, gdy będzie troszkę starsza. Dziękuję.
  12. @Andrzej_WojnowskiDzięki z serduszko.
  13. Ładnie to ujęłaś. Pełna zgoda. Tak zwany efekt synergii. 1+1=3 lub nawet więcej.
  14. Ja byłem przez pewien czas agentem ubezpieczeniowym i faktycznie takich polis nie było. A pewnie by się dobrze sprzedawały, niestety musiałyby być dość drogie skoro co trzecie małżeństwo się rozpada.
  15. Cieszę się, że ktoś tak jeszcze myśli oprócz mnie, bo tych co spotykam na swojej drodze to szukają jedynie jak najbardziej podobnych do siebie. I jakoś "dziwnie" nie znajdują, bo zawsze się jednak znajdzie jakaś różnica nie do przeskoczenia.
  16. Dziękuję za przychylność. Staram się.
  17. @opal Bardzo ładnie, pomimo że religijnie. A pobożne wiersze rzadko kiedy mi się podobają.Paradoksalnie, bo jestem wierzący. Nieraz próbowałem sam taki napisać, ale były wszystkie okropne. Może kiedyś mi się uda. Twoje pisanie jest dla mnie zachętą i nadzieją, że można.
  18. Przemijanie marszczy listki, kałuże gdy listki w nich kończą życie, oraz nasze twarze. Dziękuje za sympatię do wiersza.
  19. @Dag Obserwuję od wielu lat zmieniające się życie mojego miasta, kiedyś z aparatem. I to właśnie fotografia nauczyła mnie chwytać te chwile, których inni nie dostrzegają, wyławiać niewidoczne dla przechodniów szczegóły. Skupiać uwagę na wydarzeniach, tak żeby nie umknęły. Dziękuję za polubienie i trafny komentarz.
  20. @Waldemar_Talar_Talar Pewnie czasem trzeba pobyć sam na sam z ciszą i starym pająkiem, dla każdego jakimś.
  21. Ładnie ujęte. Niestety tylko czasem tak się zdarza.
  22. To i do mnie podobne.
  23. @Konrad Koper No tak ta piękna planeta "Wyobraźnia".
  24. @Ewelina Osoby z narcystycznym zaburzeniem osobowości, bywają bardzo dużym wyzwaniem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...