Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafael Marius

Użytkownicy
  • Postów

    9 772
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez Rafael Marius

  1. @Ewelina u mnie też wrażliwości za dużo, ale pracuję nad równowagą i mam nawet pewne osiągnięcia. Generalnie to warto szukać ludzi o zbliżonej wrażliwości w kluczowych dla nas obszarach, wtedy jest łatwiej. Chyba, że ktoś lubi trudniej. Są tacy i brawo dla nich.
  2. Skoro masz w nicku 63, to być może jesteś rocznik 1963. A jeśli tak to pamiętasz jeszcze towarzysza Wiesława, moja epoka to towarzysz Gierek zwany Edkiem, a później generał spawacz. Niestety nasze materialne życie było limitowane kartkami, a to duchowe, na zewnątrz cenzurą. Szczęśliwie na to wewnętrzne sposobu nie mieli. Zatem kwitło w zaciszu M3. Dziękuję za przychylność.
  3. A mój pradziadek. Tak się typowo mówiło w Warszawie za jego czasów. Jego kumple też tak się witali.
  4. @eskaoer Nie pozostaje nic innego jak zbuntować się i nie zadawać się z robotami, na tyle na ile jest to możliwe, póki co jeszcze jest.
  5. @Czarek Płatak Warto mieć ziemię obiecaną i do niej dążyć.
  6. Niebieskie, czy w innym kolorze?
  7. A u nas w centrum Warszawy kwitną tu i ówdzie. Te poniżej z ogródka znajomej sąsiadki. Też tak uważam. Głupie roboty same nic nie potrafią. A Ci co to projektują, też są tylko wykonawcami zleceń z niewiadomego źródła ukrytego za siecią kolejnych przedstawicieli.
  8. Dzięki. To proszę daj znać jak znajdziesz. Może nawet też o lilii wiersz napiszesz.
  9. @beta_b Postawa wyrażona w wierszu, ze wszech miar godna pochwały. Też podobny temat w jednym podjąłem i pewnie za jakiś czas go opublikuję. A ja jestem z natury otwarty i zawsze taki byłem. Obecnie z umiarem, za młodu, bez.
  10. @Leszczym W PRLu to wszystko musiało być wykonane przed terminem, gdy nie było, zmieniało się wcześniej przygotowany plan. I było, premia również. Ale w związkach nie jest dobrze być stachanowcem, przodownikiem pracy, bo jak wiadomo nadgorliwość gorsza jest od faszyzmu, komunizmu też.
  11. No właśnie nie mam pod ręką i raczej nie będę miał w najbliższej przyszłości. Kiedyś je fotografowałem w ogrodzie botanicznym w Powsinie, ale tych zdjęć to już nie znajdę. A teraz to już nie dla mnie wyprawa. Chyba, że @violetta wiem gdzie są w naszej okolicy?
  12. @Ewelina Owa lilia mogłaby być pięknym kwiatem wyrosłym z poezji, a może nawet nią samą. Wszystko pasuje.
  13. Też tak kiedyś miałem, szczególnie w okresie studiów. Ano tak to jest. Jak introwertyk się rozgada to trudno go powstrzymać, jednak musi być odpowiedni rozmówca i wart trudu temat.
  14. @poezja.tanczy Dziękuję za przychylne spojrzenie na wiersz.
  15. Znając gołębie to ma chętkę na chleb.
  16. Ten gołąb już do Ciebie leci. Zwierzał mi się.
  17. @poezja.tanczy Ja też tak kiedyś miałem, jak ten makak.
  18. @Waldemar_Talar_Talar Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.
  19. @Wędrowiec.1984 To jesteś prawdziwym introwertykiem, który swoją uwagę kieruje najchętniej do wewnątrz i nie bardzo ma ochotę tym dzielić się z innymi. Może czasami za pośrednictwem sztuki. Masz bogaty świat wewnętrzny, jednak hermetyczny. Ja też jestem introwertykiem, ale dopiero po 30tce takim się stałem, wcześnie byłem bardziej ekstrawertyczny, a jako dziecko to na 100%.
  20. Bo krócej się męczył. A ja się na wyścig szczurów nie załapałem. Zupełnie tego nie znam z autopsji, z opowiadań oczywiście tak. W podstawówce tego nie było, a potem to ja już żyłem w innej bajce, dobrej zabawy. I to się liczyło, humorek.
  21. To miałeś 5 latek, gdy komuna upadła. Nie dla ciebie była polityka, ale za to fakt, iż można było, wreszcie wszystko kupić, to już dla każdego dziecka miła odmiana. Ja też się interesuję historią. A socjalizm warto poznawać, choćby po to, by nie powtarzać tych samych błędów, a wiele z tego co się obecnie dzieje to niestety powrót do dawnego. Nie tylko u nas, ale w całej Europie. Dziękuję za zainteresowanie.
  22. To może być dozorca. Oni wszystko wiedzą, choć niekoniecznie się tym podzielą.
  23. A to dopiero. Taki ładny. Ja miałem na działce czosnek, ale taki do jedzenia. A ciekawe, czy ten też ma jadalne bulwy?
  24. @Ewelina Z czasem dzieci stają się matkami dla swoich rodziców, kto ma ich starych, niedołężnych, to wie o czym mówię. A niekiedy role odwracają się już w dzieciństwie, gdy oni chorują przewlekle lub nadużywają...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...