-
Postów
9 941 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez Rafael Marius
-
Najpiękniejsza dziewczyna w mieście
Rafael Marius odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja nie wiem. Nie znam okoliczności, ale skoro rzeczywiście taka ładna to pewnie konkurencja do niej duża. Jednak ktoś musi ją wygrać. -
Skrucha nie kruszy
Rafael Marius odpowiedział(a) na duszka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@duszka Skrucha choć bolesna i kosztowna otwiera okno na światło. -
Tak trudno milczeć
Rafael Marius odpowiedział(a) na Poezja to życie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie nam rozstrzygać. kto błądzi, a kto nie. Czas prawdę powie. -
Najpiękniejsza dziewczyna w mieście
Rafael Marius odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Trzeba mieć nadzieję. A czemu jej nie pomóc? -
Muranów
Rafael Marius odpowiedział(a) na poezja.tanczy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Całkiem możliwe, że nasze drogi, gdzieś się przecięły. A jak długo mieszkałeś w Warszawie? A teraz Cię zaniosło na Podkarpacie? Lepiej niż w Warszawie? -
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ano właśnie. To zależy jak się rozumie anioły. Ja uważam tak jak powyżej napisałem, iż są one tworzone przez człowieka z jego wewnętrznych źródeł. Przede wszystkim myśli. Gdy ktoś ponuro snuje rozważania o śmierci tworzy własnego Anioła Śmierci, który płacze. Zalewa twórcę łzami, jak deszcz powstały z pary wodnej. Tak samo, gdy myśli o niej radośnie tworzy pogodnego Anioła Śmierci, który oświetla mu ostatnią drogę na ziemi wesołym słońcem. -
Ano właśnie to się zgadzamy. Tak jak wspomniałem powyżej zaczęło się w 1989, a skończyło trudno powiedzieć kiedy. Pewnie dla każdego w innym momencie np bankructwa zakładu pracy, czy PGRu, w który ktoś pracował i stania się petentem Urzędu Pracy. I wtedy ludzie zaczęli w rozpaczy pisać na murach "Komuno wróć".
-
Kocham Kasię
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pewnie, że tak ja zawsze byłem za luzikiem i do niego dążyłem. -
Po 1989 roku rozpoczęła się reakcja łańcuchowa utraty wolności, którą cieszyła się, krótko, większość społeczeństwa, w przejściowym okresie, gdy komuna konała, a nowy system jeszcze się nie narodził.
-
Gwiezdny pył
Rafael Marius odpowiedział(a) na Kwiatuszek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Kwiatuszek Dawno Cię nie było, a szkoda. Jednak powrót bardzo udany. Zawsze się znajdzie jakaś samarytańska ręka. Dobrzy ludzie są na świecie. -
@Korniey Co by nie mówić to od 1989 roku obserwuje nieustanny zjazd w dół naszego gatunku. To tyle, co za mojego życia. A dawniej zapewne było jeszcze lepiej. Zanim pojawiła się tak zwana cywilizacja.
-
Rewolucja kwiatów
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Korniey Dziękuję za serduszko i zainteresowanie. -
Po rozum do głowy
Rafael Marius odpowiedział(a) na Tymczasem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Tymczasem No tak, ludzie dali się nabrać po raz kolejny. -
Muranów
Rafael Marius odpowiedział(a) na poezja.tanczy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Żółte żonkile Marka Edelmana. Mieszkam po sąsiedzku.. Znam Muranów dobrze. Chodziłem tam do przedszkola. Bywałem tysiące razy. Miałem kolegów i koleżanki. Znam każde podwórko. I jego żydowską historię również. -
Podróż koleją
Rafael Marius odpowiedział(a) na andrew utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@andrew Nostalgicznie. W młodości objechałem pociągiem całą Polskę. Miałem czarną legitymację z napisem Ministerstwo Komunikacji. Uprawniała do darmowych przejazdów bez ograniczeń. Teraz już takich nie ma. -
Kolejny ślad ludzkiej zadumy
Rafael Marius odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Jest jeszcze umiar we wszystkim, a to najlepszy kierunek. -
Książka
Rafael Marius odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z sercem na dłoni, czyli otwarcie i życzliwie. -
Tak teraz jaśniej. Generalnie to ja rozumiem Twoje wiersze, ale tym razem to faktycznie miałem problem.
-
Kocham Kasię
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A dziękuję. Od razu lepiej. A sprawiedliwość powinna być zawsze po naszej stronie. Rozumiem. Zatem miłych snów. I zapraszam jutro lub najbliższym możliwym terminie. -
Dla jednego pójście do dentysty jest prawdziwą traumą, a dla innego czymś zwykłym. Fakt ten sam, a postrzeganie zupełnie inne. Gdy ten pierwszy przewartościuje swoje postrzeganie na takie jakie ma ten drugi będzie miał lżejsze życie.
-
Właśnie metoda przewartościowania temu służy, by wydawało się inne, czyli lżejsze w tym przypadku..
-
Kocham Kasię
Rafael Marius odpowiedział(a) na Rafael Marius utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z tym obarczaniem to też może być projekcja. Ja to nieraz słyszałem, że ktoś nie chce mnie obarczać swoimi problemami. A wcale mnie nie obarczał. Ja jestem z tym oswojony od dziecka. Wszyscy dorośli mi się zwierzali, często z takich spraw, których nie rozumiałem. Przyciągałem jak magnes. A potem zajmowałem się terapiami grupowymi to też się nasłuchałem takich już zdarzeń z górnej półki tragizmu. Taka zdolność do słuchania ludzkich problemów zależy od osobowości. Jedni mogą, a inni nie. Rodzimy się z tym. Możesz zapytać syna, czy jest w stanie słuchać o kłopotach jego kolegów czy koleżanek. Czy jest to dla niego obciążające? I będziesz wiedzieć jak to z jego osobowością jest. Sam w sensie, że nie ma partnerki? -
@koralinek Księżycem może być każdy ciekawski. Taki przykładowo smartfon, który szpieguje właściciela, a może to ON jest właścicielem niewolnika, który go nosi.
-
nie łap mnie za słówka!
Rafael Marius odpowiedział(a) na iwonaroma utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@iwonaroma Łapacze słówek faktycznie bywają denerwujący, szczególnie wtedy, gdy nic więcej nie mają do powiedzenia w temacie. -
Tak rozumiem jak najbardziej, a czasem faktycznie bywa trudno. Choć ja to zawsze spokojnie zasnę, bo jestem niewyspany. Nie lubię życia przesypiać. Tyle ciekawych rzeczy. No ale to minimum trzeba zachować, by nie zasypiać na stojąco, co mi się kiedyś zdarzało. Może być niebezpieczne.