Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Corleone 11

Mecenasi
  • Postów

    2 586
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Corleone 11

  1. @Tectosmith Uzasadniać nie, ale przestać siać energię negatywną w postaci ironii i krytykanctwa - owszem. Życzenia pod przedostatnim rozdziałem "Innego spojrzenia" są również dla Ciebie 😉 .
  2. @Monia Moniu, dzięki Ci bardzo za odpowiedź 🙂 . Ta gotowość jest i istotna, i potrzebna. "Życzeniowo" proponuję zajrzeć do przedostatniego rozdziału "Innego spojrzenia". Niech Ci się spełnią 🙂 .
  3. @Annie 🙂 Dziękuję Ci wielce: za odwiedziny i za życzenia. Niech się spełnią. Miłego Świątecznego Czasu: raduj się nim i jedz pyszności, które przygotowałaś 🙂 . Pozdrawiam Cię serdecznie.
  4. @Bożena De-Tre Znam to wrażenie, gdyż owego braku czasu ciągle doświadczam. Biegnij na Pasterkę, skoro ją uwielbiasz... Świąteczne pozdrowienia 🙂 .
  5. - dla Belli i dla A. Było zatem tak, jak miało być. Tak, jak wiedział Jezus. Tak, jak wiedziała Zuzanna i tak, jak przewidywał Regis. Czyli oprócz tego, że rozmownie i radośnie, to hałaśliwie. Zgodnie z naturą Angou, bo przecież nie można składać wszystkiego na karb chwilowego nastroju. Jezusogoście zatem i zarazem Zuzannogoście rozmawiali. Wspominali. Cieszyli się swoimi - słuchanymi i opowiadanymi opowieściami. Radowali się wzajemną obecnością i wyrażali wspomnianą radość ze znalezienia siebie żywymi w tej samej przestrzeni. Jedli, pili i tańczyli. Jaskier przygrywał na lutni i śpiewał. Ognisko, rozpalone magicznie - albo, jak wolisz mój Czytelniku, energetycznie - przez Jezusa rozjaśniało przedmrok najpierw, potem wieczorną, a następnie nocną ciemność. I sypało z trzaskiem iskrami, ciesząc się ogniście własnym istnieniem oraz rzucanym blaskiem. I, oczywiście, wspomnianymi iskrami. Angou powiększała hałas, podnosząc głos równie często, jak zbędnie. Geralt tańczył z Yennefer, wysłuchując od czasu do czasu - ba, prawie regularnie! - uwag, aby nie pił za dużo. I aby jej, swojej żony, nie odciągał ni od tańca, ni w mrok. Jej bowiem, jego żonie, marzy się seksualne jednoczenie nie szybko, nie na nieznanej ziemi w nieznanym wymiarze, ani opartą lub opierającą się o drzewo, ale w łożu właśnie. Starannie i czule, jak za pierwszym razem po ich poznaniu się przy - bądź w trakcie - ekscesów z dżinnem. - Tak właśnie, Geralt - podkreśliła po raz kolejny, znów kładąc mu palec na ustach, zaś drugą - lewą dłoń niżej i kręcąc z podziwem głową. - Dobrze, iż jesteś cały czas gotów... Milwa to tańczyła z baronem, to przysiadała się wraz z nim do spędzających więcej czasu przy stole niż w tańcu gospodarzy ze znanego ci, drogi Czytelniku, powodu. Chwilami sama, rozochocona - przyznajmy to szczerze - była gotowa na - ale czy to jednak na pewno wiadomo? - daleko posunięte czułość i otwartość. Jednak w przypadku tej pary to męska strona stanowiła tę bardziej powściągliwą. Do czasu jednak, chociaż miała - lub też miał - zamiar, zgodnie z płynącym z woli bogów zwyczajem, posiąść ukochaną dopiero po stosownej ceremonii. Chociaż Milwa, jak już wiemy, większą przywiązywała wagę do ulotnych i intensywnych pragnień, mniejszą zaś jakby - do obyczaju. Soa natomiast, chociaż obecnie stateczna mężatka, bynajmniej stroniła od seksualnych uniesień, przeżywanych nie tylko poza małżeńskim łożem, ale także poza alkową. Również Olegowi przeżycie owego uniesienia w przestrzeni Jezudoogrodu wydało się - bo przecież w gruncie rzeczy było - wielce ekscytującym. Nikt jednak, z wyjątkiem Jezusa, nie spodziewał się - a ścislej sprawę ujmując, nie wiedział, iż Regis... Tym bowiem, co się wydarzyło, zaskoczony był nawet on sam. Cdn. Voorhout, Boże Narodzenie 2023.
  6. @Bożena De-Tre Bożeno, dzięki Ci wielce za życzenie 🙂. Moje już przeczytałaś. Świąteczne pozdrowienia 🙂 .
  7. @Stary_Kredens 🙂 Życzę wszystkiego pozytywnego: energii, myśli, słów i decyzji. I zapraszam "życzeniowo" do ostatniego rozdziału "Innego spojrzenia". Pozdrawiam Cię świątecznie 🙂 .
  8. - dla Belli i dla A. - Ale, ale - Regis wtrącił się sam do siebie, przerywając bieg własnych myśli. - Do pełnej kompanii potrzeba nam jeszcze Angoulême. Z nią przecież - Jezusie, wiesz to doskonale - będzie jeszcze weselej. - Ma dziewczyna gadane - w odpowiedzi Jezus pozwolił sobie na bezpośredni kolokwializm. - I, oprócz przywódczego talentu, także ten do - że znów ujmę to potocznie - do wzbudzania rejwachu. Gdziekolwiek się pojawi, tam na pewno wkrótce - ba, bardzo wkrótce - wiele dziać się zacznie. I zrobi się... - I zrobi się gwarno, ba - hałaśliwie - zakończył nadwampir tym samym tonem i w tym samym stylu. - Ale... - Ale przecież ma być radośnie i wesoło - uśmiechnął się doń Jezus. - Zatem podsumujmy: Jaskier z lutnią, Yennefer z Geraltem, Milwa z baronem i Angoulême. Tak, Zuzanno? - Tak, mój jedyny - potwierdziła zapytana. - Faktycznie, z pewnością zrobi się tak, jak Regis zapewnia, o ile dobrze pamiętam twoje opowieści... * * * Zjawili się kolejno wszyscy: Jaskier, jego lutnia, czarodziejka, jej wiedźmin, łowczyni, jej szlachetnie urodzony adorator, wreszcie rozrywkowa, czy też rozrywkowo utalentowana - Angou. Że tak ją, drogi Czytelniku, w skrócie nazwę. Jaskier rozpoczął od wyrażenia monologiem, należącym - jak łatwo się domyślić - do tych dluższych, pomieszanego z niezadowoleniem. Jako że Jezusozaproszenie, urzeczywistniane w postaci materializacji Wymienionego, zastało go w jednoznacznej sytuacji z księżną Henriettą w jej sypialni. Wyobrażenie zaś sobie tego - ze szczegółami -na czym dokładnie polegała owa jednoznaczność, pozostawiam Tobie, drogi Czytelnku. Bo, być może, Jaskier tylko przygrywał do samotańca rozbawionej księżnej. A że działo się to akurat, przypadkiem bądź trafem w jej sypialni? Przyznasz, Czytelniku: miejsce dobre, jak każde inne. Gdzieś przecież musiało się to dziać.. Dla odmiany Yennefer z Geraltem w miarę zgodnie przyjęli zaproszenie. W miarę, bo wiedźmin jak to wiedźmin, lubił sobie czasem pomarudzić. Które to marudzenie było czasami - i w tym wypadku również - zasadne. Prowadzący bowiem dotąd wędrowny tryb życia od potwora do zabicia do potwora do uśmiercenia, słowem od osady do miasta lub od miasta do osady i od nagrody do nagrody, spędzał właśnie z Yennefer miesiąc poślubny, ciesząc się jej obecnością i ciałem. Oraz ciszą; chociaż tą ostatnią nie do końca. Ale tu również, mój drogi Czytelniku, na domyślność zdam się Twoją. Milwę wreszcie i barona Jezus zaprosił w momencie prowadzenia pościgu za wypatrzonym po kilkugodzinnym oczekiwaniu w zasadzce małym stadkiem saren. Ale, że dysponował wiadomymi wszech umiejętnościami, te ostatnie niejako zaczekały, zatrzymane w stanie czasowego zawieszenia. Przez czas wystarczający, aby Zaprosiciel mógł spokojnie przekazać swe posłanie i uzyskać nań zgodę. Za to z zaproszeniem Angoulême nie było nijakiej trudności. Toteż cała, rozproszona po wymiarach, jak, mój Czytelniku, na pewno zauważyłeś - kompania zabrała się w ogrodzie Jezusa i Zuzanny. W aznanym im dotąd czasie, świecie i wymiarze. By nadal cieszyć się sobą i odzyskanymi przyjaźniami. I by... No właśnie. Cdn. Voorhout, 23. Grudnia 2023. Wszystkim Wam, moi Drodzy Czytelnicy, życzę z Okazji Tego Szczególnego Czasu - Upamiętnienia Narodzin człowieka, który zakończywszy ciąg swoich wcieleń zjednoczył się z Absolutem - czyli, pisząc krócej, stał się Bogiem - wszystkiego najlepszego. Pozytywnej energii, emocji i samych życzliwych osób wokół. Wszelkiej pomyślności, radości i spokoju w Tym Czasie i poza nim. Rozwoju duchowego i duchowego światła, aby każda Wasza myśl, słowo i decyzja były właściwe. Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za Wasze wizyty i czas przy moich wierszach i rozdziałach "Innego spojrzenia". Corleone11 🙂
  9. Drogi Kamilu, dzięki Ci wielkie 🙂 . Miło mi bardzo, że zajrzałeś. Serdeczne pozdrowienia 🙂 .
  10. - M.R. Ja jestem Baranica, urodą i uśmiechem zachwycam. W sercu mym noszę dobroć, otwartość i [łagodność, lecz cenię własną - godność. A ten, kto mój spokój naruszy, kto krzywdę wyrządzi mej duszy, pozna, jak nieokiełznana potrafi być złość - Barana. Legionowo, 06.03.2005.
  11. @Somalija Trochę zbyt krótka ta powyższa prozatorska forma. Nie sądzisz, że powinna być dłuższa tym bardziej, skoro osnuwasz ją wokół ważnych dla Ciebie osób? Pozdrowienia Autorce.
  12. @Natuskaa Dziękuję również 🙂 . Może jednak uda Ci się odnaleźć zdjęcia owej sójki. Pozdrawiam Cię serdecznie.
  13. @Rafael Marius W rzeczy samej, Rafaelu 🙂 . Pozdrawiam Cię serdecznie.
  14. - dla Belli i dla A. - Skoro powiadasz o większym gronie - zaczął Zuzannomąż w odpowiedzi - i proponujesz mi zaprosić tu do nas Jaskra, Yennefer i Geralta, zapytam: czemu tylko ich? Soa i Oleg na pewno z przyjemnością poznaliby Milwę i jej barona. - Jej, jak jej - zaprotestował Regis. - Może w tym świecie albo w tym wymiarze, to przecież kwestia tylko nazwy... Bo w tamtym, jak wiesz, ich związek dobiegł końca, nim tak naprawdę się zaczął. - Wszystko przez negatywne emocje - podsumował Jezus zgodnie z prawdą, jak to On zresztą. - Gdyby Milwa nie odmówiła, albo gdyby baron byłby trochę bardziej cierpliwy lub trochę bardziej wytrwały, a jeszcze lepiej i jedno, i drugie - wtedy tamtejszowymiarowe wydarzenia mogłyby podążyć innym całkiem innym torem. - Ale wtedy zdarzyło się tak, jak się zdarzyło - odrzekł wampir. - W tym natomiast świecie, z Twojej inicjatywy - a dokładniej z ich powtórnej mozliwosci wyboru - być może zdarzy się coś zupełnie innego. - Nie szalej, mój wyższy - uśmiechnął się doń Jezus. - Ale z drugiej strony warto mi przyjrzeć się temu twojemu pomysłowi, jako że jego następstwa mogą mieć różnowymiarowe nastepstwa. - Jakie? - zaciekawiła się Soa, lekkim wszakże tonem maskując wysoki poziom zainteresowania. - Kto wymyślił, niech też powie - WszechPonadWymiarowy uczynił gest ku Regisowi. - Albo niech opowie - kolejnym ruchem uczynił drugi ku niemu gest. - Z Soą na czele posłuchamy... Cdn. Voorhout, 22. Grudnia 2023
  15. @Andrzej_Wojnowski Tak. To zjawisko-furtka z życia w świecie materialnym do bycia w obecności Osobowego Absolutu przed kolejnym wcieleniem. Ale najprawdopodobniej to również - równolegle - osobowy byt duchowy. Stworzony dla komfortu dusz podczas Chwil Przejścia, o ile na ten komfort zasłużyły. Napisałem o tym w "Innym spojrzeniu", ale pokazują to i serial "Sandman", i film "Joe Black". Andrzeju, dzięki Ci bardzo za wizytę, czytanie i komentarz 🙂 . Serdeczne pozdrowienia.
  16. @Natuskaa Może owa sójka za pewien czas znów zacznie przylatywać... Na podwórko domu, gdzie mieszkam, też swego czasu jedna przylatywała: zobacz sama. Fotografia jest z 10. Sierpnia. Proszę bardzo 🙂 . Dzięki Ci za odpowiedź, miło mi. Serdeczne pozdrowienia.
  17. @sam_i_swoi "Bing", czyli...?
  18. Pod prawdziwym Niebem, stworzonym przez prawdziwego Boga, prawdziwe jest wszystko. Wszystko, które zarazem jest Jednym. Prawdziwe jest Życie, którego przejaw stanowi każdy byt. Wszystko istnieje w Bogu, Który jest jak Kosmos: wszędzie obecny, wszystko mieszczący w Sobie, nie do opuszczenia. Choć świat jest pełen grobów, tylko Śmierć nie jest prawdziwa. 15.04. 2004, czwartek, Legionowo.
  19. @Somalija To temat tyleż długi, ileż skomplikowany.
  20. @Rafael Marius 🙂🙂🙂 się w odpowiedzi. Rafaelu, serdeczne pozdrowienia.
  21. @Somalija Też patrzę duchowo/energetycznie. Dlatego decyduję, postępuję i piszę tak, a nie inaczej. Fakt, w jednym z poprzednich wcieleń napatrzyłaś się na Wielką Piramidę. @Somalija Popraw "odstępową literówkę" - "sprzed" zamiast "z przed".
  22. @Somalija Wiem. I dlatego dziwię się, że jeszcze nie poleciałaś do Egiptu, aby zobaczyć na własne oczy Wielką Piramidę. A jak Twoja odpowiedź ma się do wspomnianej wątpliwości?
  23. @Leszczym Jak rozumiem, masz na myśli "bywam niedokładny" 😉 . Proszę bardzo, Michale. Dzięki Ci za odpowiedź i za pozdrowienia.
  24. @Leszczym Dłuższa forma, mm. Z przyjemnością pochwalę i pomysł, i precyzję wypowiedzi 🙂 . Drobne zastrzeżenia odnośnie do niektórych zdań, interpunkcji i formy (zbyt długie, nierówne akapity i pomiędzywyrazowe odstępy). Ale czytało mi się fajnie 🙂 . Serdeczne pozdrowienia.
  25. @Somalija Bardzo dobrze napisany wiersz 🙂 . Jedyna wątpliwość dotyczy odstępu między dwiema ostatnimi linijkami, stanowiącymi pointę - wydaje się ona zbędną przy takich treściach. Pozdrowienia Autorce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...